Sebastian Vettel zdobył w Singapurze drugie w tym sezonie zwycięstwo, które postanowił zadedykować zmarłemu w ubiegłym tygodniu profesorowi Sidowi Watkinsowi. Mark Webber metę przekroczył na 10 pozycji jednak po wyścigu został ukarany za wyprzedzanie poza torem i stracił wywalczony punkt.
Sebastian Vettel, P1„Wspaniale jest znowu wygrać. Chciałbym zadedykować to zwycięstwo Profesorowi Sidowi Watkinsowi. To podziękowanie za całą pracę jaką wykonał starając się poprawić bezpieczeństwo w naszym sporcie. Jeżeli chodzi o wyścig, Lewis musiał się wycofać. Szkoda go. Wiem jak się czuje, gdyż sam byłem w takiej sytuacji. Uważam, że mogliśmy stoczyć zaciętą walkę. Czułem się bardzo dobrze na twardszych oponach. Mieliśmy dobre tempo. Świetnie jest wygrać tutaj znowu. Wiemy, że kolejne kilka wyścigów będzie ciężkie, ale to stanowi wyzwanie.”
Mark Webber, P10
„Jeżeli chodzi o tempo nie było źle. Strategia rozwijała się dobrze, ale drugi wyjazd samochodu bezpieczeństwa mocno w nas ugodził i sprawił, że spadliśmy na tył. Tutaj walka i dbanie o opony jest trudne. Szkoda. Sebastian zdobył dla zespołu dobre punkty, więc to dobra sprawa. Teraz skupiam się na kolejnych wyścigach. Lubię Suzukę, więc nie mogę się jej doczekać.”
23.09.2012 19:52
0
Pochwalam, pochwalam. Kto zdobyl ten pkt? Senna?
23.09.2012 19:57
0
Perez :)
23.09.2012 20:22
0
jestem ciekawy czemu nikt nie powiedział ricciardo by nie walczył tak z markiem pod koniec, bo bywały sytuacje iż STR zjeżdżało z drogi RBR bardzo szybko ale może wtedy z tyłu był bolid z 1, fakt że ciężko się tu wyprzedza ale STR i RBR to jedna rodzina a dziś zarówno w FI jak i w Lotusie grali zespołowo. I czy ja jestem taki przeczulony na vet czy mi się wydawało że po minięciu mety i w czasie zjazdu do boksu po jakiejś chwili realizator pokazywał to jeszcze raz na repleyu: jak finiszuje ( co jest ok bo zawsze tak robią), jak wysiada, jak macha jak się udaje do stronę podium itp. dla mnie było tego aż nadto niemniej vet na pewno będzie groźny na suzuce bo to tor RBR gdzie wygrywają od 2009 roku
23.09.2012 20:38
0
@3 Nie tylko Ty nie lubisz takich obrazków;) VET miał wiele szczęścia, początek miał dość szybki, potem był najszybszy po 1-szym pit stopie, ale większość wyścigu jechał przeciętnie i bezbarwnie, Fernando był od niego szybszy przez część 2-go stintu o 1.1-1.3 sekundy na okrążeniu.
23.09.2012 20:43
0
Webber miał ogromnego pecha przez SC (szczególnie drugi)... Zrujnował on jego strategię i mimo kilku fajnych manewrów wyprzedzania (pomijając Kobayashiego) musiał finalnie walczyć w środku stawki. Normalnie powinien skończyć wyścig pozycję przed lub za di Restą, a tak utknął dużo dalej. Szkoda go... ale kara swoją drogą. Vettel szybki, ale trochę niebezpieczny przy restarcie.
23.09.2012 21:04
0
przeciez w 2011r . wygrał Button, chociaz RBR odnioslo wtedy wieksze zwyciestwo , niz zwyciestwo w wyscigu. Chociaz i tak bylo to pewnie ;-)
23.09.2012 21:09
0
6 fakt rzeczywiście JB wygrał rok temu zapomniałem
23.09.2012 23:39
0
Miła dedykacja, za to Seb szacunek też.
24.09.2012 09:18
0
Szkoda, że go Button nie skasował przy pierwszej neutralizacji, Vettel czasami się jak gówniarz zachowuje.
24.09.2012 10:46
0
Bardzo miłe zachowanie. Gratulacje za wyścig i za piękną dedykację. Trzymam kciuki za dalsze sukcesy.
24.09.2012 14:05
0
@9 Akurat to nie był błąd Vettela, był liderem więc miał prawo jechać jak chciał. Niemniej jednak też strasznie żałuję, że w niego nie walnął, byłoby super :). A ile potem by było gadania, że Button to zrobił specjalnie bo Hamilton odpadł :)
24.09.2012 14:18
0
@9 Sorry, zwracam honor, miałeś racje :) Niestety sędziowie uznali inaczej.
24.09.2012 14:35
0
12@ spoko :O) Mogli sobie chociaż darowac komentarz, że przeanalizowali telemetrię z bolidu Vettela i nie wykryli nic podejrzanego... swoją drogą zachwycałem się refleksem Buttona jak dziecko, to są prawdziwi kierowcy wyścigowi, szacunek dla nich. Vettel nie pierwszy raz taką szopkę odstawił prowadząc stawkę za SC.
24.09.2012 14:37
0
12@ Owszem na pewno zostałaby napisana teoria spiskowa, jeśli Button skasowałby Sebastiana :P
24.09.2012 19:06
0
Sebastian pojechał świetny wyścig teraz można gdybać co by się stało gdyby Hamilton nie musiał się wycofać. To już przeszłość, cieszy nie wygrana Sebastiana. Pozdrowienia dla wszystkich fanów RBR:***
24.09.2012 21:30
0
@14 - To działa w obie strony :)
24.09.2012 21:38
0
@ 4 Greek - A jak miał jechać skoro po awarii Lewisa był liderem , a i tak do końca wyścigu została praktycznie jazda za SC?:) Poza tym ważniejsze wtedy było, by wykręcać lepsze czasy od Jensona. Alonso i tak miał ładne parę sekund straty do Buttona a wyścig nie trwa wiecznie, więc zbędne porównanie:) Pzdr.
26.09.2012 11:16
0
Vettel znowu miał farta...
27.09.2012 07:38
0
Niemiec ma szczescie i to jak ...
27.09.2012 07:39
0
Jak Vettel wygra za łame sie ;d
27.09.2012 12:49
0
@logel999 i @Realgag - wasi rodzicie mieli chybionego farta... ;)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się