Zgodnie z porannymi doniesieniami zespół Lotus przed trzecią eliminacją mistrzostw świata Formuły 1 w Chinach postanowił oficjalnie złożyć protest przeciwko ekipie Mercedesa i jej systemowi F-duct.
Charlie Whiting, delegat techniczny FIA do tej pory uznawał system F-duct Mercedesa połączony z systemem DRS jako w pełni legalny i pasywny.Przedstawiciele Lotusa oprotestowali system Mercedesa opierając się punktem 3.15 regulaminu technicznego F1, który mówi o tym, że za wyjątkiem systemu DRS w bolidzie nie może być żadnych ruchomych elementów aerodynamicznych.
„Za wyjątkiem części niezbędnych do sterowania określonego w Artykule 3.18 [DRS], każdy system, urządzenie czy procedura bolidu, która wykorzystuje ruch kierowcy, w celu zmiany charakterystyki aerodynamicznej bolidu jest zabroniony” stanowi punkt 3.15 regulaminu technicznego F1.
Zespół Mercedes w sprytny sposób postanowił wykorzystać tę część regulaminu sterując systemem F-duct przy okazji otwierania tylnego skrzydła. W dość istotny sposób pomogło to ekipie Rossa Brawna poprawić tempo kwalifikacyjne, jednak na skutek ograniczeń w stosowaniu systemu DRS podczas wyścigu nie jest to aż tak pomocne w niedzielne popołudnia.
Mimo że groźba oprotestowania systemu wisiała nad ekipą Mercedesa od samego początku sezonu, konkurenci postanowili oficjalnie zgłosić protest dopiero przed trzecią eliminacją mistrzostw świata.
12.04.2012 12:02
0
Wreszcie się określili - bardzo mnie ciekawi jakie będzie podejście FIA.
12.04.2012 12:05
0
FIA straci wiarygodność jeśli przyzna się do błędu
12.04.2012 12:06
0
to bedzie rozstrzygal chyba Trybunal...
12.04.2012 12:14
0
Moim zdaniem legalne
12.04.2012 12:16
0
z artykułu wynika,że przegrają
12.04.2012 12:46
0
a jednak... to chyba już tradycja, oprócz trwającego sezonu i rywalizacji na torze, za kulisami w tygodniu też musi się coś dziać w przerwie między wyścigami :O) Za rok znów jakiś team coś wymyśli i znajdzie lukę w przepisach bądź niejasność w zapisach ich i tak w na okrągło ;)
12.04.2012 13:42
0
No nareszcie zrobili z tym porządek . To było podejrzane dobre kwalifikacje a wyścig kiepski
12.04.2012 14:09
0
3. kempa007 a ja myślę, że prezes Kaczyński zorganizuje wiec na placu niebiańskiego spokoju, umieści tam krzyż i będzie wołał do Whiting-a "wychodź szczurze". hehehehehehehehehehhe tak całkiem serio to może nam się zrobić kaszana bo w wypadku uznania protestu za zasadny trzeba będzie zweryfikować wyniki dwóch poprzednich wyścigów.
12.04.2012 14:14
0
O ile to prawda co przecieka że jest sterowany przy okazji sterowania DRS to moim zdaniem jest nielegalne. Jednak jest możliwe zbudowanie tego urządzenia bez żadnego połączenia z systemem DRS. Można to sterować wyłącznie przy pomocy strug powietrza i F-duct będzie działał w momencie użycia DRS. Tak mi top przynajmniej w teorii wygląda, trzeba byłoby jeszcze to sprawdzić w tunelu, a takowego w domu nie posiadam. Prawdopodobnie skalibrowanie tego wszystkiego będzie nieco pracochłonne i zajmie wiele godzin ale raczej do zrobienia.
12.04.2012 14:18
0
9. pz0 ale nie mów, że masz F-duct w garażu ;) bo jak coś to ja mam na poddaszu ten tunel ;)
12.04.2012 14:57
0
To nie mądre zachowanie Lotusa. Mogli złożyć protest przez GP inaugurującym sezon lub zaraz po nim. Teraz to takie szczeniackie posunięcie. Widzą, że są słabsi w kwalifikacjach to kombinują jakby tu uprzykrzyć innym życie i rywalizację. Ponoć Red Bull też miał protestować przeciwko temu systemowi, a jednak oficjalnego doniesienia jak na razie nie ma. Wydaję mi się, że Red Bull przestał się "rzucać" i zabrał się do pracy nad takim systemem. Lotus też powinien to zrobić. Patrząc z drugiej strony na ten problem, to Lotus otrzymał czerwone światło jeśli chodzi o ich pomysł z ruchomym zawieszeniem przed testami, ale tak jak w artykule przepisy zabraniają części, które są uruchamiane przez kierowcę oprócz DRS. Jak dla mnie to ten protest jest bezsensowny i mam nadzieję, że Lotus nie wygra jeśli chodzi o zmianę decyzji przez FIA.
12.04.2012 15:32
0
11. ULTR93 "Patrząc z drugiej strony na ten problem, to Lotus otrzymał czerwone światło jeśli chodzi o ich pomysł z ruchomym zawieszeniem przed testami, ale tak jak w artykule przepisy zabraniają części, które są uruchamiane przez kierowcę oprócz DRS." Wcześniej miał zielone światło z tego co wiem dlatego pracowali nad tym a kiedy to dopracowali dostali czerwone swiatło więc nie dziwię sie im. A teraz coś odemnie to że na układy nie ma rady.
12.04.2012 19:19
0
Lotus prowadzi politykę- z jednej strony oprotestowuje, a z drugiej - już go konstruuje (albo skonstruował). C'est la vie.
13.04.2012 02:24
0
Oczywiście ze nielegalne system nie jest wcale pasywny ponieważ jest uruchamiany przez kierowce a jak coś jest włączane nie jest pasywne tylko aktywne :) #13 Oczywiście ze budują i to jest bardzo rozsądne... nie mogą sobie pozwolić by tracić "czas"
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się