Todt zadowolony z wyścigów w Australii
Powoli zbliżamy się do pierwszego GP w sezonie – wyścigu w Australii. Praktycznie co roku z okazji zmagań kierowców na torze w Melbourne można usłyszeć głosy mówiące o możliwości zaprzestania organizacji tych zawodów ze względu na ich niską opłacalność finansową dla organizatorów. Jean Todt, prezydent FIA uważa jednak, że wyścigi powinny w dalszym ciągu odbywać się na obiekcie Albert Park.„Tak długo jak Formuła 1 istnieje uważam, że ważnym jest mieć jeden wyścig w Australii, ponieważ to jeden z największych narodów na świecie” - stwierdził Todt dla agencji Associated Press.
„Australia wykonuje dobrą robotę razem z ludźmi z federacji CAMS (Samochodowa Federacja Australii). Dzięki nim Australia stała się jednym z najlepszych Grand Prix w sezonie”.
„Melbourne to rewelacyjny tor, wspaniali ludzie, kiedy przybyłem tu wczoraj pomyślałem, jak ważną rolę dla Formuły 1 pełni ten wyścig”.
komentarze
1. dzdzownica
Austalia na pewno jest bardzo ważna, ale może sie okazać, że kolejny azjatycki wyścig stanie pod znakiem zapytania po tragedii w Japonii. Przy okazji kondolencje dla japończyków w obliczu kataklizmu.
2. fanAlonso=pziom
rzadko się zgadzam z FIA ale tym razem 110 % racji todt podpisz kontrakt z albert part na 1000000 lat :)
3. dzdzownica
...i o jeden rok dłużej ;D
4. atomic
"jeden z największych narodów na świecie". cytat godny zapamiętania . skoro australia ma w swojej ofercie kilka imprez z serii światowych to myślę ,że również f1 powinno się tam odbywać . miło jest oglądać ten wyścig ,szczególnie kiedy otwiera sezon.
5. dzdzownica
Zastanawiałem się dlaczego Australia tak bardzo pasuje europejczykom w kontrze do Bahrajnu. Poza oczywistymi różnicami kulturowymi pojawia się jeszcze jeden element. Sztuczność. Australia tyle już lat była na początku sezonu że wrosło nam to w pamięć, zaś to że jakiś bogaty książę kupił sobie prawo do pierwszego wyścigu a nie wypracował kłóci się z niefeudalnym modelem myślenia nowoczesnego europejczyka. Może brzmi to strasznie pompatycznie ale coś w tym jest.
6. del
dzdzownica, wyścigi w Australii były przeważnie zdecydowanie bardziej emocjonujące niż te w Bahrajnie.
7. Gosu
i tak o wszystkim decyduje Berni i jego księgowy ...
8. dzdzownica
6.del, to prawda. Zauważ też że wyścigów w Australii było też kilka razy więcej niż tych Bahrajnie ;)
9. lechu55
Ostatnie zdanie tego newsa idealnie pokrywa sie z moją opinią na temat GP Australii ;D
10. piotrek74
dobrze gadasz ale Berni zjadł Cię ,nie widać Cię i mało słychać.
11. darecky3
4. atomic, hehe tak sie sklada ze tylko w samej Polsce jest jakies4 razy wiecej "narodu" hehehe, co mial Jean przez to powiedziec za pierona nie mam pojecia....:)
12. darecky3
przepraszam 3 razy wiecej dla dokladnosci
13. StabilnyFerrari
Miejmy nadzieję że słowa Todt'a spowodują zmianę nastawienia u niektórych (czyt. Bernie) że niekoniecznie kasa jest najważniejsza...
(OK. Sam też w to nie wierzę^^)
14. konradosf1
4, 11 no troszeczkę więcej niż w Polsce. Już czekam na to co powie o narodzie Chińskim podczas wyścigu w Szanghaju. Swoją drogą ciekawe jak tam Suzuka. Mam nadzieję że Japończycy otrząsną się szybko z tej tragedii i wyścig się odbędzie. Mam nadal cichutką nadzieję że już z Robertem ;)
15. konradosf1
sorki błąd - oczywiście w Polsce jest trochę więcej
16. koal007
Kiedy się w końcu doczekamy GP F1 of Poland ?
17. wieleba
16. W Polsce nie ma takich bogatych ludzi. Berniemu jak sypniesz kasą, to i na polu z ziemniakami zrobi wyścig.
18. Arti23
17. dokładnie tak jak mówisz. dla niego liczy się tylko kasa i jeszcze raz kasa. a może w którejś z zamkniętych kopalni ??
19. muadkip
@18 tych zamknietych kopalni wcale nie ma tak duzo jak ci sie wydaje.
a co do wielkiego narodu... 54 na liscie to rzeczywiscie wielki narod :P
20. sly1234
kochani !! jeszcze tydzień i 3 dni
21. atomic
11@ ten tekst kojarzy mi się z wynikami pewnych badań przeprowadzonych wśród naszych miejscowych studentów .jedno z pytań :czy japonia podczas II WŚ była w koalicji z polską czy nie? 48% odp : w koalicji. jean może miał na myśli jakże długą bogatą i chlubną historię tego ,nawiasem mówiąc , pięknego kraju .
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz