WIADOMOŚCI

Hamilton zgodził się na testy w czwartek
Hamilton zgodził się na testy w czwartek
Lewis Hamilton po swoim drugim z rzędu zwycięstwie w tym sezonie, zdecydował się pomóc firmie Pirelli w rozwoju jej nowego ogumienia na sezon 2018.
baner_rbr_v3.jpg
Trzykrotny mistrz świata słynie z tego iż nie lubi spędzać czasu na testach i często znajduje sobie ku temu wymówki pod postacią kontuzji albo choroby.

Zwyżka formy Ferrari na początku sezonu wywołała jednak spore zamieszanie w mediach, które próbowały dopatrywać się przewagi zespołu z Maranello w sumiennym podejściu do testów nowych opon przez Sebastiana Vettela, który dla kontrastu nie tylko chętnie pomagał sprawdzać nowe opony w zeszłym roku, ale często wizytował nawet fabrykę Pirelli, aby osobiście doglądać postępów przy projektowaniu nowych opon P Zero.

Tym razem Lewis Hamilton przyznał, że chętnie pomoże Pirelli w rozwoju nowych opon i w czwartek stawi się na torze Paul Ricard.

"Mam testy w tym tygodniu co jest dla mnie dużą rzadkością- nie jestem testerem" mówił kierowca Mercedesa. "Nie mogę się doczekać. Zaoferowałem swoje usługi, więc nie mogę doczekać się tego testu."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

10 KOMENTARZY
avatar
Grellenort

05.09.2017 10:13

0

Łaskawca.


avatar
GTR

05.09.2017 11:31

0

Murgrabia. Wybawca. Litościwiec. Człowiek parodia.


avatar
FoTi

05.09.2017 11:52

0

Ahh, tyle jadu w dwóch komentarzach


avatar
FoTi

05.09.2017 11:52

0

Ahh, tyle jadu w dwóch komentarzach


avatar
devious

05.09.2017 11:54

0

Połączyć czysty talent i szybkość Hamiltona z pracowitością i szczęściem Vettela oraz niedzielnymi startami i tempem Alonso i powstanie nam kierowca idealny :)


avatar
Jen

05.09.2017 13:09

0

Co to znaczy, że nie jest testerem? Jako kierowcy powinno mu zależeć aby Pirelli przygotowało jak najlepsze opony. W końcu on tez będzie na nich jeździł. Mnie Ham przypomina innego brytyjskiego kierowcę-Jamesa Hunt. Oboje to najwięksi celebryci toru z ta różnicą, że Hamilton ma trochę lepiej poukładane w głowie i więcej osiągnął.


avatar
Grellenort

05.09.2017 18:11

0

@3 Żaden jad, jakkolwiek uważam go za piekielnie utalentowanego kierowcę to słuchając jego wypowiedzi mam nieodparte wrażenie że jest Kaynem Westem Formuły 1.


avatar
Cube83

05.09.2017 19:04

0

@7 Lepiej mi się słucha Hamiltona niż "mowy trawy" Vettela.


avatar
zzagrobu

05.09.2017 20:32

0

@7 a kto to jest "Kayne West"?


avatar
Jen

05.09.2017 20:45

0

@9 czarnoskóry amerykański raper, mąż Kim Kardashian. Generalnie znany amerykański celebryta.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu