2017-09-25
Massa liczy już tylko na utrzymanie posady w Williamsie
Felipe Massa zasugerował, że jego jedyną opcją na pozostanie w Formule 1 jest utrzymanie fotela wyścigowego w Williamsie.R E K L A M A
Ekipa z Grove zdołała przekonać Brazylijczyka do powrotu do F1 po tym jak zaraz po zakończeniu sezonu Nico Rosberg ogłosił zakończenie kariery, a zespół Mercedesa zaangażował na jego miejsce Valtteriego Bottasa.
Massa przedłużył kontrakt z Williamsem o jeden sezon i cały czas prowadzi z zespołem rozmowy w kwestii jego przyszłorocznych planów. Żadne konkretne decyzje jeszcze jednak nie zapadły.
Massa zasugerował ostatnio, że to ekipa Williamsa musi wykazać zainteresowanie przedłużeniem z nim umowy i że ten nie chce być dla niej ostatnią deską ratunku na wypadek, gdyby zabrakło jej innych opcji.
Zapytany o to czy obecnie liczy już tylko na fotel w Williamsie, odpierał: "Tak myślę. Chyba, że coś się wydarzy i pojawi się ktoś taki jak Nico Rosberg. Nie sądzę jednak, że do tego dojdzie."
Massa przyznał, że badał sytuację w innych zespołach, ale nie potrafił znaleźć dla siebie odpowiedniego miejsca.
"Przyglądałem się takim opcjom, ale zespoły które rozważałem obrały inny kierunek jeżeli chodzi o zawodników. Obecnie nie prowadzę innych rozmów. Teraz czekam na to czy pozostanę w F1, czy nie."
Wedle doniesień o fotel Massy w przyszłym roku mają szanse powalczyć jeszcze Paul di Resta oraz Robert Kubica, który jeżeli wszystko pójdzie dobrze, niebawem przetestuje bolid Williamsa z 2014 roku.
Massa przedłużył kontrakt z Williamsem o jeden sezon i cały czas prowadzi z zespołem rozmowy w kwestii jego przyszłorocznych planów. Żadne konkretne decyzje jeszcze jednak nie zapadły.
Massa zasugerował ostatnio, że to ekipa Williamsa musi wykazać zainteresowanie przedłużeniem z nim umowy i że ten nie chce być dla niej ostatnią deską ratunku na wypadek, gdyby zabrakło jej innych opcji.
Zapytany o to czy obecnie liczy już tylko na fotel w Williamsie, odpierał: "Tak myślę. Chyba, że coś się wydarzy i pojawi się ktoś taki jak Nico Rosberg. Nie sądzę jednak, że do tego dojdzie."
Massa przyznał, że badał sytuację w innych zespołach, ale nie potrafił znaleźć dla siebie odpowiedniego miejsca.
"Przyglądałem się takim opcjom, ale zespoły które rozważałem obrały inny kierunek jeżeli chodzi o zawodników. Obecnie nie prowadzę innych rozmów. Teraz czekam na to czy pozostanę w F1, czy nie."
Wedle doniesień o fotel Massy w przyszłym roku mają szanse powalczyć jeszcze Paul di Resta oraz Robert Kubica, który jeżeli wszystko pójdzie dobrze, niebawem przetestuje bolid Williamsa z 2014 roku.
komentarze
1. shodan
jesli Paddy Lowe ma cos do powiedzenia w Williamsie to Massa poleci na zielona trawke bo to juz jest przegiecie takiego amatora trzymac w teamie
2. bbrbutch
"Tak myślę. Chyba, że coś się wydarzy i pojawi się ktoś taki jak Nico Rosberg. Nie sądzę jednak, że do tego dojdzie."
No i pojawił się ,a z nim nikt inny tylko RK.
3. Fanvettel
Według mnie niestety Kubicy nie wezmą.
Ale ja chcialbym diReste w Williamsie a nie Masse.
4. Heytham1
Massa Ty już sobie daj spokój...
Wszyscy mówią i piszą o tym że samochód Williamsa jest mało konkurencyjny...ale tak na prawdę może za te słabe wyniki odpowiedzialni są kierowcy tej stajni którzy nic szczególnego sobą nie reprezentują.
Stroll się dopiero uczy a Massa już od dawna nie ogrania...
Po odejściu Bottasa nie potrafią nawet powalczyć z Force India o czwarte miejsce w tabeli konstruktorów.
5. Lala00
Witam wszystkich fanów f1.
6. Lala00
A jeśli chodzi o masse to bardzo go lubie,ale też uważam że powinien już skończyć kariere bo się wypalił jezdzi po prostu słabo myśle że bolid williamsa stać na więcej i może gdyby był lepszy kierowca to byli by wyżej niż są teraz
7. iceneon
Moderator czeka na akceptację komentarza
8. iceneon
Te Lala co się tak pieklisz z komentarzem z tego playa. Moderator się obudzi to zatwierdzi, albo i nie jeśli głupoty piszesz.
9. Bzik
Oj tam, a ja się uśmiechnąłem :)
Po co się napinać?
A wracając do meritum:
Massa nie powinien się odzywać, bo czasem lepiej głupio milczeć niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości ;)
10. Reseller
Przykre, ale uważam, że Williams nie zatrudni Kubicy. Renault też prawdopodobnie wie więcej niż mówi na temat Polaka. Robią dobrą minę do złej gry zarówno Renault, który w sumie odkrył już karty (deal Sainz + silniki = duża kasa), Williams wybierze kasę Strolla seniora a nie Kubicę.
11. PerturbatorXXX
Williams wlasnie oficjalnie potwierdzil, ze Kubica jest jednym z kierowcow, ktorymi sie interesuja. To by oznaczalo, ze Massa jest na wylocie.
12. greyhow
Massa niepotrzebnie wracał. Rok temu ogłosił zakończenie kariery i na torach był żegnany jak bohater. Pojawiła się jednakże opcja to wrócił, zrobił ze swoich kibiców idiotów, a teraz na dodatek nie pokazuje kompletnie nic. Ledwo objeżdża ćwierć-amatora. Zostawienie go na kolejny sezon będzie zakrawało o kpinę i nie mówię tego już nawet ze względu na Roberta. Di Resta również byłby dużo lepszą opcją.
13. belzebub
@2. bbrbutch Bardziej chodziło w kwestii Rosberga, o to że ktoś nagle po sezonie ogłosi zakończenie kariery i znajdzie się jeszcze jeden wolny fotel.
@11 Niekoniecznie na wylocie. Może to tylko zagrywka ze strony Williamsa, żeby Massa zachęcić do powrotu do lepszej formy.
Tak nawiasem to Massa nie powinien już wracać, inna sprawa że nie mieli na koniec poprzedniego sezonu innego kierowcę, który by spełniał określone wymagania.
14. Artur fan
@12 popieram w 100% w tamtym sezonie płakał jak dziecko żegnał każde gp a tu nagle no ok pomoge ale tylko na sezon jestem emetytem musiał by tak powiedzieć ale chyba chce jeszcze jeżdzić to po co sie w tamtym roku pożegnał nierozumiem jeszcze żeby coś pokazał jeżdzi jak palmer OUT
15. silvestre1
Szkoda mi teamu sir Williamsa bo ma ogromne zasługi w tej wyścigowej karuzeli ale szczęście ich opuściło. Prawdopodobnie dzięki zasługom i wsparciu przychylnych osób możemy ich jeszcze oglądać bo byli (a może nadal są) bankrutami. W zeszłym roku Frank Williams przyjeżdżał na gp, niestety dopadła go choroba i ... No właśnie - brak kierowców z pieniędzmi i doświadczeniem. Massa nie musiał się zgodzić na ten kontrakt bo pogodził się z myślą zakończenia kariery jednak został i jeżdzi. Jeśli sytuacja się powtórzy, to czy Claire zdoła go namówić na przyszły sezon ? A jeśli nie, to czy RK zgodzi się jeżdzić charytatywnie? Interesujący jest wątek Rosberga w roli "menegera" Kubicy i akurat na linii Mercedes - Williams... Będzie lepiej jak zatrudnią młodego ze sponsorem to choć trochę zabezpieczą przyszłość.
16. bbrbutch
@15,jaki bankrut,czy Ty w ogóle wiesz co piszesz?Williams Advanced Engineering to firma ,która rok w rok przynosi zyski,a Ich współpraca obejmuje cały świat motorsportu i nie tylko.Proszę Cię.
17. tomasss
@16 takie zyski przynoszą, ze jakby dobrze im kasą sypnąć to wzieli by do bolidu Kube Giermaziaka albo innego Kubice ;)
18. bbrbutch
Widzisz,mało jeszcze wiesz.Są kierowcy co płacą za możliwość dołączenia do zespołu i są kierowcy,którzy swoją jazdą,ogólną postawą przyciągają do siebie sponsorów, poniekąd płacąc za Ich stary w podobny sposób jak płacą za siebie paydriverzy.Williams to nie Manor czy Sauber.
19. Duke_
Myślę że Williams jeszcze wyjdzie na prostą. Nie po to Paddy Lowe wykupił tam udziały i przeszedł do nich. Rosberg pracował z Paddym, znają się z Mercedesa, teraz jest managerem Kubicy a wcześniej jeździł dla tego teamu. Coś w tym wszystkim musi być. Tak przynajmniej myślę.
20. waterball
Ale tak obiektywnie patrząc to Williams sam wprowadził się w czarną dziurę. Tylu kierowców walczyło o fotele w F1 a Williams został z wyborem pomiędzy trzema "niepełnowartościowymi". Wiem, wiem RK jest najlepszy - niektórzy powiedzą. Ale obiektywnie patrzą jest wielką niewiadomą, Massa emeryt oraz di Resta - kierowca z innej bajki. Dlaczego do tego dopuścili? W ogóle odnoszę wrażenie (od czasu wywalenia Hilla po zdobyciu tytułu), że Williams nie chce u siebie dobrych kierowców, woli miernoty albo różne "wynalazki" jak kiedyś Zanardi z Indy.
21. silvestre1
@16. Przeważnie wiem co piszę i staram się nie naginać faktów do "jedynie słusznej" ideologii. Rzeczywiście rodzina sir Franka Williamsa pod mostem nie zamieszka bo tytuł szlachecki to nobilitacja, tylko problem w tym, że F1 to goła kasa bez tytułów... Lista wygrywających zawody to raptem 3 (słownie: trzy) teamy z nieograniczonymi funduszami a reszta robi za statystów ku uciesze gawiedzi. Wymień jedną prywatną stajnię która dzisiaj odnosi sukcesy w F1. Jest jeden wyjątek pt. Haas któremu dali "wejście smoka" a teraz jest "równaj w prawo" i koniec zabawy. Plują ludzie na Ecclestona bo zapomnieli albo nie chcą pamiętać jego autorskiego pomysłu na F1. Za jego rządów kibice bili się o bilety, teraz jest problem ze sprzedażą.
22. bbrbutch
Tak masz rację,ale nie było o tym;).
BTW,pasja poszła w las,F1 dla Williamsa to już nie są góry do zdobywania,to biznes na szeroką skalę,Im zwyczajnie opłaca się być tam gdzie są.Dla fabryk tytuł to priorytet,to magnes na klientów,to wzrost sprzedaży.U prywaciarzy jest to miły dodatek i prowadzenie zespołu to jak prowadzenie rodzinnej firmy.
Nie zapominaj o RBR,to też prywata,ostatnio przepisy sprzyjają producentom silników,ale wszystko może się odwrócić i ja na to czekam z utęsknieniem.
23. silvestre1
@22. No właśnie. Zgadzam się, tylko drobna dygresja apropo puszek. Oni akurat mają hektolitry mamony tylko "boski" Newey ich opuścił i niepotrzebnie zadarli z Renault (moja opinia). Niestety, od kiedy bawią się w F1 mam zgagę i niesmak jakbym się napił starego piwa. Zresztą Webber coś tam napisał i chyba jego opinie są dość trafne...
24. bbrbutch
Ale dlaczego zgagę?Tych puszek rok w rok na całym świecie sprzedaje się ponad 4mld,więc nie ma się co dziwić,że mają mamone.Ale z drugiej strony gdyby nie RedBull ,to czy usłyszał byś o tych wszystkich niszowych konkurencjach jak skoki z klifu,wyścigi samolotów,czy x-fighters?Ich napój jest droższy od jemu podobnych 4krotnie,a i tak sięga po niego tylu ludzi.Przez te kilka lat z Vettelem w roli głównej,przyciągnęli do tego sportu miliony nastolatków,którzy bez nich nigdy by na eFe nie spojrzeli.Wiadomo,mieli lata dominacji ,to i wielu ich znienawidziło,ale tak dzieje się z każdym zespołem.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz