Sebastian Vettel, 19-latek, który podczas GP USA zastępuje Roberta Kubicę po pierwszym dniu treningów na legendarnym torze Indianapolis jest bardzo zadowolony z wykonanej pracy.
„Oczywiście było całkiem dobrze, przejechaliśmy wiele kilometrów i byliśmy w stanie dowiedzieć się sporo o oponach i ustawieniu bolidu, więc próbujemy dokonać jakiś postępów i sądzę, że to był zwykły piątek” powiedział Vettel.
„To oczywiście zupełnie nowe zadanie dla mnie. Jak dotąd jestem całkiem zadowolony z tego co zrobiłem i teraz chodzi o to żeby współpracować z zespołem, aby wyciągnąć z tego maksimum korzyści.”
Sebastian Vettel, który w bieżącym sezonie startuje w World Series by Renault przyznał, że przed debiutem w wyścigu Grand Prix nie stawiał sobie żadnych szczególnych celów.
„Oczekiwania? Mówiąc szczerze nie mam konkretnych. Dzisiejszy dzień był ważny ze względu na przystosowanie się do bolidu. Zobaczymy jutro po kwalifikacjach. W Montrealu można było zaobserwować, że byliśmy całkiem szybcy i tutaj także nie jesteśmy tacy źli, więc zobaczmy.”
15.06.2007 23:10
0
Pierwszy! :)
15.06.2007 23:13
0
Profesjonalna wypowiedź podobna do wypowiedzi Kubicy. Jednak nadal uważam że kubica nie pojechał dlatego bo w BMW chcą sprawdzić vettela pomimo tego ze teoretycznie nie meli w tej sprawie nic do powodzenia bo o starcie decydował lekarz. Niemcy za wszelką cenę chcą nowego mistrza i będą wykorzystywali wszelkie środki także te nie czyste . Kubica ma poprostu zawsze wolniejszy bolid . W BMW nie ma dla niego miejsca . W nowym sezonie powinien przenieść się do innego zespołu pomimo tego że teraz BMW jest takie mocne , najlepiej do Renault lub red bull ewentualnie toyota. Tam go docenią jeżdżąc w BMW niszczy karierę .
15.06.2007 23:22
0
shd won ze strony bo piszesz glupoty nie z tej ziemi!! A co do Vettela to bedzie 7
15.06.2007 23:38
0
Robert ma podpisaną umowę na trzy lata, więc wszelkie spekulacje, gdzie powinien się przenieść w przyszłym sezonie, są po prostu idiotyzmem!
15.06.2007 23:47
0
Niestety sPISkowcy byli, są i będą, trzeba się jakoś na nich uotpornić, na przykład pokładając się ze śmiechu z ich teoryjek.
15.06.2007 23:48
0
shd-sam jesteś niemiec!
15.06.2007 23:49
0
Co do faworyzowania Niemców w teamie BMW i jego niemieckości, chciałbym zauważyć, że wszystkie zespoły w F1 są międzynarodowe, z dominajcją jakiejś narodowości. Jestem przekonany, że gdyby któryś zespół chciał się stać w pełni narodowy, to FIA szybko by z tym zrobiła porządek, wprowadzając odpowiednie przepisy, aby ochronić F1 przed narodowym szowinizmem. Poza tym zespoły mają sponsorów z różnych krajów. Gdyby BMW miało stać się czysto niemieckim zespołem, to przypuszczalnie musiałoby szukać sponsorów wyłącznie w Niemczech, ponieważ sponsorom spoza Niemiec taka polityka mogłaby się nie spodobać.
16.06.2007 00:12
0
Ta, BMW specjalnie zatrudniło Kubicę żeby dawać mu wolniejszy bolid i robić różne kawały dla zabawy... Skąd się biorą takie dzieci jak shd? Ja życzę Vettelowi żeby wypadł jak najlepiej bo ma chłopak talent. I nie sądze żeby Kubica musiał się martwić o swoje miejsce w zespole bo ma już znacznie więcej doświadczenia i doskonale rozumie F1, także od strony technicznej. Jak myślicie, czyja to zasługa że BMW ma taki dobry bolid w tym sezonie?
16.06.2007 00:15
0
To zasługa całego teamu.
16.06.2007 00:17
0
Na oficjalnej stronie F1 jest wypowiedź Heidfelda, który - o dziwo - narzeka na samochód!
16.06.2007 00:23
0
Młody pojeździ jeszcze w World Series wygra co trzeba... do tego czasu Nikoś sie wypali i znów w BMW będziemy mieli duet polsko-niemiecki, z RK jako lider.
16.06.2007 00:24
0
Młody pojeździ jeszcze w World Series wygra co trzeba... do tego czasu Nikoś sie wypali i znów w BMW będziemy mieli duet polsko-niemiecki, z RK jako lider.
16.06.2007 00:51
0
Jezu co za buraki pisza wypowiedzi na tej stronie. Czy wy nie umiecie uszanowac czyjegos zdania? Musicie zwac ludzi za odmienne opinie? Kuzwa co za ludzie. Shd wyrazil swoje zdanie a wy do niego: "won ze strony bo piszesz glupoty nie z tej ziemi!", "sam jesteś niemiec!" "Skąd się biorą takie dzieci jak shd" Puknijcie sie w głowe
16.06.2007 00:56
0
Co do Vettel'a to podoba mi sie jego postawa. Bardzo dobrze chłopak jeździ. Mimo to nie podejrzewam zeby miał jakies szanse na wskoczenie na miejsce innego kierowcy BMW. Ten wyscig to jest dla niego szansaprzede wszystkim na pokazanie sie innym zespołom i zwrócenie uwagi ze jest kolejny młody dobry kierowca który czeka wolne miejsce w któryms zespole. Jak narazie jest kierowca red bulla wyporzyczonym do bmw i wydaje mi sie ze pozostanie w red bullu.
16.06.2007 04:39
0
Witam.Vettel wczoraj jeździł bardzo dobrze jak na debiut tak że czekam z niecierpliwością na dzisiejsze kwalifikacje.Wiem że jest młody i niedoświadczony ale ma szybkie auto no i talent tak jak Robert i ja stawiam że będzie startował z trzeciej lini do niedzielnego wyścigu.A z innej beczki to na urywkach w telewizji widziałem że Alonso naprawdę bardzo się przeją wypadkiem ROBERTA i że bardzo się cieszył że mu nic nie jest no i mają do siebie wilki szacunek.
16.06.2007 09:25
0
BMW dopracowała chyba ten nowy tylni płat i dlatego na prostych są szybcy. Co do wyścigu to mam wielka nadzieję, że na tym szybkim torze nikt nie będzie miał wypadku ( ciągle pamietam wypadek Roberta )
16.06.2007 09:26
0
Jak na moje oko uplasuje sie na pozycji 6-8. CIekawe jak to wszystko wyjdzie :). Ciekaw jestem tez jak go zatankuja. Czy tez pojada bezpieczna taktyka jak to robia z Robertem czy tez dadza sie chlopakowi pokazzac.
16.06.2007 09:31
0
po treningach juz widac, ze stac go na dobry wynik. On chce sie na pewno pokazac, a czego chce od niego bmw? Trudno przewidziec. Zobaczymy dzis, jaka zastosuja taktyke
16.06.2007 10:17
0
nie pozostaje nic innego jak życzyc udanego startu teamowi BMW i szybkiego powrotu Roberta na kolejne GP nowym sprawdzonym!!!!!!!!!!!!!!!!! bolidem
16.06.2007 10:17
0
Wytłumaczcie mi jedno po co ta cała gra FIA ?? Skoro Robert przeszedł testy medyczne itd. bez zarzutu a i tak podjęli decyzje, że nie wystartuje. Nie można było od razu powiedzieć NIE ?? bo co ta farsa ?? FIA po prostu wypękała odpowiedzialności za kolejny wypadek o ile taki by się wydarzył. Prawo USA jesy surowe i dlatego podjęli taką decyzje. Ale przecież ryzyko kolejnego wypadku z udziałem Roberta czy Massy czy Hamiltona czy nawet Sato jest takie samo.
16.06.2007 10:17
0
Wytłumaczcie mi jedno po co ta cała gra FIA ?? Skoro Robert przeszedł testy medyczne itd. bez zarzutu a i tak podjęli decyzje, że nie wystartuje. Nie można było od razu powiedzieć NIE ?? bo co ta farsa ?? FIA po prostu wypękała odpowiedzialności za kolejny wypadek o ile taki by się wydarzył. Prawo USA jesy surowe i dlatego podjęli taką decyzje. Ale przecież ryzyko kolejnego wypadku z udziałem Roberta czy Massy czy Hamiltona czy nawet Sato jest takie samo.
16.06.2007 10:19
0
Wytłumaczcie mi jedno po co ta cała gra FIA ?? Skoro Robert przeszedł testy medyczne itd. bez zarzutu a i tak podjęli decyzje, że nie wystartuje. Nie można było od razu powiedzieć NIE ?? bo co ta farsa ?? FIA po prostu wypękała odpowiedzialności za kolejny wypadek o ile taki by się wydarzył. Prawo USA jesy surowe i dlatego podjęli taką decyzje. Ale przecież ryzyko kolejnego wypadku z udziałem Roberta czy Massy czy Hamiltona czy nawet Sato jest takie samo.
16.06.2007 10:49
0
go Vettel go - w sumie w tym sezonie to se już raczej nie pojeździsz. ...
16.06.2007 10:52
0
erwinsas: owszem, ryzyko wypadku jest takie samo w przypadku kazdego zawodnika, ale tylko w przypadku Roberta medycy z FIA zostaliby pociagnieci do odpowiedzialnosci. A testy trzeba bylo przeprowadzic chocby ze wzgledow regulaminowych
16.06.2007 11:05
0
Zresztą sam Robert mówi, ze jest zawiedziony, ale rozumie decyzję FIA, bo oni poniosą odpowiedzialność za ewentualne wypadki.
16.06.2007 11:10
0
chodzi generalnie o to że gdyby Robertowi przydarzyłby się znow wypadek to drugie wstrząśnienie mózgu w tak krótkim czasie mogłoby sie skończyć dla niego jakimiś nieodwracalnymi zmianami i o to się bali lekarze w USA gdzie każdy chroni swoją dupe.
16.06.2007 11:52
0
erwinsans, gdyby Robertowi przydarzyła się nawet niewielka kraksa i nawet nie z jego winy, to ten doktor na 100% poleciałby ze swojego stanowiska, a nie wykluczone, że ktoś (np. media) zażądałby jeszcze glowy kogoś z szefostwa FIA. I pewnie jakaś głowa spadłaby. To była bardzo racjonalna decyzja, zwłaszcza że prawdopodobieństwo kraks w Indianapolis jest bardzo duże, czego dowiódł ostatni wyścig na tym torze.
16.06.2007 11:57
0
Roberta rozumiem, bo chce jak naszybciej pokazać, że jest dobrym kierowcą, i uciąć jakiekolwiek dyskusje, że to jego wina lub że jest patałachem. Jeśli chodzi o ten wypadek, wina Trulliego jest bezdyskusyjna. Gdyby nie naruszyl przepisu i nie wyprzedził Kubicy na postoju przed czerownym światłem, nie doszłoby do tego wszystkiego.
16.06.2007 12:26
0
dick777 co do decyzji lekarzy I FIA to masz racje, co do Trullego też tak myślałem, ale Kubica jasno powiedział, że nie ma pretensji do Trullego i ja to sznuję. Jeśli nie ukarali Trullego ( sądziłem że naruszył przepisy ) to znaczy że wszystko OK a ja się nie znam. Robert powróci na pewno ( nie pijcie na smutno etanolu ) Pozdrawiam
16.06.2007 12:37
0
Heidfeld i Vettel to niemieckie szuje zrobia teraz wszystko zeby wykopac Roberta z teamu. Robert wracaj bo widzisz co oni knuja.
16.06.2007 12:41
0
ok dick777 i wegles ja wszystko rozumie wiadomo, że FIA wypękała ewentualnych skutków kolejnego wypadku, ale po co te TESTY były jak i tak wiadomo było, że Robert nie wystartuje ??Przecież za 2 tyg. też będzie przechodził testy, które już na 100 % miejmy nadzieje dopuszczą go do GP Francji. Wystarczyło ogłosić, że 5 dni to za krótki okres a testy przejdzie przed GP Francji. Dla mnie bez sens. Pozdrawiam
16.06.2007 12:50
0
Nie nam wyrokowac, czy wynik badan byl z gory przesadzony, czy nie. W kazdym razie badania musialy byc przeprowadzone. Jesli chodzi o start Roberta, to uwazalem i nadal uwazam, ze zle sie stalo, ze nie pojechal w indiana. A jesli chcecie poczytac jak prasa niemiecka komentuje aktualna sytuacje Roberta i wystepy Vettela, to wejdzcie na strone blicka
16.06.2007 12:59
0
Myślę, że te testy musiał przejść z racji przepisów. Niewykluczone że gdyby je zawalił, to być może musiałby sie poddac jakims dodatkowym specjalistycznym badaniom i byc może jeszcze jakimś innym testom. Tak naprawde nikt nie wie, jak te 28G podziałało na jego organy wewnętrzne. Tego nie da się stwierdzoć ŻADNĄ aparaturą.Takie uszkodzenia wyłażą czasami po pewnym czasie i w postaci zaskakujących objawów. Przyjmijcie do wiadomości, że to wszystko fachowcy, którzy niejedno widzieli.
16.06.2007 13:01
0
Powiem tak co się stało to się nie odstanie, może i dobrze, że nie jedzie może źle wszystko się okarze we Francji jeśli tam nie pojedzie tzn. że BMW chce się go pozbyć jak Vilenevua. Roberta stać na dużo więcej tylko trzeba mu dać czas i warunki do tego, a nie skreślać go po jednym nie udnym wyścigu. Trzeba uszanować to że wyszedł z tego bez szwanku i dziękować Bogu.
16.06.2007 13:03
0
erwinsas: robie to bez przerwy, to znaczy dziekuje Bogu, ze Robert jest caly i ze zyje :) Pozdrawiam
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się