komentarze
  • 56. kennijczyk
    • 2007-06-13 12:59:06
    • *.196.111.170

    tez tak uwazam reano. ze truli pic na wode gada. 1sza jego wypowiedz byla ze nie zmienil toru jazdy... a pozniej co? odpuszcza? kazdego szybszego zawodnika puszcza? to moze neich w boksie zostanie ;]

  • 57. krys
    • 2007-06-13 13:13:01
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Najlepiej jakby Roberta wykupiło Ferrari i zastąpił Kimiego. We włoszech Kubica jest znany i lubiany bardziej niż w niemczech. Na pewno skorzystałby na tym team zyskując świetnego kierowcę a i Robert by mógł się czegoś nauczyć od wałęsającego się tam Shumiego.

  • 58. STOLJAN
    • 2007-06-13 13:16:07
    • *.21.pl

    krys -dobrze mówisz .pozdrawiam .Janek

  • 59. reano
    • 2007-06-13 13:20:30
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Nom :) Było by fajnie ale chyba narazie mało prawdopodobne niestety ;/

  • 60. Mohikanin
    • 2007-06-13 13:30:47
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Jedno jest pewne. Robert już zapisał się na kartach historii F1 na stałe. Myślę że zapisze się jeszcze nie raz ale na pewno w inny sposób.

  • 61. +rev+
    • 2007-06-13 13:33:33
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Proszę skończcie te spiskowe teorie. Nick jest kierowcą nr 1 w BMW i zawsze będzie miał sprawdzone rozwiązania itp. Nie zapominajmy o tym że BMW uczy się jako dopiero. Moim zdaniem różnice w taktyce mogą być spowodowane doświadczalną fazą w jakiej znajduje się BMW, więc testują co jest dla danego toru lepsze, a za rok ich poczynania będą już poukładane. Porównałbym to trochę do WRC a dokładnie do opisu trasy która ma ogromne znaczenie, wiadomo że zespoły korzystają z ubiegłorocznych opisów i tylko nanoszą poprawki i aktualizację a nowi muszą jechać tak troszkę na pałę. Zresztą doktorek nigdy nie zapowiadał walki o tytuł w tym roku, więc testują ile mogą, matematyka matematyką a wyścig i tak nanosi poprawki na wyliczenia. Dlatego uważam że różne taktyki są wynikiem eksperymentów, szkoda tylko że Robert robi za królika. No i jeszcze jedno - kasa, przez głowę mi nie przejdzie że Niemcy marnotrawili by pieniądze na pogrążanie polaka, zespół musi mieć wyniki, jest z tego przecież rozliczany. Nie zapominajmy też o tej cholernej nakrętce w bolidzie Nicka - tak więc powoli chyba upada teoria spiskowa, no chyba że ktoś się uprze że BMW specjalnie zaaranżowało jedna wpadkę dla Nicka żeby nie było żadnych podejrzeń o stronniczość w zespole:)))

  • 62. walerus
    • 2007-06-13 13:46:56
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    z ferrari to dobry pomysł - nic tylko życzyćkimienu nie powodzeńi by sięsam wycofał z F1 - cha cha cha - nierealne bo doi ich na miliony więc liczyć pozostaje na lepsze traktowanie przez BMW czy tego chcemy czy nie.....i dupa blada..... ;-)

  • 63. Tomo2345
    • 2007-06-13 14:48:00
    • *.aster.pl

    Podam może przykłady rozumowania Polaka i Niemca obaj maja firmę która przynosi zysk miliona euro polak kupuje sobie za ta kasę dom i nowego mercedesa a niemiec inwestuje i powiększa firmę za 5 lat polskiej firmy nie ma a niemiecka ma 10 razy większe zyski niż 5 lat temu.Przykładem mogą być firmy zakładane po 88 roku sporej części już nie ma , nie chce tu obrazić żadnego ze swoich rodaków ani powiedzieć że tak sie stało ze wszystkimi bo niektórzy maja się naprawdę dobrze.Teraz to przełożymy na team BMW Robert ma młodą ekipę inżynierów i mechaników którzy może mają zaprocentować w przyszłych sezonach dzieje się to troche kosztem Naszego kierowcy ale dla zespołu najważniesza jest klasyfikacja konstruktorów i tego nic z nas nie zmieni wszyscy narzekacie na BMW a to oni dali szanse Robertowi .Gdyby nie Mario to Kubica byłby w GP2 wiec poco te krzyki i spisku.Co do wypadku to wina leży po stronie Roberta troche przesadził i tyle dobrze że się tak skończyło.Pewnie jakby ten wypadek miał Nick to niektórym by uśmiech przeszedł po ustach. Sam nie pałam sympatią do niego ale poczekajmy jeszcze na wyniki Kubicy bo na pewna one bedą. Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)

  • 64. F1 07
    • 2007-06-13 15:10:11
    • *.238.70.51

    BMW to chyba niemiecko-szwajcarski team

  • 65. miko
    • 2007-06-13 15:15:12
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    ci którzy uważają że robert jest za młodym kierowcą i nie umie jeżdzić powinni mieć za to obite mordy haha!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • 66. jak_23
    • 2007-06-13 15:27:22
    • *.centertel.pl

    Spokojnie koledzy Robert już dawno pokazał że jak ma dobry bolid to ma dobre wyniki. Teraz nie musi niczego udowadniać. Przypominam tym którzy woleli by język niemiecki w kościele i w urzędach że na początku startów Roberta w f1 prawie wszyscy śmiali się z teorii spiskowej, teraz już nie. Przynajmniej ci którzy mają odmulone oczy i uszy. Proponuję mydło i dużo wody. Niemcy rozpaczliwie szukają następcy Szumiego. Jestem ciekaw jaka byłaby taktyka BMW gdyby obaj kierowcy umieli jodłować.

  • 67. walerus
    • 2007-06-13 15:50:36
    • *.klingspor.pl

    dobre....

  • 68. mrzaza
    • 2007-06-13 16:07:35
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    A za wszystkim stoi UKŁAD masonów, komunistów i cyklistów, a Balcerowicz MUSI odejść ;-)

  • 69. walerus
    • 2007-06-13 16:28:15
    • *.klingspor.pl

    jak Kubica wygra wyścig - to Kaczyńscy pojadą aby stanąć koło niego na podium - trzeba będzie tylko telewizor obrócić o 90 stopni aby ich dostrzec.... ;-)

  • 70. Marti
    • 2007-06-13 16:35:33
    • *.160.25.2

    walerus, to Ci się udało z tym ostatnim zdaniem :D. Gratuluję!!!

  • 71. fezuj
    • 2007-06-13 16:37:23
    • *.71.98.217.tvknet.pl

    walerus- Jeszcze by ICH TAM kur...a mać brakowało !!! niech kota głaszczą po grzbiecie a od Roberta wara!!

  • 72. Marti
    • 2007-06-13 16:40:19
    • *.160.25.2

    Jeżeli chodzi o te teorie spiskowe - ja po prostu już tego nie czytam, to mnie OSŁABIA. Przecież jeżeli BMW chciałoby mieć koniecznie dwóch kierowców, którzy potrafią "jodłować" tak jak to napisał jeden z kolegów powyżej, to by dawno ich miał. Przecież oprócz "jodłującego" kierowcy podstawowego (Heidfelda), mają dwóch "jodłujących" kierowców testowych (Vettela i Glocka). Gdyby koniecznie chcieli mieć tylko i wyłącznie kierowców o narodowości niemieckiej, nigdy nie zatrudniliby Roberta. Koniec. Basta.

  • 73. Marti
    • 2007-06-13 16:51:43
    • *.160.25.2

    Wiecie jak to będzie wtedy z Kaczyńskimi? Przyjadą na wyścig, staną sobie z Bernim na podium: po prawej stronie kaczka, po lewej stronie kaczka a big-boss Bernie w środku. Wielkiej różnicy nie będzie. Nieprawda? ;)

  • 74. marbi
    • 2007-06-13 17:04:40
    • *.as.kn.pl

    jak czytam te posty o teorii spiskowej przeciwko Kubicy to nie dowierzam, ze takie glupoty mozna wymyslec. :)
    Niektorzy z waz wogole nie dopuszczaja mysli ze Kubica moze byc czemus winien (jak tej kolizji)!! On dla niektorych was, zwsze bedzie najlepszy i niewinny niczemu i obojetnie w jakim teamie by nie jezdzil zawsze bedziecie pokrzywdzony. Prawda jest troche inna, Kubica to czlowiek wiec popelnia bledy i ma lepsze i gorsze dni. To nie jakis robot, chyba niektorzy z was o tym zapomnieli.

  • 75. MarcinRacer
    • 2007-06-13 17:06:57
    • *.cable.ubr04.sout.blueyonder.co.uk

    Mi sie wydaje ze to niebyla wina ani Kubicy ani Trulliego. Samochud miał złe ustawienia a czy bylo mowione wiele razy wiec BMW sie nieprzyzna.A zreszta BMW troche faworyzuje kierowcow bo wszystko zle dzieje sie Kubicy a Heidfeldowi jakos nie :/ . Niemoge sie tylko doczekac jak Kubica zacznie byc lepszy co wtedy BMW na to powie.

  • 76. krys
    • 2007-06-13 19:52:45
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    MarcinRacer - kolejny propagator spiskowej teorii dziejów

  • 77. Sowison
    • 2007-06-13 20:35:02
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ludzie! a zauważyliście może tak przypadkiem, że Kubica nie miał kiedy ustawic tego cholernego bolidu!? przejechał o wiele mniej kółek niż powinien na treningach, jak mógli więc ustawić bolid na igiełke? Kubica miał niewiele więcej paliwa, duzo gorszy rezultat wynikał ze złych ustawień, z powodu małej liczby okrążeń na treningach. BMW niech sobie faworyzuje Heidfelda, huk z nim. Ciekaw jestem co byście zrobili, gdyby w polskim teamie lepsze wyniki osiągał notorycznie Polak? ;> A jeśli Niemiec, to byli byście okropnie oburzeni! POLSKA! ;/

    Kubicy życzę najszybszego powrotu do ścigania, jeśli jest lepszy od Heidfelda to nie plujcie się - pokaże to prędzej czy później. Moim zdaniem narazie jest jeszcze ma trochę za mało doswiadczenia, co nie znaczy, że nie potrafi być szybki.

  • 78. reano
    • 2007-06-13 21:19:14
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    "jedyne co.. to widać ze Heidfeld jest numerem 1 w zespole... i wszystkie lepsze rozwiazania, chociazby strategie, dostaj on"
    To jest poniekąd faworyzowanie!
    Wystarczy ze kubicy dolej paliwa na 10 okrazen wiecej, w kwalifikacjach nie zajmie juz dobrego miejsca i w wyscigu tez bedzie wolniejszy od pozostałych a i tak bedzie musiał zjechać na dwa pit stopy i juz dupa blada.
    Wg mnie to wlasnie jest podcinanie skrzydeł/ faworyzowanie.
    Jedni to nazywaja taktyka inni sabotażem lub jak kto tam jeszcze woli.
    Faktem jest ze to dzieki BMW kubica jest teraz w F1 i mimo tych kijowych strategi i problemów z bolidem Roberta (wyłącznie) należy im być wdziecznym.
    Gdyby nie oni nie zobaczli bysmy roberta w F1 a przynajmniej nie tak szybko.
    Trzeba jedynie uzbroic sie w cierpliwosc i czekać na wyniki ktore napewno przyjda.
    W koncu nawet Hamilton i teissen powiedzieli ze Robert bedzie w przyszlosci mistrzem swiata i ja w to wierze.
    Trzeba tylko poczekac

  • 79. reano
    • 2007-06-13 21:26:20
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    pomylilem tematy :p wybaczcie mi

  • 80. sebo
    • 2007-06-13 21:26:51
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    kubica musiał zjechać do pitstopu razem z innymi aby nie spaść jeszcze na dalszą pozycje. Zjechali wszyscy po pierwszym samocodzie bezpieczeństwa, którzy nie byli w pitstopie

  • 81. jak_23
    • 2007-06-13 22:29:32
    • *.centertel.pl

    sebo dlaczego Robert spadł by na dalszą pozycję, przecież miał pełno paliwa. Gdyby nie zjechał, jechał by za Nickiem i mógł dojechać spokojnie na 2 albo 1 pozycji po kolejnych 3 neutralizacjach.

  • 82. jak_23
    • 2007-06-13 22:32:52
    • *.centertel.pl

    Aoglądalność f1 w Niemczech spadłaby o 20%

  • 83. leon2304
    • 2007-06-13 22:51:51
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    dlaczego wszystkim zalezy zeby Kubica byl lepszy od Heidfelda? przeciez w wyscigu jezdzi 22 kierowcow i jak sam Kubica powiedzial w jakims wywiadzie ze dla niego najwazniejsze jest wyprzedzenie 21 zawodnikow a nie tylko jednego bo to marny wynik. I pamietajcie ze gdyby nie BMW to Kubicy by nie bylo w F1( briatore go nie chcial-frajer) wiec dajmy juz spookuj tym teoriom spiskowym bo sie zygac chce!!!!

  • 84. Senna
    • 2007-06-13 22:53:53
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Nie wiem czy ktoś o tym już bo duuużo tych wypowiedzi:), ale jak dla mnie to za to wszystko winę ponosi FIA bo porąbali delikatnie coś mówiąc z wyjazdem z boksu gdy pit stop był otwarty, ale do wjazdu nie do wyjazdu Fischi przejechał Masa przejechał za co dostali czarne flagi, a Kubica staną na czerwonym i później puścili chmarę ze tak powiem samochodów na jeden rzut jak do Roberta sie zbliżali inni na pit lane.

  • 85. qwert
    • 2007-06-14 00:14:08
    • *.ols.vectranet.pl

    Co do teorii spiskowej - nudzi mnie już to. Ludzie nie ośmieszajcie się. Zachowujecie się jak zakompleksione Polaczki, którzy chcą się dowartościować poprzez Kubicę i nie dopuszczacie możliwości popełnienia przez niego błędu. Jak już ktoś napisał to tylko człowiek i ma lepsze i gorsze momenty. W Kanadzie wypadek był z jego błędu i nie ma co się dopatrywać winy zespołu. To, że miał źle ustawiony bolid wynika z tego, że miał mało czasu na jego dokładne ustawienie. Jaka w tym wina zespołu? No i jeszcze ta genialna teza, że team ponosi winę za wypadek, ponieważ zaprosili go do boksu podczas neutralizacji. No to już mnie totalnie rozwaliło. Po pierwsze wcale nie wydaje mi się, żeby Kubica jechał na jeden pit stop. Podejrzewam, że zbliżała się już jego kolejka do tankowania. Po drugie - co ma piernik do wiatraka? Nawet jeżeli w złym momencie zjechał do boksu, to co zła decyzja zespołu ma do jego wypadku? To on popełniał błąd podczas wyprzedzania, a nie zespół. Poza tym ciężko jest podczas wyścigu z SC ocenić co jest lepsze, zjechać na pit stop czy nie. Widocznie zespół stwierdził, że to lepsze rozwiązanie. Przestańcie traktować Kubicę jak bóstwo i wszędzie szukać winnych jego błędów. No i darujcie sobie tą teorię spiskową, bo to żałosne.

  • 86. Mohikanin
    • 2007-06-14 12:32:05
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Senna. Wydaje mi sie że Trulli podczas wyjazdu z boksu powinien był ustawić się za Kubicą. Ba. Za Kubicą stały jeszcze chyba 2 bolidy. A JT wyjeżdżał z pit stopu i wtedy zmieniło się światło. Robert ruszał a JT był już rozpędzony i wyprzedził wszystkich ruszających. Przepisy są tu nie precyzyjne. Wyjechał na zielonym ale to chyba nie było fair. Nie wiem co na to przepisy ale chyba nie uściślają bo nie dostał czarnej flagi.


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo