Serwis internetowy, z którego korzystasz, używa plików cookies. Są to pliki instalowane w urządzeniach końcowych osób korzystających z serwisu, w celu administrowania serwisem, poprawy jakości świadczonych usług w tym dostosowania treści serwisu do preferencji użytkownika, utrzymania sesji użytkownika oraz dla celów statystycznych i targetowania behawioralnego reklamy. Dowiedz się więcej o naszej polityce prywatności.
ROZUMIEM
komentarze
1. Gosu
Więcej deszczu ! :)
2. atomic
darujcie sobie .podajcie tabelkę z prawdopodobną prognozą pogody i po bólu.zaraz będzie ,że ten ma szanse a ten nie i takie tam
3. QubaSPL
No cóż jeżeli to prawda to zapowiada się ciekawy weekend na torze . Trzymam kciuki za deszcz , ale nie od w trakcie całego wyścigu ( czy też kwalifikacji ) , ale , żeby zaczął padać tak od połowy wyścigu .
4. kamikadze20063
Widział ktoś może nową specyfikację Hockenheim? Mi się ona za bardzo nie podoba, wolę starą ;]
5. rysiu.show
nie mam nic przeciwko będzie ciekawy wyścig i redbull z mclarenem nie będą dominować
6. PrzemekF1
To GP Niemiec będzie na Hockenheim?W zakładce wyścigi stoi Nurburgring.
7. krzysiek000
Nurburg gościł kierowców w zeszłym roku ;)
Tak szczerze czytając te prognozy wolałbym, aby wyścig odbył się właśnie na Nurburgringu.
Ci którzy oglądali GP Europy w 2007 roku wiedzą o czym mówię ;)
8. maro1993
@7. Owszem, tamto GP było niesamowite z wielu powodów. Tych którzy nie oglądali zachęcam do ściągnięcia tego wyścigu. Jednak patrząc na ubiegły rok, Nurburgring mimo skrajności Marka Webera oraz Rubensa Barrichello był nudny do bólu na suchej nawierzchni...
9. saint77
Jeśli ma być deszcz to niech pada cały czas, a nie trochę tak a trochę tak.
Jak jest nieprzewidywalna pogoda to wszystko zależy od szczęścia a ja uważam, że wygrywać powinien najlepszy a nie ten, któremu się poszczęści bo akurat zmieniał opony jak zaczęło padać.....
10. elin
A może tak - start na suchym torze, dalej wyścig deszczowy, a końcówka znów na suchym ... ;-). Duże pole manewru dla strategów zespołów, plus nieco nieprzewidywalności w GP ... ;-).
Coś w stylu wspomnianego przez Was - Nurburgringu 2007, wyścigu, który pamięta się latami ;-)
11. grzes12
10 elin
No dobra ;) A podczas kwalifikacji ma padać , czy lepiej jak będzie sucho ? A może pół na pół ?
Ja jestem trochę egoistą .... , i z mego punktu widzenia dobrze byłoby aby ciągle padało ;)
12. pawlak3
oj tak, GP Europy 2007 to było coś niesamowitego ;) dobrym momentem było kiedy Liuzzi omal nie walnął w safety cara; gdyby Maylander się nie zorientował, mogła być niezła bardacha ;]
a pamiętacie Marcusa Winkelhocka (chyba tak się to pisze)?? jeździł w Spykerze i przez to, że team pomyślał, aby od razu założyć mu deszczówki był przez kilka kółek na prowadzeniu, potem czerwona flaga i po restarcie stracił prowadzenie na 1 zakręcie a w końcu chyba miał awarię i się wycofał... ale i tak to było raczej jego największe osiągnięcie, a ja mu kibicowałem :) szkoda, że odpadł
13. elin
11. grzes12 - niech pada, ale z przerwami. Przy zmiennej pogodzie zespoły będą zmuszone bardziej kombinować z doborem opon, czyli więcej zjazdów na pit - stop ... ;-)
A kwalifikacje ..., właściwie obojętnie. Byleby w wyścigu stawka się przetasowała i podium może ( wreszcie ) z jakąś niespodzianką ... - również, tak trochę egoistycznie sobie " gdybam " ;-)
12. pawlak3 - z samochodem bezpieczeństwa Liuzziem się udało, ale chyba i tak uderzył w dźwig, który miał wyciągać Hamiltona ze żwirku ..., w którym utknęło całkiem sporo bolidów ;-)
Działo się w tym GP - i to porządnie ;-)
14. karlito
oj tak :) deszcz wskazany :)
15. norman42
Jestem za! Im więcej deszczu tym lepiej widać umiejętności kierowców i zespołów-coś czuję że gdyby polało to 30% czołówki jest w stanie pojechać bezbłędnie, a takie tuzy jak HAM WEB MAS i paru innych ,,mistrzów suchej prostej''najlepiej niech nie wyjeżdża,bo i po co, co 2 okrążenia SC.
16. Skoczek130
Nie no ja mam nadzieje, że deszczy nie będzie! Niewiele tak na prawdę zmieni, gdyż najlepsze wozy są również najszybsze na mokrym i taka jest prawda. Chyba, że popełnią błąd, ale to też nie należy od razu brac pod uwagę. Jeśli już coś ma byc na rzeczy, lepiej niech będzie to GP a'la Australia. To był wyścig.... ;)) Powtórki z GP Chin, gdzie wyścig (nie po raz pierwszy)zjebał SC, nie przyjmuje... No ale cóż, zobaczymy... Ja jestem za normalnym wyścigiem. ;))
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz