Ojciec Hamiltona uważa, że Formuła 1 nie powinna wznawiać mistrzostw
Kilkanaście godzin po tym jak Formuła 1 potwierdziła pierwszą, europejską część sezonu 2020, ojciec Lewisa Hamiltona stwierdził, że cały świat sportów motorowych powinien wstrzymać się od wznawiania rywalizacji do czasu całkowitego wyeliminowania zagrożenia koronawirusem.Anthony Hamilton uważa, że sport powinien wstrzymać się do czasu kiedy funkcjonariusze służby zdrowia oraz kluczowi pracownicy będą mieli możliwość cieszyć się tymi rozgrywkami.
Pandemia koronawirusa wstrzymała światową gospodarkę i zmusiła do działania i przekładania wyścigów także samą Formułę 1, która wznowienie mistrzostw zaplanowała na 5 lipca.
"Powinniśmy mieć cierpliwość i szacunek, aby powiedzieć, żeby poczekać z tym do czasu kiedy będziemy mieli zero przypadków koronawirusa, a kluczowi pracownicy będą mogli wrócić do domu, odprężyć się i cieszyć się sportem" mówił Anthony Hamilton dla ITV News. "Rozumiem, że musimy jak najszybciej wrócić do biznesu, ale powinno to być jak najbardziej bezpieczne i dotyczyć tylko kluczowych biznesów."
"Sport motorowy jest globalnym sportem z globalną bazą fanów. Teraz nie jest czas, aby odwracać się placami od tych, którzy nie mogą wziąć w tym udziału lub przyjść nas obejrzeć. Teraz powinniśmy czekać, być cierpliwi i wspierać się. Jeżeli nie mamy fanów, nie mamy sportu, a teraz nasi fani walczą na pierwszej linii ognia, ratując życia innych naszych fanów."
"Mimo iż z każdym dniem sytuacja się poprawia, a liczba śmierci spowodowanych koronawirusem maleje, wróg nie został jeszcze pokonany. To nadal bardzo groźne i stale obecne zagrożenie dla naszych żyć i społeczeństwa, więc po co śpieszyć się z powrotem do sportów motorowych?"
Lewis Hamilton w tym roku może wyrównać rekord tytułów mistrzowskich należący do Michaela Schumachera. Jego ojciec uważa jednak, że "świętowanie jazdy Lewisa byłoby bardzo obłudne tak samo jak świętowanie na podium. Nie chciałbym tego szczególnie oglądać w telewizji i kibicować, gdy tysiące ludzi umiera z powodu koronawirusa."
komentarze
1. konewko01
Ale sobie wybrał moment. Przypadek?
2. Jacko
@1. konewko01
Ale że co, też uważasz że należy do spisku globalistów? Czy może antyglobalistów? Albo Gatesa lub cyklistów...
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że Wielka Brytania dopiero od 8 czerwca wprowadza obowiązkową 14-dniową kwarantannę dla przyjeżdżających, czyli to, co wiele krajów wprowadziło już kilka miesięcy temu. Oni są na zupełnie innym etapie, więc cóż w tym dziwnego, że Hamilton będący Brytyjczykiem ma taki pogląd?
3. FanHamilton
Ojcec Hamiltona ma rację, to nie czas takie świętowanie. Najważniejsze jest zdecydowanie zdrowe..
4. Kruk
Najpierw Syn wyglupil sie, a teraz Ojciec.
5. lucasdriver22
@4
Jaki ojciec taki syn :-)
6. Michael Schumi
@4 Nie wiem z czym się niby wygłupił Anthony.
Jeśli Wielka Brytania jest bardzo wysoko w statystykach zarażeń a oni ogólnie późno wprowadzili ograniczenia to ja mu się nie dziwię. Gdy w Polsce też przybywało coraz więcej przypadków to również nie było wesoło. Z perspektywy innych krajów można patrzeć na to w inny sposób. Są kraje, które z tego wychodzą (Niemcy, Czechy, Austria, Dania), ale są i takie gdzie sprawę olały (Wielka Brytania, Szwecja) i skutki tego widać.
7. _007_
"Nie chciałbym tego szczególnie oglądać w telewizji i kibicować, gdy tysiące ludzi umiera z powodu koronawirusa."
No ale z głodu dziennie umiera tysiące ludzi i jakoś Antosiowi to nie przeszkadzało do tej pory... Obłuda
8. Kruk
@6. No dobrze, ale On nie wypowiada sie o GP Wielkiej Brytani, tylko ogolnie o starcie sportow motorowych na calym swiecie.
Tak naprawde nikt nie wie kiedy wirus wyginie, lekarze we Francji powiedzieli:
"Kwarantanna nie wiele dala, trzeba z tym zyc zachowujac srodki ostroznosci, obserwowac i dzialac objawowo".
Jezeli z garazy powyganiasz cala postranna holote: celebrytow, wizytorow i czlonkow rodzin kierowcow, to okaze sie, ze wieksze skupisko ludzi jest w supermarkecie niz tam.A jednak supermarketow nikt nie zamyka, wszyscy tam chodzimy, bo nie da sie zamknac w pokoju i czakac na calkowite wymarcie tego cholerstwa.
9. TrollMan
8. Kruk: jednakowoż sytuacja jest trochę inna. Do Biedronki nie zwalają ci się ludzie z całego świata, a jedynie z okolicznych bloków...
Co nie zmienia faktu, że ja też jestem za organizacją GP:)
10. Michael Schumi
@8 Mimo wszystko jestem za startem sezonu. To już nie chodzi o kwestie moralne czy innego tego typu sprawy. Pracownicy zespołów, pracownicy porządkowi, obsługa techniczna w tym momencie nie ma pracy. Zwolnienia, obniżki dotknęły wiele branż. Ci ludzie chcą pracować, a w zasadzie muszą, ponieważ muszą wyżywić siebie i swoje rodziny. Wirus wirusem, ale wystarczy spojrzeć np. na naszą sytuację. Ten kryzys będziemy odczuwać długo. Formuła 1 to także pracownicy. Oni również będą odczuwać kryzys, jeśli nie wystartują z nowym sezonem.
11. Krys007
@6 No tak, jak jest się milionerem to łatwo powiedzieć sobie, że należy się wstrzymać z sezonem. Ale jak się nie ma pracy już któryś miesiąc z rzędu to tak lekko nie jest. Cała masa osób związanych bezpośrednio i pośrednio z tym sportem jest bez pieniędzy do życia, a ten wali takim tekstem....żenada
12. magic942
Najpierw wygłupił sie jeden idiota teraz drugi. Co w rodzinie to nie zginie.
13. Berger
W swojej wypowiedzi ma trochę racji patrząc pod względem moralnym. Jednak w pierwszym momencie gdy przeczytałem tytuł artykułu, pomyślałem sobie, że boi się że synek przy tak zakręconym sezonie i przy takiej malej liczbie wyścigów, może nie pyknąć kolejnego majstra. Ten sezon jeśli się odbędzie i będzie zaliczony jako mistrzowski może wyłonić całkiem nowego mistrza. Jest kilku poza Hamiltonem którzy siedzą mu na plecach i w tym sezonie może im się udać.
14. TomPo
To zadne mistrzostwa nie moglby sie odbywac.
Grypa jest rownie zarazliwa i zabija rocznie ponad 600.000 ludzi.
Covid przy tym to jakas popierdolka, gdzie jeszcze sztucznie statystyki musza pompowac,
Np we Wloszech to tylko 12% ludzi zmarlo na Covid, pozostale 88% zmarlo majac Covid a to duza roznica.
Niedlugo to trupa z kula w glowie zalicza jako covid jesli tylko mial tego wirusa.
15. Heytham1
Hmmm...tata Hamilton chyba się boi, że jego synek w tym specyficznym roku nie wygra tytułu.
Układ sezonu (szczególnie trzy pierwsze wyścigi) jest skrojony pod Red Bulla. Verstappen może im mocno odskoczyć na samym początku a potem może być ciężko nadrobić straty jeśli Red Bull będzie rozwijać samochód w dobrym kierunku.
Może się okazać, że Hamilton przegra mając równego sobie przeciwnika.
16. Ilona
15. Heytham1 dokładnie to samo pomyślałam.
17. Skoczek130
Osobiście liczę na to, że GP UK nie dojdzie do skutku. Po pierwsze tor do kitu, po drugie pod Merca. XD :P
18. Skow
14. A jak to się umiera NA Covid ?
600k w skali roku, a 350k po 4 miesiącach po zamknięciu dużej części społeczeństwa w domach na 2-3 miesiące...
19. TomPo
@18
To teraz wez z tych 350k 12% i wyjdzie Ci prawdziwa liczba.
Na Covid umiera sie poprzez niewydolnosc oddechowa lub czasem wielonarzadowa.
Tutaj to 88% ludzi umiera na choroby wspolistniejace ale i tak sa zaliczani na Covid.
Ma ktos np raka w 3 stedium, rokowania na kilka miesiecy zycia, no ale zlapal wirusa i juz leci jako zmarly na Covid.
Takie proste pytanie logiczne, skoro ten wirus rzeczywiscie bylby taki straszny i okropny, to po co zawyzaliby statystyki? Nie byloby takiej potrzeby, to choroba sama w sobie bylaby wystarczajaco straszna.
No ale jakos panstwa policyjne trzeba wprowadzic, jakos te szczepionki trzeba ludziom wcisnac.
20. FanHamilton
GP UK nie koniecznie może wygrać merc. Ferrari wygra tak jak 2018.
21. Skow
@19 Czyli jak ktoś ma zawał serca, ale był w tym czasie w 3 stadium raka, to jako przyczynę śmierci nie powinno się wpisywać zawału ?
Skąd ty w ogóle bierzesz te statystyki ? Jakieś źrodło inne niż facebookowy kaznodzieja ?
22. Kruk
@Ilona.
Podejrzewam, ze wiekszosc kibicow stawia u Bukmacherow na Maxa. Dodatkowym atrybutem takiego zjawiska sa obietnice RBR: "W sezonie 2019 liczymy na pojedyncze zwyciestwa (akurat tutaj dotrzymali slowa), a w 2020 chcemy zdobyc Mistrzostwo".
Kto wie...Niespodzianka, nabijajaca kieszen Bukmacherow moze byc 5 tytul Vettela. Ferrari prezy muskuly, scisle wspolpracuje z FIA, wiec z teortycznego punktu widzienia to nie moze sie nie udac.
23. Vendeur
@19. TomPo
Podążasz błędą logiką. Wirus powoduje problemy z oddychaniem, które przy współistniejących chorobach organizmu albo jego obniżonej odporności, powodują śmierć. Gdyby nie wirus, wiele osób by nie zmarło, bo ich organizmy poradziłyby sobie. Zatem śmierć następuje w wyniku kilku czynników (jak to często ma miejsce), ale głównym jest jednak atak wirusa.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz