HRT dumne z podwójnego finiszu
Zespół HRT po GP Malezji jest niezwykle zadowolony ze swojego „podwójnego finiszu”. Narain Karthikeyan, w momencie przerwania wyścigu zajmował nawet punktowaną, 10 pozycję, jednak do końca GP nierealnym było jej utrzymanie. Hindus za to uczestniczył w dwóch kolizjach, w których poważnych uszkodzeń doznały bolidy Jensona Buttona oraz Sebastiana Vettela.„Muszę przyznać, że podobał mi się mój dzisiejszy wyścig. To był najlepszy wyścig, aby zadebiutować w HRT. Sądzę, że mało kto mógł sobie wyobrazić, że moglibyśmy ukończyć go po tym jak startowaliśmy z alei serwisowej, gdy w bolidzie pojawił się problem z ciśnieniem paliwa, z którym nie mogliśmy się uporać od wczoraj. Zostałem ukarany przejazdem przez boksy, wykonaliśmy nasz pierwszy pit stop… Podsumowując, wiele rzeczy wydarzyło się, ale ostatecznie okazało się, że bolid sobie z nimi poradził bardzo dobrze. Musimy poprawić wiele rzeczy, ale to był perfekcyjny test. Mój kolega z ekipy także dojechał do mety więc to podwójna satysfakcja. Jestem zadowolony z zespołu, zrealizowaliśmy nasz cel. Teraz musimy pójść jeszcze dalej.”
Narain Karthikeyan
„To był bardzo interesujący wyścig w bardzo mokrych warunkach. Jechaliśmy na 10 pozycji w pewnym momencie, co jak sądzę, jest najlepszą naszą pozycją, na jakiej kiedykolwiek byliśmy. Niestety deszcz w pewnym momencie przestał padać a tor wysechł. Niemożliwe było utrzymanie reszty stawki z tyłu. Popełniłem błąd, blokując przednie koła, i wyjechałem poza tor na 9 zakręcie, ale poza tym jechałem całkiem dobrze. Ukończyliśmy wyścig, pokonaliśmy trochę kilometrów i nadrobiliśmy dwie pozycje z 23 pola startowego, więc jest się z czego cieszyć. Wszyscy wykonali swoją robotę doskonale i wszyscy są zadowoleni z wyniku. Teraz musimy iść dalej i spróbować zrobić postęp w Chinach.”
komentarze
1. RenaultKubek1
Haha Narain mówi że jest się z czego cieszyć bo zespół wyścig 2 swoim najgroźniejszym rywalom . Niech mu odbiorą licencję ...
2. RenaultKubek1
Hindus i dlatego na oczy nie widzi .
3. Konik_mekr
Kierowcy muszą się czuć nieswojo, gdy przychodzi im do dublowania Naraina... Chociaż dziś nie można mówić jednoznacznie o jego winie;)
4. Turysta
Widać że mają mocny bolid. Dwie kolizje i pruje dalej.
5. madeo123
Ale biba bedzie dojechali do mety:D
6. Święty
Jedyna wskazówka dla Maklarena jak uniknąć takich sytuacji w kolejnych wyścigach - wyeliminować ich w kwalifikacjach, wykręcając dobry czas;]
7. krist2sz
Nie śmiejcie się z dublowali ich tylko 2 razy, to SUKCES!!!!!!!!
8. david9
I to się nazywa postęp. Ostatnio nie zakwalifikowali się do wyścigu a dzisiaj proszę oba bolidy na mecie. No i nawet deszcz wymodlili. Strach pomyśleć co zrobią w Chinach. A Karthikeyana trudniej zdublować niż wyprzedzić Rosberga.
9. ULTR93
Brak słów.
10. Zirdiel
@7 Pewnie dlatego, że nie było tak wysokiego tempa wyścigowego.
11. krzysiek000
1. RenaultKubek1 Raczej ci rywale czały czas na niego się nadziewali.
12. funrari
bolid HRT jest mocny- po 2 kolizjach dalej jechał (w ogóle jechał), a mieli problemy z przejściem crash testów...
13. Orlo
@david9
O kurde, z tym porównaniem do Rosberga to prawie spadłem z krzesła:D
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz