Jak donosi szwajcarski Blick, zespół BMW ostatecznie uporał się z problemami, które powodowały awaryjność innowacyjnej skrzyni biegów. Gazeta zacytowała wypowiedź szefa zespołu, Mario Theissena, który powiedział: „Problem został rozwiązany.”
Jak donosi źródło, problemem okazał się defekt dostarczonych przez zewnętrzną firmę materiałów.W ostatnim wyścigu Nick Heidfeld po raz trzeci w tym sezonie zajął czwartą lokatę na mecie GP, a Robert Kubica bez większych problemów mógł ukończyć wyścig na 6 pozycji.
18.04.2007 13:29
0
ZOBACZYMY...
18.04.2007 13:39
0
dajmy trochę czasu na sprawdzenie Robertowi - czy i w Jego bolidzie skrzynia działa...
18.04.2007 14:14
0
Miejmy nadzieję, że uporano się nie tylko z samą awaryjnością uszczelki, a także z blokowaniem osi napędowej podczas redukcji biegów. Jeśli by tak było to Jeśli dodamy do tego nowy (lepszy) pakiet aerodynamiczny to Robert powinien pokazać teraz co potrafi. mam nadzieję, że skończy się okres narzekania na bolid. Jestem optymistą :-)
18.04.2007 14:40
0
kto wie kiedy będą jazdy testowe dla BMW ?
18.04.2007 15:22
0
trzynastego jest nastepny wyścig
18.04.2007 15:22
0
pozniej testy sa 30 kwietnia
18.04.2007 15:27
0
Jazdy testowe będą już od 30.04 do 02.05 w Barcelonie ( jest to podane obok w zakładce "TESTY" :-)
18.04.2007 16:28
0
Miejmy nadzieje, ze bolid bedzie juz znacznie mniej awaryjny niz w poprzednich wyscigach. W Barcelonie chcialbym zobaczyc Roberta prze Nickiem. Bynajmniej dlatego, ze nie luibie Heidfelda, ale uwazam, ze Kubica wcale nie jest wolniejszy od niego. Jest to dla mnie nie do przyjecia, ze dwoch kierowcow jadacych na bolidach tej samej stajni, o bardzo podobnej szybkosci ( a nie wiem czy polak nie jest szybszy), dzieli 30 sekund. Pomimo iz Robert jechal na tzw: T-carze czyli samochodzie zapasowym, to nie powinno byc tak wielkiej straty do kolegi z zespolu. W Barcelonie bedzie naprawde ciezko. BMW testuje nowe elementy pakietu aero, lecz inne zespoly nie spia. Nie wiem jak tam Mclaren, ale wiem ze Ferrari tez szykuje jakies ulepszenia owego pakietu. Krotko mowiac - Kubice stac na podium, lecz jezeli nie bedzie mial konkurencyjnego bolidu, to nawet Schumacher by nie stanal na "pudle". No nie ma szans. A tak poza tym, to Formula 1 bez Michaela Schumachera jest diametralnie inna. Nie mowie ze gorsza, ale napewno inna. odszedl Imperator, a walka o tron trwa nadal. Pozdrawiam :-)
18.04.2007 16:37
0
Cz skrzynia w nominalnym bolidzie Roberta rzeczywiście nie nawali to tak naprawdę będzie można się przekonać w czasie GP Monaco bo w Hiszpanii musi jeszcze jechać rezerwowym (2 wyścig) aby nie być karanym przesunięciem o 10 pozycji na starcie
18.04.2007 17:00
0
fezuj - to nie jest do końca tak. W Barcelonie Robert musi jechać na tym samym silniku, ale ten może być przełożony do podstawowego bolidu Roberta i z pewnością tak będzie. Wszystkie inne elementy nielimitowane będą nowe także elementy skrzyni biegów, bo jak wiemy element który nawalał nie był elementem limitowanym. A silnik Roberta raczej nie został wyżyłowany za bardzo w wyścigu w Bahrajnie :-)
18.04.2007 20:37
0
Tanis ma rację.Silnik musi być użyty po raz drugi.T-car nie.Silnik z Barajnu znajdzie się w podstawowym bolidzie Roberta podczas weekendu w Hiszpanii.
18.04.2007 21:55
0
Mam pytanie - czy teraz przed GP Hiszpanii są jakieś testy? Jeśli tak to kiedy i gdzie...ciekawe jestem czy "Kubika" opanuje swój bolid i czy odpowiednio mu go w końcu wyważą. Mają też przecież dawać im nowy pakiet aerodynamiczny.
18.04.2007 21:59
0
Disi - Ty czytasz posty ?? 5 postów wyżej masz odpowiedź na swoje pytanie :-)
18.04.2007 22:42
0
Tani- a tak :) Sorry - gapa ze mnie..nie czytałem wszystkiego, chciałem tylko zadać pytanie i tak wyszło ;) Dzieki
19.04.2007 08:22
0
Do fazuj i Tanis - z tego co pamiętam to po wyścigu z Melbourne Robert z powodu nieukończenia wyścigu mógł wymienić jednostkę napędową więc po dwóch kolejnych startach (Sepang i Bahrain) może mieć także nowy silnik na Barcelonę??
19.04.2007 09:19
0
Sęk w tym że po Melbourne Robertowi silnika nie zmienili (choć mieli pełne prawo) i jechał na nim również w Malezjii (i całe szczęście) w Bahrainie więc mógł bez żadnych kar jeździć T-carem bo to było tak jakby planowa wymiana silnika po dwóch wyścigach - i tu słowa do @Tanis - ja to widzę jednak innaczej, przełożenie całego napędu z T-cara do bolidu Kubicy to jednak wymiana !!! a to kosztuje 10 pozycji na starcie :(
19.04.2007 09:27
0
Przełożenie to jest :-), ale silnik będzie ten sam co w Bahrajnie więc nie będzie kary. na 100%. Ale co tak na prawdę zrobi zespół to tego nie wiemy Może tak być , że Robert będzie miał całkiem nowy samochód do którego włożą tylko silnik z Bahrajnu. I to by było najlepsze rozwiązanie, bo czasu jest dużo ;-)
19.04.2007 09:32
0
Obyś miał rację :) , ale pożyjemy zobaczymy oni dokładnie wiedzą co można a co nie- najważniejsze to doczekać wyścigu w którym wszystko zadziała jak w szwajcarskim zegarku! a wtedy o postawę Roberta nie musimy się martwić - będzie DOBRZE albo jeszcze LEPIEJ :)
19.04.2007 09:45
0
Strasznie się przejmujecie tym "mułem", a to przecież taki sam bolid! Kłopot Roberta polegał, na tym, że niektóre części w jego dodtychczasowego bolidu czasami strajkowały, przez co Kubi nie mógł porządnie zrobić serii testów, by mieć max optymalnie ustawiony setup. Jeżeli teraz nic dziwnego nie będzie się działo z bolidem, to będzie miał porównywalne warunki do Nicka przygotowania bolidu do GP, w tym poszukanie optymalnych ustawień dla nowego aero. Nowe aero zapeewne też będą testowały wszystkie zespoły, bo to najlepszy czas, by zobaczyć wyniki pracujących 24h/dobę tuneli.
19.04.2007 09:53
0
Kadet- ja nie jestem tego taki pewien czy oni mają "takie same bolidy". Ja mam wrażenie że w bolidzie Kubicy cały czas szuka się takich parametrów i rozwiązań aby dopasować je do specyficznego stylu jazdy Kubicy. Na początku sezonu w Australii Robert spisywał się dobrze-później widać było że Heidfeld "odskoczył", nawet na treningach był szybszy. Wnioskuje więc iż Nickowi udało się już odnaleźć idealne ustawienia. Taki sam problem jest w Ferrari gdzie Kimi narzeka na swój bolid(lubi podsterowne lekko).
19.04.2007 10:38
0
Właśnie o tym pisałem, ustawienia aero to jedno, a śrubki, łożyska, przekładnie, itd. to drugie - i to wszystkie bolidy w stajni mają takie samo. No może za wyjątkiem, tego że komuś może się trafić wadliwa partia owych "śrubek", które to wady dopiero dają się odczuć w boju..
20.04.2007 10:29
0
Zastanawiam się tak cały czas, czy ten komunikat oznacza także uporanie się przez BMW z blokowaniem tylnej osi (o którym mówił Robert ) na do hamowaniach. Czy oznacza to jedynie , że poradzili sobie z tym raptownym wzrostem ciśnienia w układzie i wywalaniu uszczelki - co stało się w Australii ??
07.01.2008 17:11
0
he bolid wygloda tak samo ale cos jest do bani urok zabiera FIN
07.01.2008 18:32
0
Koval the best xD
07.01.2008 18:59
0
sam jesteś do bani ok jest
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się