WIADOMOŚCI

Sutil nie komentuje szczegółów wypadku Bianchiego
Sutil nie komentuje szczegółów wypadku Bianchiego
Adrian Sutil, który był naocznym świadkiem wypadku Julesa Bianchiego po wyścigu nie chciał komentować szczegółów. Ma jednak nadzieję, że Francuz znajduje się w rękach dobrych lekarzy.
baner_rbr_v3.jpg
Esteban Gutierrez, P13
„Uważam, że zatrzymanie wyścigu było prawidłową decyzją. Naprawdę liczę, że Jules wyjdzie z tego cało. Jeżeli chodzi o mój wyścig, walczyłem cały czas od samego początku. Warunki na torze były bardzo wymagające i ciężko było od razu złapać dobry rytm.”

Adrian Sutil, P21
„Moje myśli są teraz z Julesem, który wypadł z toru w tym samym miejscu co ja. Obecnie wszystko inne jest bez znaczenia. Wszyscy w padoku powinni o nim myśleć i mam nadzieję, że znajduje się w dobrych rękach. To był trudny wyścig, w trudnych warunkach.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

6 KOMENTARZY
avatar
Mika_1976

05.10.2014 14:18

0

mama nadzieję że nie skończy jak schumi!!jednak poważny uraz głowy.


avatar
Igor

05.10.2014 14:24

0

A mój nie czeka :P


avatar
Del_Piero

05.10.2014 14:37

0

No śmieszne bardzo


avatar
istrii

05.10.2014 17:11

0

Oby było tak jak z Masą. Poważny uraz głowy, ale się wylizał.


avatar
wobz

05.10.2014 22:47

0

nie wiem dlaczego ale tam gdzi sutil tam kłopoty


avatar
pjc

07.10.2014 15:52

0

@wobz to zbieg okoliczności


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu