WIADOMOŚCI

Rosberg zadowolony z pokonania Kubicy
Rosberg zadowolony z pokonania Kubicy
Nico Rosberg nie ukrywał swego zadowolenia z wywalczonego 7. miejsca podczas dzisiejszej Grand Prix. Młody Niemiec dołożył do swojego dorobku punktowego kolejne 2 punkty i z sumą 9 oczek plasuje się na 10. pozycji w klasyfikacji kierowców. Alex Wurz pomimo dobrego startu ukończył wyścig poza pierwszą dziesiątką.
baner_rbr_v3.jpg
Nico Rosberg:
„Przed tym weekendem, nie spodziewałem się tego, że możemy zakończyć wyścig na 7. pozycji, więc jestem bardzo zadowolony. To był naprawdę niezły wyścig. Jestem również szczęśliwy z pokonania Kubicy. Nie spodziewałem się jego pit-stopu przed naszym, więc pokonaliśmy go sprawiedliwie. Zbliżając się do końca wyścigu stawał się on coraz trudniejszy, ale bolid sprawował się całkiem dobrze. Opony nie łuszczyły się tak szybko jak tego oczekiwałem, więc mogłem jechać na limicie. Jest wspaniale zdobyć 2 punkty w obu klasyfikacjach. Teraz czekamy na Monzę z nadzieją, że będziemy mogli dorzucić jeszcze kilka punktów.”

Alex Wurz:
„Mój start był dobry i czułem się komfortowo na moim pierwszym komplecie opon, co pozwoliło mi atakować. Po pierwszym pit stopie było bardzo ciasno, ponieważ wielu kierowców, którzy byli na strategii jednego postoju wyprzedziło mnie i to oczywiście kosztowało mnie trochę czasu. Dziewiąta pozycja mogła być możliwa, więc naciskałem od początku, do ostatniego okrążenia. Upał nigdy nie wpływa na mnie, nawet, jeżeli psychicznie był to trudny dzień. Moja natura jest taka, że zawsze jadę na maksa. Gratulacje dla Nico, który jeździł fantastycznie.”

Sam Michael, dyrektor techniczny:
„Nico zaliczył dobry występ dzisiaj i zrobił wszystko dobrze. Miał dobrą strategię, która pozwoliła mu zająć taką pozycję, więc zgarnęliśmy parę przydatnych punktów. Alex uczynił wszystko, co mógł, patrząc na jego pozycję startową. Bardzo dobrze, że nie mieliśmy kłopotów z żadnym z bolidów.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

12 KOMENTARZY
avatar
zu7

26.08.2007 19:39

0

Dlatego Kubica powinien się był wynieść z BMW. Szkoda że nie przeniósł się do Toyoty. Przyjemniej się ogląda walkę Trullego niż nudne przejazdy Kubicy i Heidfelda.


avatar
maciotacio

26.08.2007 19:59

0

Co ty gadasz człowieku to że BMW zaryzykowało taktyke dla Kubici i to że on nie najlepiej pojechał to już oznacza że musi zmienić zespół ?? No sory ale dla Roberta team BMW jest najlepszym rozwiązaniem


avatar
cukiereczek

26.08.2007 21:43

0

najlepszym rozwiązaniem było by gdyby Robert jechał na taktyce Heidfelda a na jego koledze z teamutestowali strategie.widać że Robert niema motywacjj do wyprzedzania ale teraz morze być tylko lepiej miejmy nadzieje


avatar
Supek

26.08.2007 21:43

0

No rzeczywiscie masz ciekawe podejscie zu7..lepiej byloby ogladac wlke o 12 miejsce niz zdobywac punkty....dzisiaj ani Heikki ani Nico nie pojechali jakiegos niebotycznego wyscigu...znalezli sie przed Robertem bo on dzis pojechal wyjatkowo slabo...drugie BMW wyraznie pokazalo jaka byla prawdziwa roznica pomiedzy samochodami BMW, Renault i Williams'a...coz slabsze dni tez sie trafiaja...wazne aby wyciagnac z nich wnioski. Bo mowienie nic sie nie stalo do niczego nie prowadzi...niestey F1 t jet sport gdzie nie wystarczy pojechac poprawnie, trzeba tez dorzucic troche ryzyka podczas jazdy...a tego mi ostatnio brakuje u Roberta...brakuje woli walki. mam nadzieje ze to wytyczne teamu ja stlumily a nie sam Robert ja wytracil.


avatar
walerus

26.08.2007 23:13

0

chylę czoła przed Rosbergiem - a Robert - zapomij o tym wyścigu jak najszybciej....;-/


avatar
tomako

27.08.2007 08:14

0

zu7>> Tak sobie myślę że wolę oglądac nudne zdobycie 5 punktów niż zażartą walkę i 1 punkt. A na więcej niż te 5 przyjdzie czas. I myśle że bardziej prawdopodobne ze z BMW niż z Toyotą - tzn bardzie prawdopodobne jest ze to BMW wmiesza sie pomiedzy ML i Ferrari niż miala by to zrobić Toyota.


avatar
dracool

27.08.2007 09:01

0

I tu jest różnica: dla Nico to ogromny sukces - 2 punkty, natomiast dla Roberta 1 punkt to porażka


avatar
kaz

27.08.2007 12:24

0

Ludzie!!! Gdyby taktyki były odwrotne i okazało się że Heidfeld wskoczyłby na pudło bo taktyka by wypaliła to byście pluli na BMW że nie daje szans rozwinięcia skrzydeł Robertowi.


avatar
zet_usun

27.08.2007 12:58

0

kaz - sorki, ale to książkowy przykład taktyki której nie stosuje się w F1 także nie pisz bzdur że by "wypaliła"


avatar
tomako

27.08.2007 13:11

0

Może jeszcze jedna sprawa .. na Interii jest krótka wypowiedź Kubicy dot. jakości opon i tego że ślizgał sie na nich co uniemożliwilo ektremalną jazde.. Myślę że należy sie cieszyć że Robert jeździ i mieć przekonanie że te wszystkie niepowodzenia złożą sie na przyszłoroczny sukces - no i nowa fura która jest właśnie przygotowywana przez BMW .. :o)))


avatar
walerus

27.08.2007 16:02

0

opony wszystki mieli takie same - a Heifeld na tym samym bolidzie jechał szybciej....;-/ Rosberga nawet lubię....;-)


avatar
rafalsz1993

02.09.2007 16:27

0

Co niektorym to i tak trudno dogodzic dostal Robert dobra taktykę ale byl w nie najlepszej dyspozycji bądź tez jego bolid. A gdyby te taktyke zastosowali dla Nicka i zdalaby egzamin to byscie mowili ze znowu go faworyzują a on najzwyczajniej dobrze sobie radzi w kazdej taktyce.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu