komentarze
  • 1. carrera 2013
    • 2022-04-15 20:58:59
    • *.180.202.210

    Po takich słowach można zrozumieć, że Mercedes przestał się liczyć w stawce. Skoro do końca sezonu będą walczyć z podskakiwaniem. Wcześniej nie zrobili poprawek ze względu na podskakiwanie. Jakoś się to wszystko nie trzyma całości. Bo skoro do końca sezonu będą walczyć z podskakiwaniem to do końca sezonu wprowadzanie poprawek będzie bezcelowe zgodnie z ich myśleniem w Australii.

  • 2. Tomek_VR4
    • 2022-04-15 21:09:35
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Nie wykluczone, że wcześniej je wyeliminują

  • 3. Hans1970
    • 2022-04-15 21:40:19
    • *.f-net.pl

    Ferrari na prostej podskakuje o wiele bardziej niż Merc moim zdaniem, a jednak dają radę.

  • 4. Tomek_VR4
    • 2022-04-15 21:46:55
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    @3
    Mercedes skacze cały czas Ferrari tylko na prostych.

  • 5. Jameson
    • 2022-04-15 22:23:17
    • *.play-internet.pl

    Mercedes musi przenieść się na silniki od Ferrari i po problemie :-)

  • 6. Andrzej369
    • 2022-04-15 23:09:02
    • *.mt.pl

    @3 Z tego co pamiętam to w Australii Ferrari miało bardziej pozwolić bolidowi na podskakiwanie, aby zwiększyć docisk, a negatywne skutki podskakiwania odczuwali dopiero na dojeździe do T11. Wygląda na to że u każdego poziom zrozumienia i charakter podskakiwania się różnią.

  • 7. Hooman
    • 2022-04-16 00:16:02
    • *.ssp.dialog.net.pl

    Wrócą do aktywnego zawieszenia i będzie po problemie, FIA na pewno się zgodzi.

  • 8. markak
    • 2022-04-16 01:38:21
    • *.ejedrzejow.pl

    Dokładnie o tym pomyślałem xd

  • 9. Fan Russell
    • 2022-04-16 06:10:05
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Russell sam naprawi i problem zniknie :-)

  • 10. Glorafindel
    • 2022-04-16 08:19:43
    • Blokada
    • *.icpnet.pl

    7. Hooman
    F1 pozwoliła w zeszłym sezonie jeździć z nie regulaminowym skrzydłem na początku sezonu, a później z trzepoczącym się tylnym skrzydłem, więc czemu mieliby nie pozwalać Mercowi na aktywne zawieszenie. Jednym wolno, a drugim nie?

    Fałsz i obłuda. Zarzucać jednym ze będą łamać regulaminy ale ani słowem się nie zająknąć gdy łamał regulamin ten komu kibicujemy? Wtedy jakoś nie widziałem Twoich komentarzy potępiających to co robił RB.

  • 11. carrera 2013
    • 2022-04-16 10:16:50
    • *.180.202.210

    Jeżeli Mercedes nie wróci do rywalizacji, a Ferrari odjedzie RBR to będziemy mieć kiepski sezon. Dobrze byłoby, aby rywalizacja trwała podobnie jak w poprzednim sezonie.

  • 12. Manik999
    • 2022-04-16 11:13:13
    • *.toya.net.pl

    Eliminacja porspoisingu to jedno, ale dalszy rozwój i gonienie stawki to drugie. Możliwe, że w drugiej połowie sezonu coś uda im się zdziałać, jak np. McL i Ferrari w 2009 roku. Ale "czerwone bolidy" też podskakują, a mimo to mają fenomenalne tempo i spore rezerwy. Poza tym nie skupiają się na wyeliminowaniu tego problemu, lecz zwyczajnie rozwijają mocne strony bolidu. Kto długo ogląda F1, ten raczej jest świadomy, że przed Mercem wiele pracy. To nie lata 2014-2021, kiedy przy problemach górowali nad innymi. Już łatwiej poradzić sobie z niezawodnością, jak RBR, niż rozwiązanie pierwotnych problemów z bolidem (bo zapewne cała koncepcja bolidu Merca może być do kosza!) i uczynienie bolidu szybszym.

  • 13. jan_ka
    • 2022-04-16 20:15:11
    • *.24.106.75.ipv4.supernova.orange.pl

    Pomierzyli kiedy "zrywa się" efekt przyziemienia i dadzą radę opanować to szybko. Gorzej jeśli są inne problemy. Kształt nadwozia to jeden wielki eksperyment. Fajnie, że nie wszyscy poszli w tym samym kierunku !

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo