Kierowcy McLarena zgodnie dołączyli do wszystkich kierowców chwalących GP Japonii - tak sam obiekt, jak i fanów. Lewis Hamilton zapowiada dalszą walkę w klasyfikacji generalnej, ma nadzieję, iż tym razem uda mi się osiągnąć lepszy rezultat niż w Singapurze, gdzie z powodu usterki nie dojechał do mety. Jenson Button natomiast jest pewny, że bolid jego zespołu jest w stanie walczyć o wygraną.
Jenson Button„Każde zwycięstwo jest wyjątkowe, ale wygrać na Suzuce w 2011 roku, w pierwszym GP w Japonii po strasznym tsunami w marcu było osiągnięciem, które powoduje że wciąż czuję dumę i wzruszenie”.
„Suzuka to tor, który jest bardzo pobudzający. Wyjątkowo bardzo nie wybacza błędów, tak jak tory uliczne, nie pozwala na najmniejszy błąd, karze za błąd praktycznie w każdym miejscu na torze. Jest także bardzo szybki, przez pierwsze zakręty jest tylko jedna dobra linia przejazdu. Zakręt Dagner jest „ślepy”, trzeba w niego wjechać na krawężnikach, co powoduje wstrząsy bolidem, staje się on niestabilny. Dobry wjazd w niego jest tak samo łatwy jak nawlekanie igły podczas biegu na 100 metrów! Jedziemy do Japonii z bolidem, który jest w stanie walczyć o zwycięstwo – powinien być kolejny dobry weekend dla zespołu Vodafone McLaren Mercedes”.
Lewis Hamilton
„Kiedy jeździłem tu po raz pierwszy w 2009 roku, nie mogłem uwierzyć iż takie miejsce wciąż jest w Formule 1 – to jak stary, dobry tor. Nie ma błysku, nie ma finezji ultra nowoczesnych obiektów – ale jest od tego zdecydowanie lepszy. Jest fantastycznie szybki, trudny do opanowania. Nie wybacza błędów, a także posiada wyjątkową atmosferę, która z pewnych powodów może być tylko w Japonii”.
„Moim zdaniem chodzi tu o fanów – to dlatego uważam, że jest to to bardzo wyjątkowy kraj. Są pasjonatami Formuły 1, są przy tym bardzo sympatyczni i przyjacielscy – powodują, że czujesz się wyjątkowo za każdym razem, kiedy pojawiasz się na torze”.
„Jeżeli chodzi o mistrzostwa, nie ma co analizować tabeli, na tym nic się nie zyska. Nie ma co kalkulować. Tak jak w Singapurze, będę walczył, mam nadzieję iż uzyskam w ten weekend lepszy rezultat”.
30.09.2012 16:55
0
Usunięty
30.09.2012 18:53
0
Button skop hamiltona bo dupek poleciał na kase i zdradził mclarena
30.09.2012 19:22
0
Tak jest
30.09.2012 19:37
0
spokojnie, choć ja też nie mogę wyobrazić sobie Ham w innym zespole będę czekać cierpliwie, co dobrego pokaże:D
30.09.2012 20:56
0
Zaloze sie ze HAM nie polecial na kase. Tak mozna wszystko wytlumaczyc. Brakuje mu wyzwan. Wygrywanie w McLarenie jest zbyt proste. Utrudnia sobie zadanie. Szacun za to. Widac, ze chlop jest ambitny. :) Po tylu latach w jednym srodowisku pewnie ma dosc. Znudzilo mu sie. No i pewnie liczy na rewolucje silnikowa w 2014tym.
30.09.2012 21:29
0
@5 Ja bym nie powiedział, czy mu tak łatwo przychodzi wygrana. Według mnie Lewis raczej nie będzie już wojował w McL bo i po co? I również zespół zacznie go teraz traktować jako zawodnika nr. 2 Tak więc szykuje się 3 majster dla Alonso lub Vettela.
30.09.2012 21:35
0
Czytaliscie uwaznie wypowiedz Buttona? A zwlaszcza ostatnie zdanie? Ja wiele wyciagnalem z tej wypowiedzi... Button wyraznie podkresla swoja przynaleznosc do McLarena i sadzi ze McLaren bd najlepszy. McL a nie MERC. Reszta do wlasnej interpretacji nic nie bd sugerowal.
30.09.2012 21:50
0
Hamilton musiał miec jakieś zapewnienie ,że bolid merca bedzie zdolny wygrywać wyścigi w 2013. Nie wierze ze porzucił by podia dla forsy. On jest typem wojownika dla którego liczy sie tylko pierwsze miejsce i mając tyle gotówki i siedząc w najlepszym bolidzie zgodził sie isc do merca ??? Albo w teamie ostro sie miedzy nimi posypało ale mercedes szykuje jakis naprawdę extra bolid ale jak to przewidziec? Bo nie wierze ze porzucił mclarena tylko dla kasy
30.09.2012 22:19
0
Bez Hamiltona McLaren słabszy bedzie ...Sergio moze nie wytrzymac , a Button on jest super kierowca , ale to nie Lewis...
30.09.2012 23:13
0
Nie chodzi o to, że Hamilton szuka wyzwań bo wygrywanie w McL przychodzi mu łatwo... skoro tak łatwo mu to przychodzi to czemu nie prowadzi w generalce? Dobrze wiemy jaką postawę prezentował zespół przez cały sezon. Chłop się wkurzył i może rzeczywiście dobrze na tym wyjdzie. Może w końcu znów zdobędzie majstra. A Button? Jeździ dobrze, czasami ma jakieś przebłyski, ale Hamiltonem to on raczej nie jest... McL dużo straci. Ham w większości wyścigów i kwalifikacji był przed Buttonem. Coi z tego, że będą mieli szybki wóz skoro Button nie jest zdolny do PP.
01.10.2012 11:26
0
Kwestia formy nie jest zależna od nikogo. Trzeba zrobić wszystko jak najlepiej, ale inni także nie śpią. Merc moim zdaniem nie jest zdolny do stworzenia mistrzowskiej konstrukcji, a tym bardziej do ciągłego jej rozwoju. Kontrakt Hamiltona z Mercem może okazać się równą klapą, co Vale z Ducati. To zespoły, które nie mają tego "czegoś", aby wygrać mistrzostwo. Obu trafiło się w wyniku zmian przepisów. Stałości nigdy tam jednak nie będzie.
01.10.2012 12:00
0
Będzie nie będzie... okaże się w przyszłym roku. W Twoje jasnowidzenie nie mam zamiaru wierzyć.
01.10.2012 14:44
0
Jak ja nie przepadam za Niemieckimi markami samochodow eh.... Merc bedzie wyzwaniem dla HAMiltona, nie sadze jednak aby w przyszlym roku HAMilton zajmowal pierwsza linie tak czesto jak w tym. Dobrze bedzie dla niego doswiadczyc inna druzyne, jednakze sukcesow mu tam nei wroze. Ale bardzo przyda mu sie to nowe doswiadczenie i nie jest to kwestia pieniedzy, bo tych akurat mu nie brakuje....
01.10.2012 15:49
0
wierzą w wygraną bo to są faworyci :)
01.10.2012 16:40
0
Jestem razem z McLarenem. Szkoda, że Lewis odchodzi na następny sezon.
02.10.2012 15:55
0
Skoczek130-to,że chorobliwie zależy Ci na przegranej Hamiltona oraz tym, żeby źle działo się wszystkim i wszystkiemu co go otacza jeszcze nie oznacza że tak będzie. Nie wiem przez co rozumiesz to "coś". Jest dobra ekipa,mądre głowy,dobre zarządzanie,szybki wóz,szczęście i co najważniejsze dobry kierowca to są i wygrane,koniec.Jeśli Hamilton zdecydował się podpisać kontrakt to widać to właśnie mu zapewnili. To,jak Lewis poradzi sobie w Mercedesie powinno się oceniać po przyszłym sezonie,a nie w każdym możliwym artykule o nim wieszcząc same najgorsze wyniki,prawda? Ale oczywiście zrobisz jak zechcesz...
02.10.2012 16:30
0
Skocze nie na widzi Hamiltona ..
02.10.2012 16:30
0
nienawidzi *
02.10.2012 16:30
0
Skoczek
02.10.2012 17:32
0
Ktoś tu kiedyś swietnie napisał : Żona po kilku latach nadal jest piękna, ale trawnik sąsiada jest bardziej zielony.....
03.10.2012 11:09
0
Czytaliście wywiad z Laudą?? To wszystko jego sprawka
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się