Szef BMW Mario Theissen uważa, iż postęp wykonany przez zespół pozwoli utrzymać miano trzeciej siły F1 w tym sezonie. Z najlepszymi BMW ma walczyć o wygrane od przyszłego sezonu. W tym sezonie plan zakładany przed pierwszym wyścigiem- zajęcie miejsca na podium, został wykonany w GP Kanady.
„Mamy prawo być usatysfakcjonowani z tego, co do tej pory osiągnęliśmy. Naszym celem na 2007 rok było zdobycie podium, to już się udało w Montrealu, kiedy Nick był drugi. Jestem pewny, że w tym sezonie będziemy jeszcze na podium. Ulokowaliśmy się jako zespół na trzecim miejscu. W tym sezonie nie mamy zamiaru zmieniać tej pozycji.”„W sezonie 2007 jak na razie zdobyliśmy 56 punktów. W poprzednim roku udało nam się uzbierać 36. Kończymy każde Grand Prix z punktami. Jestem zadowolony z tych osiągnięć, gdyż jeszcze nawet nie skończyliśmy naszego dwuletniego planu rozwojowego. Jestem pewny, że droga którą wybraliśmy jest prawidłowa.”
13.07.2007 16:34
0
no i gitara.
13.07.2007 16:34
0
Trudno sie nie cieszyć. Podium na pewno będzie (dzięki kubicy) nie jeden raz!! A jak McLarena za tą szpiegowską aferę skasują, to może nawet Kubica wygra.....
13.07.2007 16:38
0
Jak na drugi sezon to fantastyczny wynik-3 miejsce w klasyfikacji konstruktorów to bardzo dobre osiągnięcie. Zapraszam na www.bmwsauber.republika.pl
13.07.2007 16:40
0
po co mają kasować? niech se mclaren nawet wygrywa, za rok kubica porównywalnym, choć zapewne słabszym bolidem nawiąże z nimi walkę i wtedy dopiero będzie kubicomania... chyba opuszczę wtedy ten kraj, żeby móc sobie wszystko spokojnie oglądać, bez zbędnych komentarzy, śmiejąc się jedynie z angielskich komentatorów telewizyjnych szukających wymówki dla lewisa, dlaczego kubica wygrał z nim kolejny pojedynek... ehhh:)
13.07.2007 16:51
0
lubie tego faceta za konsekwentna postawe i optymizm
13.07.2007 17:01
0
Kubica pokaze na co go stać !!!!! :D:D
13.07.2007 17:12
0
reikorp no to dość prawdopodobna wizja:D oj może się dziać:)
13.07.2007 17:39
0
ten zespól za 2 lata może wygrać MŚ jak edzie się tak dalej rozwijał
13.07.2007 18:40
0
Wyobraźcie sobie Kubicę w Ferrari :P ahhh to by dopiero bylo. widzilibysmy go juz w pierwszym GP na podium. i tak za kazdym razem. jednak wszystko przed nim w pozniejszym czasie. musimy sie uzbroic w cieprliwosc.wszyscy w to wierzymy wiec musimy tylko czekac a marzenia Roberta i nasze sie spelnia :D tak bardzo sie ciesze ze tak wspanialy polski kierowca moze uprawiac tak fascynujacy sport ;)
13.07.2007 21:30
0
Theisen ma poukładane w głowie i nie daje się ponieść emocją, dąży konsekwętnie do postawionego celu, za co nieraz przez pseudo znawców F1 był krytykowany (tankowanie bolidów, stosowanie różnych taktyk pozornie ”niekorzystnych”), jak widać takie postępowanie przynosi korzyści nawet wcześniej niż by wynikało to z wcześniejszych założeń.
13.07.2007 22:11
0
kiedyś był taki pisarz, lem się nazywał. i on powiedział, że dopóki nie zobaczył internetu, to nie wiedział, że na świecie jest tylu idiotów. jeśli można, to dedykuję to tym wszystkim, którzy za nic mają interpunkcję, ortografię i w ogóle język polski... ehh...
13.07.2007 22:12
0
mr white w zupełności się z Tobą zgadzam. Theisen naprawdę wie co robi. Facet na właściwym miejscu
13.07.2007 22:46
0
nie zgadzam się - doktorek jeszcze często pływa m .in. w doborze strategii i szybkim reagowaniu na to co siędzieje na torze... po za tym może być realistą- ale musi mówić iż przynajmniej ponęka pierwsze dwa zespoły a nie już się poddawać. Ktoś obliczył iż jak zespół się nie rozwija na maksa, to traci co wyścig 0,5 sekundy....
13.07.2007 22:46
0
relikop - spoko loko luz i sponton...;-)
13.07.2007 22:47
0
reikorp nie jestes z zawodu polonistą ?? Pytanko prywatne ( odbiegajace od tematu )
13.07.2007 22:52
0
lily13 wtedy była by taka gadka: ma najlepszy bolid, dlatego wygrywa, a tak powoli własną pracą do celu -z bmw na podium!
13.07.2007 23:22
0
jakbym był polonistą cześku, to bym umarł po 10 minutach od uruchomienia modemu.
13.07.2007 23:37
0
albo po przeczytaniu naszych komentarzy :P
13.07.2007 23:57
0
No i ja mu się nie dziwie, że jest zadowolony. A który zespół w ostatnich latach zrobił tak duży postęp w tak krótkim czasie?? No może maclaren faktycznie - ale przecież to team w sumie legenda. A z nowych zespołów to jaki?? ŻADEN. Możecie mówić że BMW nie nowy, że był Sauber - ale jednak to nowy zespół, nowa nazwa, nowi ludzie, itp... Facet jest odważny: zatrudnił kierowcę za którym nie stały wielkie pieniądze. Wywalił za to z zespołu byłego mistrza świata. Zostawił Heidfelda, który wydawał się już właściwie kierowcą który swe najlepsze lata ma za sobą... I co - sukces, HEI wszystkim pokazał że jest świetny. Dużo można by mówić, ale do doktorka to nie można mieć chyba pretensji. A że tankowali Kubka pod korek? No i co z tego? Kubek zatankowany pod korek pokazał świetną - w miarę możliwości - prędkość i technikę. Przecież jeśli chodzi o decyzje transferowe, to będą podejmowane przez ludzi którzy mają wiedzę nieporównywalnie większą od naszej. Oni wiedzą wiele więcej od nas. Jestem przekonany, że KUB w ich oczach jest wielki.
14.07.2007 00:01
0
Trzeba dodać jeszcze, że w wywiadzie z Theissenem jest mowa o fabryce, która jest budowana w Hinwil i zostanie ukończona pod koniec roku. Wtedy jak mówi Theissen w wywiadzie, zespół będzie dopiero w pełni wykorzystywał potencjał. to tak w kwestii uzupełnienia. myślę, że ta ciekawa informacja powinna się znaleźć w news'ie. jako, że jej nie ma to podaję:) pozdrawiam i życzę udanego weekendu.
14.07.2007 00:20
0
Ech rozgadałem się. Odniosę się to tego co jeszcze jest tu często pisane o Hamiltonie. Może to off topic, ale jedna rzecz mnie wkurza: mówienie, że HAM jest tak dobry bo ma dobry samochód. Moim zdaniem gówno prawda. HAM jest dobry bo JEST DOBRY!!! Nie jest agresywny na torze? BZDURA!! Youtube z hasłem hamilton kart wszystko pokaże... Ten facet jest NIEWIARYGODNIE dobry... Ilu z Was pod wpływem filmów z Brucem Lee zaczęło trenować karate? A ilu z Was pod wpływem "kopa w mordę" przestało?? A HAM w wieku 12 lat posiadł czarny pas... Czy to wiele nie mówi o jego charakterze?? Mnie mówi dużo, bo znam człowieka który zdobył czarny pas w podobnym wieku i zapewniam Was, że ktoś taki ma WE KRWI walkę, czy to na ringu czy na torze...
14.07.2007 01:13
0
Nikt się nie odzywa. Pytanie: jak się będzie zachowywał HAM jak będzie startował z dalszej pozycji. Odpowiedź: http://youtube.com/watch?v=xDgpS4kx88s
14.07.2007 02:08
0
a gdyby hanilton jezdzil z kubica w team'ie to kto bylby lepszy? jestescie pewnie ze kubica? ja bymz checia sobie tekie show obejrzal ;) btw olbrzymie graty dla BMW za tak olbrzymi skok!
14.07.2007 07:25
0
lukierek jako fan boksu to muszę ci przypomnieć, że kareteka nie walczy na ringu, czy w ringu tylko na macie, a to jest różnica ( w ringu za liny nie uciekniesz ) Natomiast zgadzam sie co do Hamiltona. Tu cenię opinię KUBICY, który o Lewisie mówił, że to kompletny kierowca. Pozdrawiam
14.07.2007 10:33
0
jaros69, miej litość. Przecież wiesz o co człowiekowi chodziło. Jako trenujący co innego, ale też częściowy fan boksu, zawsze zastanawiałem się czemu jeden drugiemu nie da po jajkach. I odpowiadam: takie są zasady w tym sporcie. A ulica? Jak moją córkę (miała wtedy 13 lat) napadł facet (lat 30), to go o mało nie zabiła. To jest sprawdzian. I dobrze, że wtedy nie było lin, bo by miała kłopoty.
14.07.2007 10:58
0
@lukierek " HAM w wieku 12 lat posiadł czarny pas..." tak półżartem powiem że nie tylko pas..... :), a tak poważniej to masz rację w całej rozciągłości.
14.07.2007 13:32
0
Zawsze lubułem Dr. Mario-przynajmniej wie co mówi.
14.07.2007 14:30
0
Faktycznie, nie na ringu tylko na macie :) Ech, to pewnie efekt piątkowego, zakrapianego popołudnia z kolegami... Pozdrawiam!
14.07.2007 23:24
0
doktorek mnie wkurza - nie widaćw nim mobilizacji - już osiągnął co chciał i teraz spoczywa na laurach - chłopie weż się w końcu do ROBERTA (sorki roboty) i kurna dawał wózek lepszy nisz tydzień temu i dwa razy lepszy niż 2 tygodnie temu, a nie zwalniaj fachowców myśląc iż już jesteś doskonały... - tyle ;-)
14.07.2007 23:38
0
walerus - poczytaj trochę wywiadów Theissena (wywiadów, nie jednego czy dwóch cytatów) i dopiero potem się o nim wypowiedz. Moim zdaniem jest to jeden z najlepszych szefów w F1 (mimo że w BMW oficjalnie nie ma tego stanowiska i Theissen oficjalnie nim nie jest). Dostrzegł talent Roberta, w przeciwieństwie do słynnego Briatore, który "przespał" moment, w którym mógł mieć Kubicę. Gdyby w Theissen'ie nie było motywacji, to team nie zaszedł by tak daleko (przecież to dopiero drugi sezon zespołu BMW). Zrozumiał, że aby osiągnać więcej, musi postawić również na kierowców którzy mają doświadczenie (wstrzymał się z zatrudnieniem Vettela na 2008 rok). Theissen wie co robi, jest właściwą osobą na właściwym stanowisku.
15.07.2007 00:12
0
Tylko Zientarscy uważają inaczej..Masz rację Marti.
15.07.2007 09:11
0
Marti masz jak zwykle rację, jeśli mówisz o tym, że Briatore nie postawił na Kubicę to mnie wydaje się, że dlatego bo Kubica to Polak z "egzotycznego" dla Briatore kraju. Kto z F 1 myślał, że Polak może być doskonałym kierowcą F 1 ? Kubica wygywał, ale był jednym z wielu. Do tego Robert był kierowcą "bez kasy" Ja jestem pamiętliwy i będę pamiętał, że to dzięki BMW mogę podziwiać Roberta w bolidzie F 1 na torze.
15.07.2007 10:33
0
nie zdarza sie raczej nigdy, aby do F1 ktos trafia o wlasnych silach. Musza w tym pomoc jacys ludzie, ktorzy siedza od lat w tym interesie. Schumi znalazl sie w F1 dzieki takim ludziom jak Willi Webber czy Peter Sauber. Robert znalazl sie tam dzieki Theissenowi menadzerowi Morelliemu. Mam ogromny szacunek do obydwu za to, ze dostrzegli talent Roberta i wprowadzili go w swiat formuly 1
15.07.2007 13:49
0
jaros69 - zawsze mam swoje zdanie, co nie oznacza że zawsze mam rację ;). Briatore wie, że popełnił błąd, jednak nie przyznaje się do tego, obwinia innych ludzi za to, że "wypuścili" Roberta. Wegles - Peter Sauber "polecił" również Theissenowi Roberta ;). Bez wątpienia Kubica dostał się do F1 dzięki ludziom, którzy dostrzegli jego talent, wiedzą jakie posiada umiejętnosci oraz docenili to, w jaki sposób zaszedł tak wysoko.
15.07.2007 13:52
0
Kazik - moim zdaniem, Zientarscy nie są kompetentnymi osobami do prowadzenia oraz moderowania F1. Ich wiedza na temat tego sportu jest znikoma. Cieszę się, że nie jestem na nich skazana i nie muszę słuchać ich herezji oraz zarzutów dotyczących osoby Theissena.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się