2019-06-29
Kubica: większość strat ponoszę na prostych
Robert Kubica w wywiadzie dla Eleven Sports po kwalifikacjach przyznał, że większość strat poniósł na prostych odcinkach.R E K L A M A
Polski kierowca zajął 20. miejsce w kwalifikacjach do Grand Prix Austrii. Do kolegi z ekipy, George'a Russella zabrakło mu około 0,3 sekundy. Brytyjczyk został jednak wezwany do sędziów za blokowanie Daniiła Kwiata i być może będzie cofnięty. Kubica na pewno nie będzie ruszał z pozycji, którą osiągnął w Q1, bo kilku kierowców czekają kary.
Williams także w Austrii nie jest w stanie walczyć z innymi ekipami, mimo tego, że z powodu krótszej pętli straty wydają się mniejsze. Krakowianin stwierdził, że znów zrobił co było w jego mocy. Mógł zyskać trochę czasu, ale przeszkodziła mu sytuacja na torze. Najwięcej uciekło mu jednak na prostych.
"Tak, było trochę lepiej, drugie kwalifikacje z rzędu, gdzie zrobiliśmy dobrą robotę z tym co mamy. To jednak nie wystarcza, jest jak jest. Nie poprawiłem się, ale miałem inną strategię niż inni, ja jechałem tylko po okrążeniu i użyłem trzech kompletów. W 1. zakręcie miałem trochę tłoku na wyjazdowym kółku, co jest bardzo ważne przy jednym okrążeniu. Przednie opony nie były w odpowiedniej temperaturze i straciłem tam 0,1 sekundy, ale większość strat ponoszę na prostych, także nawet jeśli wychodzę szybciej z zakrętów, to do następnego dojeżdżam wolniej. Jest jak jest, ale to drugie kwalifikacje, kiedy muszę pojechać i w miarę dobrze jadę. To jednak nie wystarcza."
Pytany o to, co może wydarzyć się jutro, wspomniał, że liczy na dobrą pracę ogumienia, ale spodziewa się wielu niebieskich flag.
"Wyścig będzie długi. Okrążenie jest krótkie i będzie dużo dublowania, znaczy my nie będziemy tego robić, ale mnie będą dublować. Na nudę nie będę narzekał, ale nie na takie atrakcje miałem nadzieję, takie są jednak realia. Jest gorąco, miejmy nadzieję, że opony będą dawały radę jak we Francji, chociaż nie będzie to łatwe. W wyścigu robi się brudno po zewnętrznej, tor jest dość wąski, więc będzie trudno."
Williams także w Austrii nie jest w stanie walczyć z innymi ekipami, mimo tego, że z powodu krótszej pętli straty wydają się mniejsze. Krakowianin stwierdził, że znów zrobił co było w jego mocy. Mógł zyskać trochę czasu, ale przeszkodziła mu sytuacja na torze. Najwięcej uciekło mu jednak na prostych.
"Tak, było trochę lepiej, drugie kwalifikacje z rzędu, gdzie zrobiliśmy dobrą robotę z tym co mamy. To jednak nie wystarcza, jest jak jest. Nie poprawiłem się, ale miałem inną strategię niż inni, ja jechałem tylko po okrążeniu i użyłem trzech kompletów. W 1. zakręcie miałem trochę tłoku na wyjazdowym kółku, co jest bardzo ważne przy jednym okrążeniu. Przednie opony nie były w odpowiedniej temperaturze i straciłem tam 0,1 sekundy, ale większość strat ponoszę na prostych, także nawet jeśli wychodzę szybciej z zakrętów, to do następnego dojeżdżam wolniej. Jest jak jest, ale to drugie kwalifikacje, kiedy muszę pojechać i w miarę dobrze jadę. To jednak nie wystarcza."
Pytany o to, co może wydarzyć się jutro, wspomniał, że liczy na dobrą pracę ogumienia, ale spodziewa się wielu niebieskich flag.
"Wyścig będzie długi. Okrążenie jest krótkie i będzie dużo dublowania, znaczy my nie będziemy tego robić, ale mnie będą dublować. Na nudę nie będę narzekał, ale nie na takie atrakcje miałem nadzieję, takie są jednak realia. Jest gorąco, miejmy nadzieję, że opony będą dawały radę jak we Francji, chociaż nie będzie to łatwe. W wyścigu robi się brudno po zewnętrznej, tor jest dość wąski, więc będzie trudno."
komentarze
1. XandrasPL
"Będzie dużo dublowania, znaczy my nie będziemy tego robić, ale mnie będą dublować" XDDDD
2. krzysztof1
Groszek pięknie szykuje miejsce dla RK ???? a co nie wolno mi pomarzyć?!
3. TomPo
Ten sarkazm RK :) wyscig bedzie ciekawy bo beda nas duzo dublowac... smiech przez lzy.
Ile obstawiamy ? +3 czy jednak +4 ?
Tor jest krotki a traca 3s na kolku - dramat jakis.
Rok temu najgorszy czas kwalifikacji byl lepszy, niz obecne czasy Williamsa - to jest poziom jakies ligii podworkowej.
4. Realista
Strasznie szkoda tego RK
Dostaje baty od początku roku. Ale trochę mnie śmieszy cała teoria spiskowa gorszego samochodu, gorszego napędu, gorszej podłogi.
Przykra prawda / mimo szacunku , spektakularnego powrotu, przezwyciężania nazwijmy to ułomności/ , jest taka ze jest cienki ....
Dużo gorszy niż każdy inny kierowca w stawce. Ktoś musi. Szkoda, ze padło na naszego
5. DixSplott
Głównie traci na prostych - no sorry ale tutaj kierowca nie ma żadnego znaczenia...
6. saint77
@2
Wiesz ilu tam jest chętnych w kolejce z walizkami pieniędzy?
7. PiotrasLc
Jestem wielkim fanem Roberta i od zawsze trzymam kciuki , no ale zaczynam powoli wątpić że odjedzie nawet młodemu. Najgorsze jest to że nie pychofani Kubicy wymyślają nowe teorie spiskowe , a juz dziennikarze zagraniczni zajmujący się tematyką F1 mówią głośno że Robert jest gorzej traktowany w Williamsie. Mam nadzieje że Orlen naprawdę sie dobrze postara i uda im sie załatwić miejsce w innym zespole , bo niestety każdy inny zespól obecnie jest lepszy niż williams i te durne babsko rządzące tam.
8. MattiM
@5
Oczywiście, że ma.
9. maca
7. PiotrasLc
Tu nie chodzi o teorie spiskowe ale z onboardu widać że samochód inaczej idzie..
Poza tym ci dziennikarze myślę że się znają i też to widzą...stonuj trochę
10. ferrus
@8 , tak bo Hamilton w bolidzie Kubicy na prostej by jechał 20km/h wiecej....
11. MattiM
@up
A czy ja pisze o 20 km/h?
12. saperkat
Robert na prostych za słabo wciska pedał gazu.
13. belzebub
@Maca, Gasly też ma wolniejszy bolid od Verstappena??? Poza tym kolejny psychofan Kubicy, który ocenia pod kątem onboardu. Człowieku, Kubica w 70% prowadzi lewą ręką, a nie tak samo obydwoma. Zawsze styl jazda będzie inny...
Poza tym myślisz że jakiś dziennikarzyna chciał zabłysnąć albo podnieść oglądalność portalu, to od razu wielki znawca??? Ma dane do danych którymi operuje tylko zespół? Nie ma, więc jest to kolejna teoria spiskowa, a że Kubica ma poparcie we włoskich mediach, to nie ma cienia obiektywizmu.
Być może bolid Williamsa jest tak specyficzny w prowadzeniu, że ciężko Kubicy prowadzić go lepiej jedną ręką, kto wie. Ale spiskowe teorie dziejów o innych bolidach są wyssane z palca.
14. ferrus
Na prostej to tym samym bolidem inny kierowca może jechać 2-3km szybciej zależy od wyjścia z zakrętu więc nie, nie ma znaczenia kto prowadzi, to są tak nirsamowici ludzie ze nie będzie dużych różnic między nimi, nawet taki Stroll który uważam że jest najsłabszy w stawce, mimo że ma bogatego ojca to musiał ciężko pracować żeby dojść do f1.
15. ReddyS
"Ma dane do danych którymi operuje tylko zespół? Nie ma, więc jest to kolejna teoria spiskowa, a że Kubica ma poparcie we włoskich mediach, to nie ma cienia obiektywizmu."
Myślę belzebubie, że Ty jesteś bardziej obiektywny od nich, zdecydowanie!
16. saint77
@13. belzebub
Podaj nam proszę wykładnkę wyliczenia, jak obliczyłeś to że Kubica 70% prowadzi lewą ręką? A nie 90% albo 65%.
Skąd taki wniosek?
Rozumiem, że odniosłeś się w obliczeniach do charakterystyki austriackiego toru? Bo np. w Monako ilość, rodzaj oraz kąty zakrętów są inne. Podobnie jak w Barcelonie czy też w Chinach. Stosujesz ten sam wzór dla każdego toru czy uwzględniasz zmienne charakterystyk?
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz