komentarze
  • 9. Kamilesp
    • 2012-04-15 15:53:00
    • *.ostrowiec-sw.vectranet.pl

    Do kolegi RoyalFleshF1: chyba nie ogladales wyscigu skoro uwazasz ze Webber wystartowal dobrze bo zrobil to PONOWNIE kiepsko.

  • 10. Sergiko
    • 2012-04-15 16:23:02
    • *.pool.ukrtel.net

    Na dzień dzisiejszy ważne są punkty: Seb musi punktować jak najwyżej się da (Australia - z 6 na 2, Chiny - z 11 na 5), i oczywiście warto unikać sytuacji a la Karthikeyan (Malezja - strata 12 punktów). W momencie gdy Seb dopasuje bolid do swojego stylu jazdy, z pewnością powalczy o zwycięstwa.

  • 11. xeoteam
    • 2012-04-15 16:56:33
    • *.rev.pro-internet.pl

    dzisiaj PR oranżady nie działa albo leży po całości .....

  • 12. fan redbull
    • 2012-04-15 17:57:04
    • *.cdma.centertel.pl

    Dobry wyścig Seby. Ładnie pojechał. :) Już nie mogę doczekać się wyścigów w Europie. Mam nadzieje , że wrócą do zeszłorocznej formy. :)

  • 13. Skoczek130
    • 2012-04-15 18:19:08
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @RoyalFlesh F1 - cóż, musieli sprawdzic, na której bazie lepiej się jest opierac. Gdyby nie zakazano "dmuchanego dyfuzora", Seba miałby pewnie na koncie trzy zwycięstwa. Nie można odmówic Niemcowi jednego - żaden z kierowców nie jest tak konsekwentny. Co do jego osiągów, on mógłby byc teraz liderem mistrzostw, gdyby nie pech w Malezji. I to przed wyraźnie szybszymi McLarena, których kierowcy nie wykorzystują pełnego potencjału. ;]

  • 14. GTR
    • 2012-04-15 19:00:07
    • *.multi-play.net.pl

    @10
    W momencie gdy każdy zawodnik dopasuje bolid do swojego stylu jazdy - gdyby babka miała wąsy.
    Oczywistym jest, że ten bolid jest jednym z najlepszych w stawce. Tylko zważ na to, że przez 2 lata Vettel i Webber jeździli kosmicznie szybkimi samochodami i teraz wychodzą ich umiejętności. A zwłaszcza umiejętności Vettela. Webber nadrabia doświadczeniem, bo do najszybszych niestety nie należy. Red Bullowi brak po prostu kierowców. Chciałbym zobaczyć, jak jeździ np. Alonso albo Hamilton w takim RB8.

  • 15. Sergiko
    • 2012-04-15 19:39:43
    • *.pool.ukrtel.net

    @15

    Chciałbym zobaczyć, jak jeździ np. Alonso albo Hamilton w takim RB8 - no i co chciałeś przez to powiedzieć? Gdyby babka miała wąsy, dokładnie. Nie robiłbym tragedii z tego, że Webber jest trochę wyżej. Przegrywał z Vettelem przez ostatnie cztery lata, a zwłaszcza w kwalifikacjach. Więc widocznie coś jest nietak z Vettelem, dlatego uważam, że jeszcze się poprawi. Ale i tak nieźle sobie radzi, 17 punktów do lidera - to kwestia jednego etapu.

  • 16. ForzaFerrari
    • 2012-04-15 19:52:11
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Red Bullowi brak kierowców?
    Bzdura jakaś.Kierowców to mają bardzo dobrych.
    A ich bolid cały czas jest jednym z najlepszych w stawce i myślę,że będzie coraz lepszy.

  • 17. rewiblack
    • 2012-04-15 19:56:35
    • *.adsl.inetia.pl

    Webber na dwóch kołach poszalał:D Od razu przypomniał mi się Petrov -Malezja

  • 18. J@cob
    • 2012-04-15 19:59:47
    • *.cdma.centertel.pl

    @13.
    Co ty za głupoty opowiadasz? Kierowcy Mclarena, którzy nie potrafią wykorzystać pełnego potencjału? Jak na razie Button i Hamilton jeżdżą tak jak należy nie to co Vettel. Przez 2 lata był bezkonkurencyjny z powodu dmuchanego dyfuzora i bardzo dobrze, że go zakazali. Skończyło się startowanie z Pole position a zaczęło się prawdziwe ściganie dla niego. Alonso już pokazał, że słabym bolidem można zwyciężać. Przykro mi bardzo ale o 3 tytule w tym roku może zapomnieć...

  • 19. saint77
    • 2012-04-15 20:30:15
    • *.dynamic.chello.pl

    Vettel powinien zmienić nazwę swojego bolidu.
    Np. na Powolna Helga.

  • 20. GTR
    • 2012-04-15 20:39:00
    • *.multi-play.net.pl

    @15
    Rozdwojenie jaźni? :)

    To były mrzonki a nie stwierdzenie jak w Twoim przypadku.
    Nie kpij sobie z Webbera, bo dobrze wiesz, że faworyzowali Vettela a Webber miał być zapchaj dziurą. Ustawiali tak jego bolid, żeby średnio na okrążeniu nie zagrażał Sebastianowi ale też nie był wolniejszy od ekipy zaraz za nim. Po prostu taktyka wilk syty i owca cała - Vettel pierwszy, konstruktor za sprawą wysokich pozycji obu bolidów na czele mistrzostw.
    Także pisząc, że Tomcio "paluchowi" coś się dzieje w tym sezonie to jak mowa kompletnie ślepego człowieka. Przez 2 sezony Red Bull prowadził nie dzięki kierowcom, tylko dzięki geniuszom techniki w ekipie. RB6 i RB7 były terrorem na zakrętach. Dodałbym nawet, że ktoś w ich teamie potrafi dzielić przez 0.

  • 21. McLfan
    • 2012-04-15 20:55:38
    • *.play-internet.pl

    Skoczek130: "Mark mógł powalczyc z Hamiltonem, gdyby nie Seba, który miał już zużyte gumy."

    Kolega, jak zwykle zresztą, bredzi. Webber siedział na Hamiltonie tylko wtedy, gdy ten miał kogoś przed sobą i był spowalniany. Gdy obaj mieli pusty tor, Webber momentalnie tracił nawet po pół sekundy na okrążeniu. To gdzie tu możliwość walki? Chyba tylko psim swędem, gdyby Hamilton pojechał gdzieś szeroko, a Webber byłby akurat blisko.

  • 22. Sergiko
    • 2012-04-15 21:27:39
    • *.pool.ukrtel.net

    20. GTR

    Nie zrozumiałeś mnie. Ja mówiłem o Vettelu wyłącznie w odniesieniu do Webbera: skoro zazwyczaj był szybszy, a tutaj trzy razy z rzędu w kwalifikacji jest wolniejszy, to znaczy, że jednak coś musiało pójść nie tak, nie prezentuje w pełni swoich możliwości. Jednak w przeciwieństwie do Webbera potrafił wybić się na podium.

    Ustawiali tak jego bolid, żeby... i znowu te teorie spiskowe. Jakieś poważne dowody? Tylko proszę bez tych "każdy wie" i tak dalej. Zgadzam się, że Vettel jest faworyzowany przez Red Bull, to wynika z wielu przyczyn, no ale bez przesady, bez tych wymyślonych teorii.

  • 23. GTR
    • 2012-04-15 22:01:44
    • *.multi-play.net.pl

    @22. Sergiko

    Ależ to nie są żadne teorie spiskowe. To czysta praktyka.
    Sam bym tak zrobił, gdybym był szefem dobrego zespołu (z pewnym małym założeniem). Dlaczego? Bo takie są prawa rynku i marketingowego bełkotu. Współzawodnictwo w obrębie teamu jako czysta forma sportu to pobożne życzenia w obliczu wygranej teamu i kierowcy z tego teamu. Nie będziesz najwyżej jak się da - nie dostaniesz kasy - nie będziesz się rozwijał. Dalej nie trzeba tłumaczyć.
    Nawet za 10. miejsce jest wypłacana dobra suma, która w rozwoju na pewno nie będzie przeszkadzała.
    Nie wierzysz, że to tak działa? To spójrz - nie wiem - na lansowanie debilnych napojów energetycznych przez kierowców. Śmieszy mnie to jak cholera - wypychanie kierowcy z puszką badziewia przed kamerę. Ale tak się to kręci.
    Kiedyś mnie to strasznie wkurzało w RB, że ustawiają wyścig, faworyzują jednego kierowcę i kłamią w żywe oczy. Red Bull Racing jest jedną z nowszych ekip w F1 (Jaguar Racing nie miał jakiś oszałamiających wyników i raczej kiepskie doświadczenie na polu nowoczesnej aerodynamiki) i ta dywizja musi zarabiać, żeby była w świecie ceniona i rozpoznawana jak np. Ferrari czy McLaren.
    Dla mnie to są oczywiste rzeczy i któregoś spośród dwóch kierowców musieli wybrać.
    Austria ma wspólnego z Australią tyle, ile pierwszych 6 liter w nazwie. Niemcy wolą Niemców.

  • 24. Sergiko
    • 2012-04-15 22:21:53
    • *.pool.ukrtel.net

    23. GTR

    Ok, już to zrozumiałem. Jeśli Vettel znowu zacznie objeżdżać Webbera, to będzie znaczyło, że drapieżni Niemcy spowalniają biednemu Australijczykowi bolid. Dobranoc :)

  • 25. blackF1
    • 2012-04-15 22:28:48
    • *.191.147.121

    Vettel jest mistrzem świata tylko dlatego, że miał najlepszy bolid w stawce i zespół go faworyzował, teraz kiedy bolid jest na poziomie McLarena i Mercedesa, nie może nawet na podium dojechać i przegrywa z Weberem. Cóż, teraz widać prawdziwy układ kierowców F1 i zapowiada się bardzo ciekawa dalsza część sezonu.

  • 26. kmicic
    • 2012-04-15 22:38:15
    • Blokada
    • *.play-internet.pl

    Czy faworyzowany?... Raczej kukła na sznurkach- "box, box, box- stay out, stay out, stay out- stop the car, stop the car..." Zwykle popychadło. A "Marka widzieliśmy już w podobnych pozycjach..."

  • 27. GTR
    • 2012-04-15 22:50:22
    • *.multi-play.net.pl

    @24. Sergiko
    Mistrzuniu - niestety - mamę oszukasz, tatę oszukasz, ale ekonomii nie oszukasz.

    Myślałem, że wiesz, że obie wersje RB8 różniły się między sobą podczas tego GP. Może to tłumaczyć gorszą postawę Vettela ale nie implikuje jego mistrzowskiego charakteru. Tak jak napisałem - kierowcy nie są rewelacyjni. A przepisy na rok 2012 wyrównały stawkę pod względem osiąganych czasów i jak na dłoni widać, kto ma jaja/charakter, żeby ostro jeździć, a kto się gubi.

    Opony to druga sprawa. Kto szybciej zrozumie ich zachowanie ten górą. Wymysł Pirelli może i dodaje widowiskowości, ale wolałem bardziej przewidywalne Bridgestone'y z 2010, które dawały wymierną możliwość oceny mechanicznego grip'a i wydajności aero.

  • 28. pz0
    • 2012-04-16 00:14:52
    • *.1.94.2

    Nie odnosicie wrażenia że Vettel nie dość że miał starą specyfikację bolidu, to jeszcze ten bolid był w spadku po Webberze, Przynajmniej tak mu wyszedł start.

  • 29. lechart
    • 2012-04-16 06:53:30
    • *.olsztyn.mm.pl

    25. blackF1 ..... Pierwsze swoje mistrzostwo zdobył przez przypadek, natomiast zeszłoroczne w pełni zasłużone. Podejrzewam jednak, że łatwe wygrywanie (w 2011r) spowodowało, że za mocno się przyzwyczaił do swojej genialnej jazdy ( wynikającej również z posiadania świetnego samochodu) i wyciągnął błędne wnioski na przyszłość ................ Natomiast Mark to prawdziwy twardziel, nie szuka usprawiedliwień tylko jedzie zawsze ma maxa ......... Bardzo dobrze dla F1, że zaczęła się wyrównana walka na torze kilku zespołów ...................... Red Bul i tak bierze w niej udział ..................

  • 30. ryan27
    • 2012-04-16 07:38:39
    • *.68.91.94.mielec91.tnp.pl

    To, ze vettel byl faworyzowany przez zespol w 2011 widac jak na dloni. RB posiadal zdecydowanie najlepsze auto i to auto zdobylo mistrzostwo a nie sam kierowca.
    Vettel swoje "wielkie" umiejetnosci pokazal w roku 2010 kiedy tez najlepszym autem w stawce omal nie przegral mistrzostwa ktore taki alonso czy hamilton by sobie zapewnil pare wyscigow przed koncem sezonu.

    RB wyciagnal wnioski z 2010 roku i w 2011 postawil wszystko na vettela. Udalo sie i wygrali z latwoscia.
    Teraz auto jest nie najlepsze wiec nie ma mowy o stawianiu na ktoregos kierowce tylko trzeba sie skupic na rozwoju. Vettel jesli nie ma zdecydowanie najlepszego samochodu, nie zdobedzie tytulu.

  • 31. sliwa007
    • 2012-04-16 09:11:55
    • *.kielce.vectranet.pl

    2. athelas a ty dalej z klapkami na oczach chodzisz?? Red Bull wie, że w ich obecnej sytuacji każdy punkt się liczy więc nie utrudniają Markowi jazdy. Jakoś nagle nauczył się startować prawidłowo, i jakoś nagle Vettel nie bije go o 0,5s w Q... ciekawe...
    13. Skoczek130 Red Bull to cięgle druga siła w F1, powinni bezpośrednio walczyć o wygrane w wyścigach, tymczasem ledwo ocierają się o podium. To jest dopiero pełne wykorzystywanie potencjału bolidu...

    Co do wyścigu... Vettel pojechał średnio, ale nie tragicznie. Start popsuł jak małe dziecko, znajdując się wśród bolidów słabszych o dwie klasy objechało go 4 kierowców. Co do tempa wyścigowego trzeba mieć na uwadze strategię jaką miał w wyścigu. Musiał dbać o opony więc mocne naciskanie nie wchodziło w grę. Ogólnie średni wyścig, strategia w końcowym wyniku miała decydujące znaczenie.
    Mark na swoim równym chociaż nie porywającym poziomie.

    Ostatnie okrążenia i konkurs "kto ładniej wyprzedzi Vettela" to taka wisienka na torcie...

  • 32. Gosu
    • 2012-04-16 09:16:53
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    Nienajgorszy występ RBR. Solidne punkty są dla obu zawodników i elipy. Oczywiście nie jest to forma do, której zespół nas przyzwyczaił, ale niech już tak zostanie ;)
    4. Święty Degradacja opon może zostać w tym miejscu co jest, tylko niech Pirelli pomyśli nad technologią ograniczającą rozpieprzanie się tych opon. W późniejszej fazie wyścigu wyjechanie poza właściwą linie jazdy obarczone jest dużym ryzykiem poślizgu, co oznacza, że kierowcy nie mogą się ścigać na całej powierzchni toru. W drugim roku startów koncern mógłby już stanąć na wysokości zadania.

  • 33. pjc
    • 2012-04-16 10:12:02
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Co by nie mówić to był świetnie rozegrany przez RB wyścig.

  • 34. Sergiko
    • 2012-04-16 10:46:25
    • *.pool.ukrtel.net

    27. GTR

    Różnica między RB8 podczas tego GP właśnie wynika z tego, że Vettel próbuje rozwiązać problem. Szuka, komponuje, nie jest zadowolony, bo chce wygrywać, chce walczyć o tytuł, to naturalne zachowanie kierowcy jego pokroju. Np. taki Webber, jeżdżąc w okolicach czwartego miejsca, wydaje się być całkiem zadowolony, coś nie widać, by poważnie zamierzał walczyć o tytuł czy choćby zwycięstwa. Chyba już się zgodził z powszechnie panującym stwierdzeniem, że walka o tytuł rozegra się pomiędzy kierowcami McLaren. Takie podejście po części wynika z tego, że w przeciwieństwie do Vettela Webber nigdy nie był mistrzem świata. Nie czuje presji, jest na swoim miejscu.

    Przypominam sobie Hamiltona na początku 2009, totalna masakra: DSQ - 7 - 6 - 4 - 9 - 12 - 13 - 16 - 18. Był widocznie zdenerwowany, czasem narzekał na zespół. Zaakceptowanie faktu, że znajduje się w kompletnie innej sytuacji, niż rok przedtem, zajęło mu pół roku. Ciekawe, czy wtedy tutaj też mówiło się, że Hamilton skończył wraz z bolidem i już się nie ogarnie?

    Pożyjemy zobaczymy. Jedno wiem na pewno - teraz tańczysz z radości i stwierdzasz, że oto Panowie prawdziwa forma Niemca, a w razie powrotu Vettela do starej formy będziesz się trzymał zdania, że Webberowi znów psują bolid. Przewidywalne. Jest na tym forum kilka osób, które pomimo swojej niechęci do Vettela trzymają poziom i nie wdają się w frywolne stwierdzenia.

  • 35. Sergiko
    • 2012-04-16 10:55:23
    • *.pool.ukrtel.net

    Osobiście uważam, że w przypadku Vettela teraz im gorzej, tym lepiej. Pokonanie problemów - to dobra inwestycja w przyszłość.

  • 36. Skoczek130
    • 2012-04-16 10:58:56
    • Blokada
    • *.internetdsl.tpnet.pl

    @McLfan - napisałem "mógł", bo nie można było tego wykluczyć. Czepiasz się jak zwykle, no ale wiadomo - poruszyłem temat dotyczący pupila. ;]
    @J@cob - z tym bolidem mogli więcej osiagnąc. Ale na pewno ich postawa jest na plus.

  • 37. Floxed
    • 2012-04-16 11:27:35
    • *.aster.pl

    Wszyscy spieracie się, czy RBR ma szansę na mistrza czy nie. Zapomnieliście chyba, że mamy sam początek sezonu, dopiero 3 wyścigi za nami. Życzyłabym sobie, żeby sezon wyglądał tak, jak teraz. Ale podejrzewam, że RBR jeszcze popracuje nad bolidem. Mają Newey'a, on już o to zadba. Bardziej niż forma Vettela zastanawia mnie jego zachowanie. Nazywanie innych "ogórkami" nie było jego najlepszym posunięciem.

  • 38. RobIza
    • 2012-04-16 14:12:14
    • *.tktelekom.pl

    Czy widzieliście jak niejaki A.Newey przyglądał się konstrukcji niejakiego Lotusa choć miał do wyboru innych...ciekawi mnie czego szukał.
    Co do formy Vettela zobaczymy pod koniec sezonu narazie jak dla mnie Vettel spisuje się nie źle, choć przyznam że cieszyłem sie jak go wyprzedzali na ostatnich okrążeniach, zaliczam się do tych gości którzy nie czują sympatii do Vettela. Ktoś wyżej napisał że Vettel byłby liderem klasyfikacji gdyby nie kolizja w Malezji nie prawda a gdzie Button, też z kolizją. Faworytem tego sezonu jest dla mnie Button i McLaren, stawiam Red Bull nie pozbiera się na tyle aby mogli odebrać zwycięstwo McLarenowi.

  • 39. Skoczek130
    • 2012-04-16 20:56:27
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    @sliwa007 - w wyścigach są mocni, co zresztą pokazują. Ale w kwalifikacjach są kiepscy, a to wszystko przez brak nadmuchu dyfuzora.


Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo