komentarze
  • 1. berko
    • 2020-11-27 20:57:44
    • *.

    Srutututu. Liberty wie, że jak RedBull nie zostanie przy Hondzie to ani Merc, ani Ferrari im silnika nie da, a puszki na Renault się nie zgodzą i 4 auta że stawki odpadają.
    Myślę że dogadali się z Ferrari, coś na zasadzie "możecie wrócić do silnika z 2019 ale zgodzicie się na zamrożenie prac". Takim czymś mi to śmierdzi.

    Oby tylko Renault nie uległo.

  • 2. Tom66
    • 2020-11-27 21:36:44
    • *.centertel.pl

    No to VW już sobie odpuści F1
    Szkoda bo byłby następny zespół.

  • 3. Xandi19
    • 2020-11-27 22:02:00
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Nie wina Renault, że producent gówno napoju pcha się do F1 i nie potrafi sam zrobić silnika. I tak mają easy, że przepis nakazuje Renault sprzedać im swoje. Tylko teraz znów trzeba kombinować z nadwoziem pod silnik Renault. Renault robi silnik pod swój zespół i ma gdzieś ich preferencje.

    Renault nie powinno się zgodzić. A czerwoni tacy pewni swojego silnika na 2021? pffffffffff

  • 4. Mariusz_Ce
    • 2020-11-27 22:23:29
    • *.play-internet.pl

    Tam nie wierzę w takie przecieki, ale ptaszki ćwierkaja ze silnik spalinowy Ferrari na przyszły sezon jest o 60 kucy mocniejszy od tegorocznego, a tyle mniej więcej tracą do Merca. Kij ich tam wie, ale tu by się wszystko zgadzało, plus opcja z 2025. Makaroniarze nie podejmują decycji na rympał, coś muszą wiedzieć, w F1 nie ma przypadków, kolega Xandi powinien takie rzeczy już wiedzieć.

  • 5. Xandi19
    • 2020-11-27 22:36:40
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    @4

    Toć i bez tego prędzej czy później wrócą na 2 miejsce bo robią to samym budżetem i teraz Leclerc'iem. W 2017 roku mieli dobrą budę ale łącznik aero-prędkość przegrała z Mercedesem. W 2019 odwrócili akcję tylko ich skala prędkości wywaliła poza skalę. Postawili aby wygrać na Monzy i tyle. No i jeszcze oszukiwali.
    Wiedzą, że Mercedes oddaje zespół chemicznym ciepakom, zabiera zasoby i ma 3 ekipy na swoich silnikach, które mogą walczyć o mistrzostwo z czego będzie im się opłacać wspierać Astona.

  • 6. hubertusss
    • 2020-11-28 07:56:05
    • *.146.35.156.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl

    Skoro Ferrari podjęło taką decyzję to muszą być pewni nowego silnika. Poza tym kto wie co dostali za to obiecane od fia i f1.

  • 7. Skoczek130
    • 2020-11-28 11:40:53
    • Blokada
    • *.perfecteline.pl

    Rok 2021 i tylko trzech dostawców silników plus jednostka napędowa RBR w spadku od Hondy. Brawo Formuło 1! Rozwój serii, nie ma co... ;)

  • 8. seybr
    • 2020-11-28 14:41:21
    • *.btk.net.pl

    Wprowadzili kosztowną jednostkę i mleko się rozlało, tera kombinują co z nią zrobić. Nikt w obecnym czasie nie wejdzie do F1. Byle zewnętrzny dostawca nie zainwestuje miliony w projekt, który może się nie udać. Mercedes to inna liga, Ferrari odrobi lekcje, oby odrobiło. Renia robi swoje, chociaż liczyłem na więcej. Honda się wycofa i mamy problem. Renia po rozwodzie z puszkami nie chce z nimi współpracować. Jak będą musieli, to dadzą silnik. Tylko to jest na krótką metę. Puszki mogą płakać. Co dalej, za kilka lat, gdy wejdzie nowa specyfikacja ? Trzech producentów silników to za mało. F1 może pogrążyć się jak DTM.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo