Mark Webber spodziewa się, że Red Bull Racing po wyścigu w Chinach skupi się na rozwoju układu wydechowego w nowszej specyfikacji, mimo decyzji Sebastiana Vettela o skorzystaniu podczas trwającego weekendu ze starszego rozwiązania.
Red Bull zadecydował, że Mark Webber i Sebastian Vettel porównają podczas weekendu w Szanghaju dwie konfiguracje układu wydechowego, a w piątek obecny mistrz świata zdecydował się na starszą wersję. Australijczyk stwierdził, że ekipa nie zdecyduje się jednak na kosztowny rozwój dwóch osobnych rozwiązań i skupi się na nowszym projekcie.„Wątpię, aby do tego doszło” - odpowiedział Webber zapytany o to czy równoczesny rozwój dwóch układów jest możliwy. „Zespół zdecydował dać jeszcze jedną szansę starszej specyfikacji w celach testowych. Sebastian zaliczył dobrą zimę z tym rozwiązaniem, więc wspólnie podjęliśmy decyzję o zebraniu większej ilości informacji na temat obydwu konfiguracji, a on wybrał na ten weekend starszą wersję”.
Sebastian Vettel przyznał tymczasem, że nie żałuje piątkowej decyzji o zatrzymaniu w swoim RB8 poprzedniej wersji układu wydechowego.
„Zawsze łatwo mówić pewne rzeczy po fakcie, ale wczoraj cały dzień byłem zadowolony z bolidu i właśnie dlatego zdecydowałem, że pozostanę przy tym rozwiązaniu” - mówił Vettel, który zaliczył dziś najgorszą od czasu GP Brazylii 2009 sesję kwalifikacyjną.
„Byłem zadowolony z moich okrążeń w kwalifikacjach. Nie było żadnych błędów, ale okazało się, że po prostu nie są wystarczająco szybkie”.
14.04.2012 21:07
0
No tak ... skończyło się " pierdzenie " w dyfuzor i przewaga RBR prysła jak bańka mydlana :)
14.04.2012 21:10
0
Oj żałuje Vettel żałuje :)
14.04.2012 21:26
0
Biedaczek z tego Vettela. Dopiero po kwalifikacjach zorientował się, że okrążenia w jego wykonaniu nie są wystarczająco szybkie.
14.04.2012 22:08
0
Te wasze wypowiedzi mi się nie podobają. Ja też Vettela nie za bardzo lubię i cieszę się,że już nie dominuje w F1,ale pamiętajmy,że to on cały czas jest mistrzem świata i to dwukrotnym więc na pewno posiada ogromne umiejętności. A w wyścigu wszystko się może zdarzyć. Sezon jest długi.
14.04.2012 22:26
0
@4. ForzaFerrari - Jak ma umiejętności to niech wygra takim rupiecie jak obecne Ferrari (poziomo 6 lub 7 siły w stawce) tak jak to zrobił Alonso. Pewnie, że ma umiejętności bo by inaczej 2 razy mistrza nie zdobył, ale potrafi je wykorzystać mają bolid o epokę lepszy niż konkurencja. I jak startuje z pierwszej linii jadąc "pustym" torem. Wg mnie połowa kierowców w stawce jest od niego lepsza. jutro pewnie przebije się do przodu na 7-8 pozycję i na tym się skończy. Chyba, że deszcz spadnie w odpowiednim dla niego czasie.
14.04.2012 22:28
0
Z tymi "wielkimi umiejętnościami" to trochę przesadziłeś. Na razie to co było "genialne" w VET to jego bolid. Zgadza się - to jeden z czołowych zawodników F1 ale dajmy spokój określeniom w rodzaju "geniusz". Równych mu lub bardzo podobnych jest co najmniej 9 zawodników.
14.04.2012 23:53
0
No i najwiekszy farciarz jakiego zna f1 , ale jak mawiają pan Bóg nie rychliwy ale sprawiedliwy. I nie przemawia tu moja zawiść.
15.04.2012 02:00
0
Tiaaa.... Tylko czemu tak nie jechaliscie ALO jak odpadal w qwalach? Szumachera? A nie daj boze Webera? No nie wspominajac nawet o jedynym prawdziwym I najlepszym w historii geniuszu F1 Kubicy? Ludzie ja pier...le co jest z wami?! Skad w was tyle zlosci i nienawisci!?
15.04.2012 07:06
0
niestety tak jest że jednak bolid to 70% sukcesu a reszta to umiejetności kierowców(porównywalne) dopiero jak jest bardzo mokro wychodzi kto jakim jest mistrzem kierownicy
15.04.2012 07:36
0
@Mountdegrejt a jeszcze nie tak dawno porównywali go do Senny
15.04.2012 07:37
0
Bez przesady juz z ta krytyką na palucha...
15.04.2012 07:44
0
Może lepiej powrócić do starego rozwiązania i używać powiek, nawilżać oko...
15.04.2012 11:31
0
@saint77 - z całym szacunkiem dla kunsztu Alonso (bo jest chyba najlepszy w stawce), ale więcej w tym szczęścia, niż czystego tempa. @Mountdegrejt - przecież to zwykłe szczeniaki. Nawet jeżeli są pełnoletni, to dojrzałości w nich brak. Przynajmniej po ich żałosnych komentach.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się