Po siedmiu wyścigach sezonu 2013 Jenson Button definitywnie przekreślił swoje szanse na walkę o mistrzostwo jednak nie rezygnuje z celu jakim jest wygranie w tym roku Grand Prix Formuły 1.
Po GP Kanady kierowca McLarena ma na swoim koncie skromne 25 punktów, czyli dokładnie tyle samo ile zdobył wygrywając inauguracyjny wyścig sezonu 2012, GP Australii.„Chcę dawać z siebie wszystko. W każdym wyścigu liczę na wyciśniecie maksimum z mojego auta i dążę do wygrania Grand Prix w tym roku” mówił dla agencji Press Association Sport. „Jeżeli chodzi o mistrzostwa, trzeba na nie spoglądać z większą perspektywą, a dlatego, że już tyle tracimy, w tym roku nie będziemy walczyć o tytuł. Niemniej nadal możemy wygrać Grand Prix. Nadal jest taka możliwość i musimy do tego dążyć.”
Brytyjczyk większość swojej kariery spędził za kierownicą mało konkurencyjnych aut, jednak wierzy, że sytuacja w McLarenie jest zupełnie inna.
„Przy takich problemach jestem dużo bardziej zadowolony z pobytu w McLarenie niż w mniejszym zespole” przyznawał. „Jestem we wspaniałej ekipie, prawdopodobnie najlepszej jeżeli chodzi o próby i wyjście z takiej sytuacji. To się uda. Nadal mamy tutaj wielu utalentowanych ludzi, ludzi którzy znajdą odpowiedzi i sposób na powrót do czołówki, a gdy to się stanie będzie znacznie przyjemniej.”
11.06.2013 12:34
0
Trochę tracę w to wiarę. Oby się Jensonowi to udało, ale liczyłem, że Monaco i Kanada będą punktami zwrotnymi w McLarenie w tym roku, ale Jensonowi ostatnio wyraźnie nie idzie, jeździ bez błysku, a Perez pokazuje, że nie dorósł do jazdy w tak utytułowanym teamie. Obym się mylił, bo długo wierzyłem, że szybko poradzą sobie z problemami, jak co roku z resztą. Ciągle jednak jest szansa na przyzwoity wynik w tym roku, Silverstone powinno im w miarę pasować. Trzymam kciuki
11.06.2013 14:11
0
Jedno jest pewne. Hamilton zrobił interes życia przenosząc się z McL do Mercedesa, przynajmniej jeśli chodzi o ten sezon. Śmiem twierdzić, że McL nie prędko wróci do czołówki. Minie kilka nie wyścigów , a sezonów zanim to nastąpi. Powody ? Mercedes i Ferrari zbroją się i mają sporo kasy. RBR ma Adriana N. Poza tym każdy z w/w teamów to zespoły fabryczne. ( Wyjątek RBR, ale nie do końca, bo i oni są poniekąd fabrycznym temamem Reanulta (infiniti) ). McL w przyszłym sezonie dostanie zapewne zdawkową pomoc od inżynierów Mercedesa z silnikami także będą mieć problemy. Poza tym tracą sponsora tytularnego, a o nowym żadnych wiarygodnych wieści nie ma. To maszynki do golenia , to meksykańska sieć komórkowa. Co więcej McL zamiast zyskiwać nowych inżynierów traci ich. Idą chude lata dla tego teamu. Mam nadzieję, że wyjdą z dołka, ale zajmie im to sporo czasu. Mam wrażenie, że ich miejsce w czołówce zajmie Mercedes albo Lotus ( jeżeli tylko znajdą sponsora )
11.06.2013 14:35
0
chyba w pierwszej 10
11.06.2013 15:07
0
Jenson i tak jeszcze nie ma tragedii :)) Zobacz co się działo po ostatnich dwóch wygranych Ayrtona na koniec sezonu 93.Ile wtedy Mclaren czekał na sukcesy.To był dopiero koszmar dla Rona.
11.06.2013 15:46
0
Kto pamięta chude lata Hondy? Jenson tam jeździł i wie jak smakują takie sezony. Moim zdaniem McLaren wcześniej czy później się podniesie.
11.06.2013 18:29
0
5. pjc Pewnie że się podniesie :) Jedyne pytanie to takie czy będzie tam jeszcze Jenson czy na emeryturze :)) hihihihi Ale tak serio zawsze lubiłem ten zespół i życzę im dalszych sukcesów. No i na koniec takie moje marzenie aby ręka pozwoiła wrócić jeszcze Robertowi do F1 i najlepiej właśnie do nich. Pozdrawiam.
11.06.2013 19:13
0
Wielu uważa, że Button to przeciętny kierowca, inni mówią że jest jednym z najlepszych. W sumie to sam nie wiem, różnie to u niego bywa, ale jednego mu nie można odmówić - koleś naprawdę potrafi się odnaleźć w zmieniających się warunkach. Odkąd jeździ dla McLarena wygrał chyba większość sucho-mokrych wyścigów. Szacun.
11.06.2013 19:33
0
To byłoby coś cudownego gdyby pięknemu Jensonowi udało się odnieść w tym sezonie zwycięstwo albo chociaż dostać na podium ;) Może być to trochę trudne biorąc pod uwagę formę McLarena ale Jens jest przecież zdolny :D
11.06.2013 19:50
0
Tak bardzo mi ich szkoda. Liczę na nich w Wielkiej Brytanii.
11.06.2013 20:44
0
Jenson, co tak nisko mierzysz? Oba tytułu są jak najbardziej do zdobycia w tym sezonie. Ja wierzyłem, wierzę i będę wierzył do samego końca, że McLaren zdobędzie tytuł w tym roku. Fatum ciążące na tym zespole kiedyś musi sie skończyć, czemu nie teraz? Ja obstawiam scenariusz, że Button stanie na Silverstone na podium pierwszy raz w karierze, a od GP Belgii McLaren będzie dominował, szczęście wreszcie się uśmiechnie i wydrze tytuł w ostatnim wyścigu. Gdy zespół jest w dołku potrzeba wiary!
12.06.2013 02:41
0
@Jaro, Robertowi nie po drodze z brytyjskim zespołem, (z M-Sportem też nie miał romansu w rajdach) i tak już pozostanie
12.06.2013 15:16
0
Przecież ten kierowca nie walczylby o tytul gdyby mial auto na rowni z red bullem tudziez ferrari, no chyba ze by mu dali brawna w porownaniu do innych, oczywiscie z pierwszej polowy sezonu, no towtedy moze...
12.06.2013 21:36
0
11. fotoman Ach,zobaczymy.Życie napisze scenariusz jak zwykle zresztą.Nie ma co debatować nad ewentualnym zespołem bo na razie problem łokcia wszystko hamuje a jeżeli uda się w końcu to poprawić na tyle że będzie można spokojnie jezdzić to wybór będzie na pewno spory :)) Taką drogę przeszedł bez wsparcia a teraz parę centymetrów tak zmienia postać rzeczy. Ale rajdy kręcą nawet bardziej :) Tam jest dopiero ogień :))) A Mclarenowi życzę jak najlepiej obojętnie kto tam jezdzi i jezdzić będzie.Szkoda tylko że poblokowali reklamy papierosów bo biało-czerwony był nie do przebicia.W sumie to taka kupa z tego.Banki się raklamują i nie mówię że papierochy nie szkodzą ludziom ale na chwilę obecną chyba większego gnoju jaki robią banki na świecie to nic nie kumuluje :) Pozdrawiam.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się