Auto Bild: Esteban Ocon bliżej podpisania kontraktu z Renault
Niemiecki Auto Bild dowiedział się, że francuski kierowca jest blisko podpisania umowy z Renault i powrócenia do Formuły 1 po roku przerwy.Najpoważniejszym kandydatem z zewnątrz jest Esteban Ocon, blisko związany z Mercedesem. Toto Wolff na Węgrzech zaznaczył, że to właśnie on lub Valtteri Bottas powinien zająć miejsce w drugim srebrnym samochodzie w 2020 roku. Austriak wykluczył też awans George'a Russella, obawiając się o spalenie go.
Niemiecki Auto Bild uważa, że Esteban Ocon jest bliżej trafienia do Renault i podpisania kontraktu na 2 lata, zastępując Nico Hulkenberga. To oznaczałoby, że w Mercedesie pozostałby Valtteri Bottas.
Francuz był już blisko umowy z Renault na sezon 2019, ale ekipa skorzystała okazji i mimo podania sobie ręki z Mercedesem, wolała zabrać Daniela Ricciardo z Red Bulla. Zespół Cyrila Abiteboula nie współpracuje blisko z Toto Wolffem, tak jak Williams czy Racing Point, więc nie wiadomo czy ewentualny kontrakt dla Estebana Ocona wiązałby się z całkowitym opuszczeniem programu Mercedesa, czy tylko z wypożyczeniem.
Zajęcie miejsca obok Daniela Ricciardo spowodowałoby, że na rynku znalazłby się Nico Hulkenberg, który w ostatnim czasie nie dogaduje się najlepiej ze swoim zespołem.
Według plotek, Niemiec jest m.in. na celowniku Haasa, który może nie chcieć utrzymać obecnego składu na kolejny rok. Bliżej wylotu wydaje się być Romain Grosjean, ale wtedy w amerykańskiej ekipie stworzyłby się duet Hulkenberg - Magnussen, który nie ma najlepszych relacji.
komentarze
1. Mayhem
Czyli nic nowego, 2020 Bottas, a 2021 Russell.
2. goralski
Ale zawirowania jakieś to stworzy, pozostanie KUB na przyszły sezon wydaje się być prawdopodobne, choć nie wiem czy słuszne
3. Orlo
Bez sensu wymieniać Hulka na Ocona...
4. Heytham1
@3 Hulk sam chyba nie chcę być już w Renault. Ostatnio coraz gorzej wypowiada się na temat swojego zespołu więc raczej miłości między nimi nie ma. Ale cóż...trudno się dziwić. Ekipa fabryczna, która jeździ w ogonie stawki to nic dobrego. A Haas potrafi zbudować świetny bolid tylko ma kierowców debili. Hulk na pewno sporo by dał dobrego w Haasie.
No i jakby nie patrzeć Ocon to francuz...a Renault chciałoby francuza u siebie. Mimo wszystko też uważam, że Ocon ma większy potencjał od Hulkenberga.
5. Kruk
@3 A czemuz to, bez sensu?
6. ds1976
Lewis naciska na pozostawienie Bobbasa? W sumie słusznie, wówczas 7 tytuł ma w kieszeni, chyba, że Honda jeszcze się poprawi i wariat z Holandii zawiesi zbyt wysoko poprzeczkę.
7. Orlo
@4
To jest F1, nie mamy się kochać, mamy się szanować. Niby co im da Ocon czego nie daje im Hulk? A Haas raczej nie wymieni obu kierowców, tylko jak coś to Groszka, a KevMag z Hulkiem raczej się lepiej dogadywać nie będą...
Za bolid by się wzięli, a nie za wymiany kierowców...
8. sliwa007
Ocon czy Bottas - wyniki mogą być podobne. Różnica jest taka, że pierwszy ma szanse się rozwinąć a drugi raczej z tej szansy nie skorzystał. No ale coś za coś, młodość + frustracja = głupoty na torze, Bottas swoje miejsce w szeregu zna, z Oconem różnie może być.
Ocon pokazał, że jest zbyt porywczy i niedojrzały, pokazał też, że na tle Pereza był po prostu przeciętny.
Nie zachwycił, w przeciwnym razie już dzisiaj jeździłby w Mercedesie a już na pewno miałby zaklepany kontrakt na 2020. Skoro Wolff ciągle się zastanawia, to znaczy, że ma podobne zdanie co moje.
Osobiście mimo wszystko postawiłbym na Ocona bo skład kierowców trzeba trochę odświeżyć. Czasem trzeba wyjść ze swojego garażu na zewnątrz by dostrzec pewne oczywiste sprawy. W Ferrari przeciągali z Kimim zbyt długo, przez co sami chyba wierzyli w to, że mają mistrzowski duet, dopiero młody Leclerc pozwolił im zweryfikować pewne rzeczy.
9. Kruk
@7. W F1 nie ma ani milosci, ani poszanowania. Ocon nie dostanie sie do Merca, wiec pozostaje mu tonacy okret pod bandera Renault.
Nie stersuj sie moim komentarzem. Zadna prowokacja, wyrazam jedynie moje wlasne zdanie.
10. Orlo
@Kruk
Widzisz, jak chcesz, to potrafisz :P
Co więcej, zgadzam się z tym co napisałeś. I to też nie jest żadne prowokacja.
11. obiektywny2019
@8
Leclerc nic nie zweryfikował w Ferrari skoro z papierowym mistrzem i mega przeciętniakiem przegrywa 4:8.
12. TomPo
Raczej mozemy sie spodziewac ruchow u OCO, GRO i HUL
Gro powinien wyleciec, jego miejsce zajmie pewnie wlasnie Bot lub Hul.
Wtedy Ocon do Renault.
Pytanie kto do Merca, jesli Bot mialby wyleciec. Jesli nie sciagneliby Maxa to nie widze w sumie nikogo lepszego na Jego miejsce. Jest dobrym skrzydlowym, solidnie dowozi punkty, nie przeszkadza Lewisowi w kreceniu rekordow.
Merc potrzebuje kogos na przyszlosc zamiast Lewisa, ale raczej nie bedzie to Ocon, dla Russella za wczesnie, wiec w sumie zostaje Max. Merc czekajac az Lewis skonczy kariere, moga przespac okazje na sciagniecie Maxa do siebie. Natomiast Max i Lewis w jednym teamie sprawiliby, ze Toto dowiedzialby sie co to znaczy bol glowy :)
13. Orlo
@11
"obiektywny" - ten nick to chyba autoironia, jeżeli uważasz, że Vettel wygrywa z młodym 8:4...
14. Mat5
Mercedes ma teraz naprawdę twardy orzech do zgryzienia. Z jednej strony Toto na pewno chciałby prędzej czy później posadzić Ocona w Mercedesie, ale po drugiej stronie jest Bottas, który zalicza na razie najlepszy sezon od czasu przyjścia do ekipy z Brackley. Wypożyczenie Francuza do Renault byłoby w tej sytuacji najrozsądniejszym rozwiązaniem. Ocon na "ławce rezerwowych" się marnuje i Toto o tym wie. Wszystko teraz będzie zależeć od formy Bottasa za rok, chociaż jestem przekonany, że Fin ma już plan B, bo raczej długo w Mercedesie miejsca nie zagrzeje. Jak Wolff nie zdecyduje się na Ocona, to sięgnie po Russella. W przypadku Brytyjczyka jazda niestabilnym samochodem jakim jest teraz Williams będzie bardzo cennym doświadczeniem, co pokazał Ricciardo po okresie spędzonym w HRT.
15. R4F1
Jeśli w Haasie mają trochę oleju w głowie to nie złożą zespołu z Hulkenberga i Magnussena. No chyba, że zakładają sekcję bokserską. Obecnie mają problemy z utrzymaniem swoich kierowców w ryzach, a patrząc na przeszłe spięcia pomiędzy Kevinem i Nico to zestaw trochę toksyczny.
Wydaje mi się, że oni celują bardziej w kogoś z USA, a skoro takiego kandydata nie ma to chętnie przygarną Pereza. Meksykanin, a w dodatku z bogatym sponsorem.
16. FanHamilton
Lewis będzie jeździł do 2022. Nowy bolid, nowa technika.
17. johan24
@12 Hamilton i Verstappen w jednym teamie? To chyba jeszcze mocniejsza mieszanka wybuchowa niż Prost&Senna. A Toto straciłby fortunę na leczenie (siebie) :D
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz