WIADOMOŚCI

Zapowiedź Grand Prix Monaco - Bridgestone
Zapowiedź Grand Prix Monaco - Bridgestone
Już za sześć dni rozpocznie się piąty w tym roku weekend z królową sportów motorowych. Tym razem cyrk Formuły 1 zawita do Monaco - liczący 3.34 kilometra, ciasny i kręty tor stanowi jedno z największych wyzwań w całym kalendarzu; Circuit de Monaco nagradza pewność i precyzję, potrafi zaś surowo ukarać za najmniejszy nawet błąd. Zespoły korzystają tu z maksymalnej siły docisku - zaś kluczowym składnikiem sukcesu mogą okazać się opony...
baner_rbr_v3.jpg
W takich właśnie warunkach zadebiutuje super miękka mieszanka Bridgestone - testowana w dniach 15-18 maja na francuskim obiekcie Paul Ricard. Maksymalnie korzystne wykorzystanie ogumienia będzie szczególnie ważne podczas sesji kwalifikacyjnej - gdyż, jak wiadomo, wyprzedzanie na torze w Monaco jest szczególnie wymagającym i niebezpiecznym manewrem.
Dokładnie o wyzwaniach stawianych przez Circuit de Monaco opowiada Kees van de Grint - szef operacyjny japońskiego dostawcy opon.

"Wymagana jest przede wszystkim możliwie największa przyczepność, zespoły ustawią swe pakiety na maksymalny docisk. Niezwykle ważne jest prowadzenie tyłu, z uwagi na przyspieszenia na wielu zakrętach - jednak trzeba uważać na podsterowność, nie jest ona wskazana przy tak wielu barierach Armco. Bardzo wiele wymaga się od opon, które są bardzo miękkie. Pracowaliśmy nad zminimalizowaniem ich zużycia - tak, aby zapewnić zespołom elastyczność w wyborze strategii."

A jakie wnioski wyciągnięto po ostatnich testach we Francji - gdzie po raz pierwszy zespoły mogły skorzystać z super miękkiego ogumienia?
"Pierwsze dwa dni testów na Paul Ricard spędziliśmy, testując miękkie i super miękkie mieszanki na krótszej konfiguracji toru. Super miękkie Bridgestone Potenza oferują większą przyczepność - ale szybciej się łuszczą. Paul Ricard to nie Monaco - ale zebrane dane podpowiadają, że super miękka mieszanka będzie sprawować się lepiej. Oczywiście, nie będziemy mieć pewności, dopóki nie pojawimy się w Monte Carlo." - dodał van de Grint.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

26 KOMENTARZY
avatar
Patryksg

19.05.2007 12:55

0

Juz sie nie moge doczekac piekny wyscig i piekne widoki , żeby tylko Robercik dobrze pojechał ,gdyby tak na podium ewskoczyl aleeeee było by pieknie ;]


avatar
Igor14

19.05.2007 13:30

0

Kubica wskoczy na pojum, bo ja tam będę :)


avatar
Marti

19.05.2007 13:36

0

Wyścig w Monako jest bez wątpienia co roku wielkim wydarzeniem, głównie dzięki całej otoczce tego GP (piękne widoki, morze, jachty itd.). To wszystko wygląda imponująco, jednak z wiadomych względów jest to bardzo niebezpieczny wyścig. Nie dziwię się, że nadal pozostaje w kalendarzu, gdyż w tym czasie pojawia się tam najwięcej ludzi sławnych i bogatych, gwiazd i gwiazdeczek. W tym GP chodzi tylko o pieniądze i prestiż, o nic więcej. www.robertkubica.blog.onet.pl


avatar
Kazik

19.05.2007 14:11

0

Liczę jednak na "przebudzenie" icemana.Ma w tym roku wiele do udwodnienia.Jeżeli nie w tym sezonie za kierownicą Ferrari to być może nigdy.On chyba wie o tym.


avatar
jaros69

19.05.2007 14:30

0

Na stronie BMW Sauber P. Sauber w wywiadzie mówi o tym, że jest szczególnie zadowolony z postawy Kubicy, jego ostatniego występu, zwłaszcza, że sezon rozpocząl z kłopotami nie ze swojej winy i nie załamał się , tylko dalej walczy


avatar
Marti

19.05.2007 17:04

0

Osobiście wątpię w "przebudzenie" Kimiego. Masz rację Kazik, że ma on wiele do udowodnienia. To bardzo ważny sezon w jego karierze. Posiada najlepszy bolid w stawce, a jednak ten sezon nie przebiega tak, jak to sobie wyobrażał (jego fani również). W porównaniu z Massą posiada napewno większy talent, jednak Felipe wiele się nauczył od Schumiego, poza tym nie musi się integrować w zespole. Uważam, że Massa jest w o wiele korzystniejszej sytuacji. Już się wypowiadałam na temat zatrudnienia Raikkonena przez Ferrari - sądzę, że Iceman nie pasuje do tego teamu. Ciężko będzie jemu zintegrować się w tym zespole tak jak to było w przypadku Schumiego, czy Massy. Kimi posiada całkiem inną osobowość niż Michael czy Massa. Osobowość, która nie bardzo pasuje do mentalności Scuderii, gdyż w tym teamie kierowca ma bardzo duże znaczenie, swoją postawą, motywacją i determinizmem może znacznie "popchnąć" zespół do przodu (tak jak to robił Schumi i jak teraz zaczyna robić Massa). Kimi nie ma takiego "daru", w McLarenie tego się nie nauczył (wszak to zupełnie inny zespół niż Ferrari), więc teraz się tego też nie nauczy. Pomijam tutaj kwestię osobistych "upodobań" Icemana, z których słynie, chociaż twierdzę, że mają one wpływ na jego zaangażowanie i profesjonalizm kierowcy wyścigowego. Takie jest moje zdanie na ten temat i wątpię, aby się zmieniło. Nie można też zapomnieć, że Felipe ma świetny kontakt z Schumim, który wiele mu doradza. www.robertkubica.blog.onet.pl


avatar
obi216

19.05.2007 17:14

0

Wobec tego zaproponujmy Ferrari Kubicę . Posiada wszystko to , czego brakuje ( wg.Marti ) Raikkonenowi. Pozdrówka.


avatar
Marti

19.05.2007 18:26

0

To jest moje skryte marzenie, aby Robert kiedyś jeździł w Ferrari :)))). Liczę, że się spełni ;). Napewno bardziej pasuje do tego teamu niż Kimi :).


avatar
Kazik

19.05.2007 18:55

0

Mimo wszystko (masz rację) proponuję pczekać do końca sezonu.Wiele przed nami.Pisałem do Marti.


avatar
Mati_f1

19.05.2007 19:38

0

Marti pisałaś, że Raikkonen nie pasuje do Ferrari przez swoją osobowość i brak predyspozycji dzięki którym mógłby "popchnąć zespół do przodu". Zgadzam się z tobą, ale czyż nie w każdym teamie trzeba posiadać cechy o których wspomniałaś? Te cechy powinien mieć każdy dobry kierowca F1, więc skoro Kimi nie pasuje do Ferrari, to może wcale nie pasuje do F1?! Moim zdaniem posada kierowcy F1 nie wymaga tylko dobrej jazdy, ale i postawy jaką prezentował MSC albo prezentuje Robert. Z drugiej strony może mamy mylne wyobrażenie o Raikkonenie i zwyczajnie się mylimy (choć w to wątpię)


avatar
Marti

19.05.2007 21:11

0

Ponieważ dyskusja o Kimim nie odnosi się do treści news'a powyżej, proponuję ją albo zakończyć, albo przenieść pod inną notkę ;). Powiem tutaj jeszcze tylko, że masz rację Mati_f1, iż cechami którymi dysponuje MSC powinien dysponować każdy dobry kierowca F1. Przyznaję, że zastanawiałam się też nad tą kwestią, czy Kimi wogóle pasuje do F1 (wolę jednak nie pogłębiać tego wątku, aby nikogo nie oburzyć ;) ). Napewno pasuje bardziej niż Ralf Schumacher :). Mam wrażenie, że obecnie Kimi nie potrafi się odnaleźć w Scuderii, a większym wsparciem teamu (zasłużenie) cieszy się Felipe. Lecz tak jak pisze Kazik, sezon jest długi i może się wiele wydarzyć (np. Kimi wygra dwa wyścigi z rzędu, a Massa wypadnie gorzej lub popełni błąd). Uważam jednak że Felipe będzie miał lepszy sezon od Fina. To tyle na ten temat;). Pozdrawiam serdecznie.


avatar
Kazik

19.05.2007 22:25

0

Marti (pesymistko) ,na koniec sezonu 2007 podewagujemy.Będzie o czym.


avatar
Kazik

20.05.2007 11:45

0

'pesymistko" (w cudzysłowiu miało być+uśmieszek).Kimiego odbieram jako "bojownika" na torze a w tym roku faktycznie jest jakiś "nieswój".Pozdrawiam.


avatar
Marti

20.05.2007 14:05

0

Ja pesymistka - hehehe :D. Dobre, dobre. No może trochę taka w cudzysłowiu i z uśmieszkiem ;). Cieszę się już na tą posezonową dyskusję :). A tak szczerze, czy Kimi był kiedykolwiek "swój" poza paroma może wyścigami? :D Oki, nie zaczynam znowu :D. Peace :). Pozdro.


avatar
walerus

21.05.2007 11:06

0

czyli kwalifikacje rulez! normalka więc w sobotę warto zobzczyć te szach y a w niedzielę tylko start i zakończenie......a Robert czeka na lepszy bolid- może lepszy zespół- może... nie zbiera kasę aby się wkupić w łaski lepszego zespołu - do BMW przyjęli go za darmo - lepsze zespoły biorą ludzi z kasą......


avatar
walerus

21.05.2007 11:07

0

niech zbiera - of course....


avatar
rfz

08.02.2008 14:03

0

oooo... :>


avatar
lako

08.02.2008 15:42

0

Ile bym dal zeby tak móc dotknąć i oglądać z bliska bolid, a tym dziewczynom jeszcze za to płacą :(


avatar
Arlosa

08.02.2008 16:12

0

Niestety nie jesteś dziewczyną :)


avatar
kerim76

09.02.2008 18:31

0

który to Kubica ;)


avatar
m_falus

09.02.2008 18:44

0

no widzisz, w Pit Lane nie mogą stosować wstecznego ;-). Na szczęście ma jeszcze lusterka.


avatar
pitstop

28.02.2008 16:32

0

ile bym dał rzeby dotknąć i obejrzeć bolid f1 z bliska


avatar
madzia21021992

29.02.2008 19:12

0

te panie wygladaja jak lalki lub manekiny. bolid super!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


avatar
::::MORF::::

29.02.2008 22:21

0

To juz wiem dlaczego kazdy fan motoryzacji chce zostac kierowca F1 :)


avatar
lukasz1

07.04.2008 18:31

0

On to ma obstawę otakiej tylko marzyc.


avatar
klaudiusz

31.03.2010 15:57

0

jeszcze mają orginalne czapeczki i napewno majteczki


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu