2011-10-30
Renault: nadsterowność i problemy z KERS
Kierowcy zespołu Renault pierwsze GP Indii zakończyli tuż za punktowaną dziesiątką. Witalij Pietrow metę przekroczył na 11 pozycji, a Bruno Senna był 12.R E K L A M A
Bruno Senna
„To był bardzo zróżnicowany wyścig dla mnie. Miałem bardzo dobry start, podczas którego zyskałem cztery pozycje. Niestety miałem także problem z systemem KERS i musiałem przez cały wyścig walczyć bez niego, co utrudniło całą sprawę. Po moim mocnym starcie, reszta przejazdu była słaba, ale udało mi się dobrze pojechać na drugim przejeździe, gdy nałożyliśmy nowe opony. Mogliśmy mieć szansę na punkty, ale teraz musimy patrzeć na kolejne wyścigi i zobaczyć co wydarzy się w Abu Zabi.”
Witalij Pietrow
„Mój start był dobry, zwłaszcza, że startowałem na twardych oponach. Wykonałem wcześniejszy postój, ale popełniłem błąd ze sprzęgłem co kosztowało mnie czas, gdyż nie mogłem ruszyć. To zniweczyło nasz plan, gdyż miałem wyjechać przed Sergio [Perezem] i Force India, ale nie udało się. Prędkość na prostych tych bolidów była większa niż moja, co uniemożliwiło mi wyprzedzenie ich, ale cały czas wściekle atakowałem i próbowałem wyprzedzać. Miałem dużą nadsterowność, która utrudniła jazdę, a ja o mały włos nie straciłem panowania nad bolidem na wyjściu z zakrętu numer 9 po najechaniu na tarkę i trawę. Szczęśliwie udało mi się go oponować. Było gorąco.”
„To był bardzo zróżnicowany wyścig dla mnie. Miałem bardzo dobry start, podczas którego zyskałem cztery pozycje. Niestety miałem także problem z systemem KERS i musiałem przez cały wyścig walczyć bez niego, co utrudniło całą sprawę. Po moim mocnym starcie, reszta przejazdu była słaba, ale udało mi się dobrze pojechać na drugim przejeździe, gdy nałożyliśmy nowe opony. Mogliśmy mieć szansę na punkty, ale teraz musimy patrzeć na kolejne wyścigi i zobaczyć co wydarzy się w Abu Zabi.”
Witalij Pietrow
„Mój start był dobry, zwłaszcza, że startowałem na twardych oponach. Wykonałem wcześniejszy postój, ale popełniłem błąd ze sprzęgłem co kosztowało mnie czas, gdyż nie mogłem ruszyć. To zniweczyło nasz plan, gdyż miałem wyjechać przed Sergio [Perezem] i Force India, ale nie udało się. Prędkość na prostych tych bolidów była większa niż moja, co uniemożliwiło mi wyprzedzenie ich, ale cały czas wściekle atakowałem i próbowałem wyprzedzać. Miałem dużą nadsterowność, która utrudniła jazdę, a ja o mały włos nie straciłem panowania nad bolidem na wyjściu z zakrętu numer 9 po najechaniu na tarkę i trawę. Szczęśliwie udało mi się go oponować. Było gorąco.”
komentarze
1. Konik_mekr
Jak czytam wypowiedź Pietrova, mam wrażenie, jakby powiedział to nowicjusz po swoim pierwszym wyścigu. Niech on choć raz powie, że mu wstyd, że popełnia błędy, przez które Renault nie zdobywa punktów.
2. be_rcik
Walił po żwirze, aż pył leciał. Byyyyyłooooooo gorąco !!!!
Ile jeszcze wyścigów zostało?
3. mssie
2. Dwa wyscigi aby podziwiać kunszt Pietrowa :D
4. Święty
Aż nie wiem co powiedzieć.
5. Święty
W sumie tłumaczenie Bruno, że jechał bez kersu jakos srednio mnie przekonuje, bo w Red Bullu tez jezdzili bez kersu i wygrywali. Team Lotus tez jezdzi bez kersu a dzis długo Heiki siedział mu na ogonie a nawet go doganiał w pewnym momencie.
6. david9
Jedyny pozytywny akcent to był start Senny i chwilowe 10 miejsce. Potem było już kiepsko chociaż Pietrow miał szansę na punkt. Cóż średni bolid średni kierowcy to i wyniki średnie.
7. saint77
Dajcie spokój, przecież zespół ten jest już faktycznie za FI, TR i Sauberem.
Punktacja dwóch pierwszych wyścigów gdzie Petrov i Heidfeld stali na podium pozwala im zajmować tak wysokie miejsce w generalnej klasyfikacji sezonu.
Moim zdaniem obok Williamsa jest to najbardziej przegrany zespół całej stawki, bo nawet HRT może powiedzieć, że sezon przebiegał mniej-więcej zgodnie z oczekiwaniem.
A Renault miało walczyć ze ścisłą czołówką. A są w środku stawki.
Massa i Buemi którzy odpadli byli przed obydwoma kierowcami Renault a Maldonado (!!!) już niewiele brakowało do łyknięcia Petrova.
A najgorsze jest to, że Petrov ma w 100% pewne miejsce w następnym sezonie w tym teamie, chociaż jestem całkowicie przekonany, że Robert w obecnym stanie prowadząc jedną ręką wycisnąłby z tego auta więcej niż ten żałosny płatny kierowca.
8. Dumel
a ja tam już sie nie przejmuje - dziś mi humor poprawiali, śmiać sie chciało jak widziałem bolid Lotusa przed Renówkami albo doganiającego ich ;D Ruski pocisk też ładnie orał piach dziś
9. Dumel
7@ co do punktacji to faktycznie dwa podia (30pkt) sprawiły że sie utrzymali na tym samym miejscu co rok temu ale później to żenada. Spójrzcie - Petrov ma 2 pkt więcej niż Heidfeld, a Senna ? 2 pkt ogółem BRAWO :) jestem zachwycony
podziwiałem dziś Torro Roso i ich piękną jazde. szkoda mi że jakiś Riccardo który nie daje rady w Hrt (dziś to potwierdził) ma zastąpić dwóch w sumie chyba dobrych równych kierowców
10. HornetFire
Petrov jeździł jak naje*any. Lider......
11. kobold
Nie ma się chyba co dziwić obecnej pozycji LRGP. Ja na miejscu Lopeza, patrząc na to, co wyrabiają obecni "harcownicy" zespołu, też starałbym się zminimalizować straty i zakręcić maksymalnie kurek z kasą, licząc na pozyskanie w przyszłym roku przynajmniej jednego wartościowego kierowcy.
12. saint77
@11 kobold:
jak chcą pozyskać wartościowego kierowcę, skoro swoją postawą deklarują hasło: trzymaj się od nas z daleka.
żaden klasowy kierowca nie pójdzie do takiego teamu. Kimi - jeśli prawdą jest jego powrót - wybrał Williamsa.
Renault ma obu kierowców potwierdzonych na 2012: 1.Petrov, 2.Grosjan.
I z tym składem skończą jeszcze niżej niż teraz.
13. kobold
@12 saint77:
Przyznałbym Ci 100% racji, gdyby sytuacja była jak u Williamsa czy Saubera - od dłuższego czasu zamiatają tyły bez żadnych widoków na zmianę. Ranault w zeszłym sezonie było dość wysoko, a przed bieżącym wszyscy liczyli jeszcze na wzrost formy, wypadek Roberta zmienił tę sytuację całkowicie, potencjał zespołu dał się jednak zauważyć.
14. rama
Robert, gdyby jeździł w tym sezonie byłby zapewne blisko Massy:)
15. Święty
12. Też jestem zdania, że w przyszłym sezonie zobaczymy Witolda i Romana za kierownicą Reno. Ja p.! Ta dwójka nie zdobędzie więcej niż 40 pkt w generalce na koniec sezonu. Modle się o cud, żeby Robert jednak wrócił przed początkiem sezonu, żeby był w stanie - bo rzeczywiście, gdyby jeździł, walczyłby wczoraj z Masą po jego przygodach z murzynem, a na pewno przedzielałby Szumachera od Rosberga.
16. sly1234
A ja myslę że Robert razem z KR bedą w Williamsie śmigać. Mam taką cichą nadzieję :) pozdro. Renia musi upaść na samo dno, aby docenili co mieli i ile mogli osiągnąć
17. Rudolf50
3 miejsca Rani na początku sezonu to była zasługa Roberta bo to on przykładał się do stworzenia tego bolidu, potem sami już nie mogli zdziałać, szkoda ze Robert miał ten wypadek właśnie teraz bo mogło to się potoczyć w ogóle inaczej,
Kimi z Robertem w Wiliamsie to był by świetny duet ale wątpię w to
18. be_rcik
@sly1234
Możesz powiedzieć o co ci chodzi.
Jak Robert jeździł, miał najlepiej ze wszystkich kierowców, jego udział w pracach był ogromny. Traktowali go super !!!!!!
Teraz jak nie jeździ czego oczekujesz? że wsadza go na siłę, czy że telefonicznie będzie sterował pracami?
To że dołują, nie znaczy ze tego chcą, lub chcą widzieć RK w szpitalu.
19. RoninRonin
Ależ wy macie klapki na oczach ... A może tak ktoś wydusi z siebie że lubić go lub nie ale swoim wypadkiem zniszczył szanse zespołu i spowodował duże straty finansowe. Sam też ledwo się wykaraskał a jak będzie jeździł to się dopiero okaże ... Kto tu powinien przepraszać - Renault Kubice za słabe wyniki czy może odwrotnie ???
20. mariusz-f1
19.RoninRonin - Za co Kubica miałby przepraszać ? Dostał ZGODĘ na ten nieszczęsny udział w rajdzie ? Dostał ! A zresztą, zastąpił go Nick, uważany nawet na tej stronie, przez spore grono forumowiczów za nie mniej zdolnego kierowcę od Kubicy. Tak więc pretensje kieruj przede wszystkim w strone.... Heidfelda, za "wzorowe" rozwijanie bolidu. Aha, podziękuj też Witkowi, bo jeśli mnie pamięć nie myli (a nie myli) to po wypadku Roberta, czuł się już liderem..... teamu :-)) To tyle.
21. polek1
20. mariusz-f1- 10/10
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz