FIA ujawniła przepisy techniczne F1 na sezon 2026! (galeria)
W końcu poznaliśmy oficjalne szczegóły przepisów technicznych na sezon 2026. Międzynarodowa Federacja Samochodowa skupiła się w nich na konstrukcji bardziej zwinnego bolidu, co z pewnością zadowoli kierowców i kibiców.Po tym, jak w sierpniu 2022 roku ogłoszono nowe przepisy silnikowe, władze serii skupiły się na regulacjach związanych z koncepcją samego samochodu. Jej cele były jasne. Kierowcy oczekiwali mniejszych i lżejszych bolidów, a kibice dalszej poprawy bliższego ściągania oraz atrakcyjności. Te dwa ostatnie aspekty nie zostały do końca spełnione podczas ostatnich zmian technicznych.
Od dłuższego czasu spodziewano się potwierdzenia zmodyfikowanych przepisów w czerwcu, a wczoraj FIA podała, że wydarzy się to o 15.30. Tak też się stało, a Federacja poszła w stronę podobnego komunikatu jak w przypadku odświeżonych jednostek napędowych, publikując listę najważniejszych zmian.
Pełny ich opis pojawi się na naszej stronie później, a na razie skupimy się na najistotniejszych kwestiach. Przede wszystkim należy zaznaczyć, że dział techniczny Nikolasa Tombazisa dotrzymał obietnicy dotyczącej mniejszych, lżejszych i zwinniejszych konstrukcji. W tym zakresie potwierdziły się zeszłoroczne doniesienia Auto Motor und Sport, choć nie wszystkie.
Unveiling the face of the 2026 FIA Formula 1 car✨
— FIA (@fia) June 6, 2024
Get all the info on https://t.co/YvBCxoPWnQ#FIA @F1 pic.twitter.com/FeKkCLujEz
Masa samochodów spadnie o 30 kilogramów (z 798 do 768), szerokość zmniejszy się o 10 centymetrów (z 200 do 190), zaś rozstaw o 20 (360 do 340). W związku z tym siła docisku spadnie o 30%, a opór aerodynamiczny o 55%. W nowej erze regulacyjnej pozostaną 18-calowe opony, ale te przednie będą węższe o 25 milimetrów, natomiast tylne o 30.
Jeśli chodzi o modyfikacje aerodynamiczne, tutaj wyróżnia się wprowadzenie aktywnych elementów na przednim oraz tylnym skrzydle. Dzięki trybowi Z-Mode będzie można osiągać większe prędkości w zakrętach, a X-Mode będzie wytwarzał mniejszy opór na prostych (nie będzie już DRS-u). W 2026 roku F1 zrezygnuje z osłon przy przednich kołach, tak aerodynamicznej podłogi (częściowo będzie ona płaska i węższa o 15 centymetrów) i dyfuzora.
Potwierdziły się także informacje o trybie override ułatwiającym wyprzedzanie. Moc akumulatora będzie bowiem zmniejszać się od prędkości 290 km/h, ale w goniącym aucie pojawi się dodatkowy zastrzyk o mocy 350 kW i energii 0.5 MJ dostępny do 337 km/h. Oprócz tego FIA podała jeszcze wszystkie istotne zmiany w jednostkach napędowych, na czele z usunięciem MGU-H.
Na koniec zamieszczono też ważne wzmianki o bardziej wytrzymałych testach związanych z bezpieczeństwem i w pełni zrównoważonymi paliwami. Z opublikowanych zmian widać wyraźnie, że królowa motorsportu zamierza iść bardziej w stronę formuły silnikowej, gdzie kluczową rolę będzie odgrywać moc, a to może spowodować spore różnice w stawce.
Zdjęcia:
komentarze
1. Pszf
Ten nos mi 2008 rok przypomina
2. hubos21
Ten 2026 to może być F1b.
3. Bzik
Tryb override, to k.vrf.a kpina jakaś. Może jeszcze aktywacja losowych powerupów na dystansie wyścigu....?
4. mm27m
podsumowując...
do 1997 roku - auta były lekkie ale za szerokie więc od 98 je zwężyli o 20cm.
potem po latach stwierdzili że "duże jest lepsze", wrócili do 2m szerokości, 5m długości, i potężne opony, auta z okresu 1998-2016 wyglądają przy nich jak bolidy F3, i oczywiście to nic że świetnie brzmiały a kierowcy mieli frajdę ze ścigania się nimi...
teraz okazuje się że jednak duże jest niedobre, zmniejszamy auta...
zmiany w przepisach mające na celu "poprawę widowiska" za każdym razem okazują się do d.... nie dość że nie poprawiają (kierowcy sami marudzą że ciężko się podąża za kimś) to w dodatku pochłaniają ogromne koszty w tej superoszczędnej F1 z ograniczonymi budżetami...
nie zapominajmy o ekologii i ratowaniu płonącej planety, dlatego też po wyścigu w Miami F1 leci do Europy na Imolę i Monako, żeby plecieć z powrotem przez ocean do Kanady, żeby to zaraz wracać do Hiszpanii...
no i oczywiście - dodajmy guziki w kokpicie, do wyprzedzania, deeresów, kersów, zmiany skrzydeł, zmiany kolorów, jeszcze najlepiej neony pod bolidami, jak w NFS Underground...
ludzie to kupio! a przecież tylko to się liczy ;)
IMHO - WEC robi się ciekawsze a F1 z motorsportem i prawdziwym ściganiem przestaje mieć cokolwiek wspólnego.
pozdrawiam prawdziwych Fanów! ;)
5. TomPo
@4 nic dodac nic ujac.
Tez czekam na neony pod bolidem (iskry juz mamy) oraz guzik Nitro na kierownicy.
Do tego proponuje zeby jakies wirtualne powerup-y zbierali, by mogli aktywowac dodatkowa moc w bateriach.
Zrobili z bolidow autobusy, a teraz "ekologicznie" beda zmniejszac silniki na rzecz baterii, ktore sa tak ekologiczne w produkcji i utylizacji, ze lepiej nawet nie zaczynac tego tematu.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz