W każdej plotce jest ziarno prawdy. Gdyby tak było z plotek o możliwej zamianie miejsc pomiędzy Felipe Massą, a Robertem Kubicą już w sezonie 2011 można by uzbierać pokaźne wiaderko piasku.
Mimo to media związane w ten czy inny sposób z Formułą 1 cały czas drążą temat i próbują łączyć Kubicę z fotelem Ferrari jeszcze przed wygaśnięciem oficjalnych kontraktów.Tym razem jednak szwajcarski Motorsport Aktuell podał, że Felipe Massa zwalniając miejsce dla Roberta Kubicy w Ferrari nie przeszedłby do Renault, a jeździł w barwach Saubera, którego bolidy napędzane są włoskimi jednostkami.
„Oczywiście słyszałem plotki” miał oświadczyć Kubica w wywiadzie dla serwisu spox.com. „Ostatecznie jednak jedyną rzeczą jest wygrywanie.”
„Wszyscy jesteśmy tutaj ponieważ chcemy wygrywać, a do tego potrzeba najlepszego bolidu. Aktualnie jestem w Renault więc koncentruję się na tym zespole i na wspólnej poprawie.”
„W sezonie 2011 chcemy walczyć o tytuł mistrzowski. Zobaczymy co się wtedy wydarzy” dodawał Polak, który przyznał także, że pewnego dnia mógłby ścigać się dla Ferrari.
„W kartingu, Formule Renault i F3, zawsze jeździłem dla włoskich zespołów a nawet przez ponad rok mieszkałem blisko Monzy.”
„Ferrari to zupełnie inny zespół. Emocje i historia są wyjątkowe. Sądzę, że każdy kierowca chciałby jeździć dla Ferrari.”
22.09.2010 09:59
0
Gdyby babcia miała wąsy to by ślimak wystaw rogi ... Ten temat wydaje się wyczerpany, przynajmniej na jakiś czas.
22.09.2010 11:04
0
matko to już się nudne staje do bólu te plotki z Kubicą i Massą to nie mają końca ale cóż uroki sportu:)
22.09.2010 12:06
0
Wolałbym, aby Robert w sezonie 2011 jeździł dla Renault. Powód jest prosty - każdy widzi, że jest tam gruba krecha pomiędzy kierowcą nr 1 i nr 2. ALO jest i będzie kierowcą nr 1. Wniosek jasny chyba dla każdego. A poza tym nie widzę powodów, dla których Renault nie może dysponować zwycięskim bolidem w 2011r. Wszystko pokazuje, że idą ostro do przodu a nieliczne wpadki jakie się im zdarzają to normalne dla każdego teamu z Ferrari włącznie.
22.09.2010 12:38
0
o przejściu Kubicy do Ferrari mówi sie juz od zeszłego sezonu i jakoś nic z tego nie wynikło, teraz tez tak bedzie , te plotki to tylko czyste spekulacje jakichs brukowców, Dobrze że Kubica jest w Renault bo jest tam numerem 1 i to jemu wszystko jest podpożądkowane , Ferrari ma Alonso i myśle, że jezeli nawet Kubica byłby w Ferrari to byłby napewno numerem 2, a to chyba nie najlepsza pozycja jak widać po Massie
22.09.2010 12:50
0
Za dużo jest plotek łączących Kubice z Ferrari żeby nie było w nich ziarnka prawdy ;P Dodatkowo całe to zamieszanie z Kimim w zespole Renault ... Za dużo się wokół dzieje żeby te plotki zbagatelizować .Tak jak pisałem w F1 nic nie jest pewne , a każdy kontrakt jest do zerwania .... A kto wie czy Kubica nie ma już podpisanej jakiejś umowy przedwstępnej z Czerwonymi . Ja się nie zdziwię ;P
22.09.2010 13:06
0
4. racnigfan o przejściu Kubicy do Ferrari zaczeło się mowić głośno w kwietniu 2008 roku. Jestem ciekaw dlaczego twierdzicie że Alonso jest nr 1 w Ferrari ??? Zespoł postawił na niego dopiero podczas GP Niemiec. Sam dziwiłem się że tak poźno bo przez cały czas Fernando był szybszy o 0,5 sek. Jezeli dobrze pamiętam na początku sezonu mimo to ze Massa był sporo wolniejszy nigdy nie ustąpił Alonso. To że teraz Massa jest nr 2 to tylko jego wina. Gdyby był szybszy i miał wiecej punktow byłby trakotowany na równi. wygrałby podaczas GP Niemiec a afery TO by nie było Robert za każdym razem mowi ze jego celem jest tytuł a od Renault raczej tej szansy nie dostanie(powtarzam RACZEJ bo w F1 wszystko jest możliwe) więc Ferrari to dobry kierunek. Nikt nie ma pewności kto będzie najlepszy a Ferrari ma potęzny budżet, doświadczenie, świetne zaplecze Dziwne wydają się być wasze komentarze. Załóżmy że Robert przechodzi do ferrari więc po co go ściągneli ?? Po co tyle kombinowania, zrywania kontraktów??? Przeciez jezeli chcą miec tego drugiego ktory bedzie tylko pomagał niech Massa zostanie na takich warunkach
22.09.2010 13:39
0
No skoro Ferrari opłacało Kimiego przez rok za nic. To chyba sa w stanie robić bardzo wiele
22.09.2010 13:55
0
Te słowa nawet nie wyglądają jakby miał je wypowiedzieć Kubica. Kolejna wyssana z palca informacja.
22.09.2010 14:00
0
8. Chyllus no ww. stronie jest wiec caly wywaid wyssany z palce ;-)
22.09.2010 14:46
0
Chyba pierwszy raz Kubica nie zaprzeczył stanowczo. Czytając jego wypowiedzi odniosłem wrażenie, jakby chciał troche przygotować Renault na EWENTUALNE odejście. Psychologiem nie jestem, ale wydaje mi się, że Kubica (swiadomie lub nie) zasygnalizował, że coś jest na rzeczy.
22.09.2010 14:53
0
10 masz troche racji , zawsze Kubica dystansował sie od takich stwierdzeń a teraz jakoś tak niebardzo , tak "dyplomatycznie" zdecydowanie nie zaprzeczył jak zawsze
22.09.2010 15:14
0
9. W takim razie idą zmiany... :)
22.09.2010 15:59
0
A po co Kubica ma przechodzić do Ferrari, w Renault może jeździć w rajdach w samochodach Renault. Ferrari mu po pierwsze na to nie pozwoli, a po drugi nie da mu auta. Robert lubi F1 i rajdy więc nie wydaje mi się aby w najbliższym czasie zmienił zespół, bo w chwili obecnej ma idealny układ. A jak do Renault dołączy Raikonen to już w ogóle bajka będzie i Renault w przyszłym roku będzie zdobywać systematycznie punkty przez 2 kierowców co pozwoli im walczyć o mistrza.
22.09.2010 17:38
0
Tytul tego artykułu jest naprawdę epicki, dający, a nawet powiedziałbym zmuszający do wewnętrznych przemyśleń :D Ale tak na prawdę Kubica najprawdopodobniej zmieni Massę w 2012 roku, bo z tego co pamiętam oboje mają kontrakty na rok(?), więc wcześniej nie da rady, no chyba że Massa pokaże się albo z bardzo mocnej albo z bardzo słabej strony.
22.09.2010 18:21
0
albo te slowa zostaly przesterowane przez dziennikarza albo coś w tym jest bo dziwnie pachną te zdania kubicy. ale tak ogolnie to nie wierze w te doniesienia.
22.09.2010 18:22
0
Spokojnie, przecież Robert jest lojalny i w żadnym wypadku nie zdradzi Renault ;))
22.09.2010 18:52
0
Jak będzie miał dużą pewnośc że bolid Ferrari da możliwośc walki o tytuł i pojawi się szansa przejścia do nich to wiesz gdzie Robert schowa sobie lojalonośc ??? :) Sam zawsze przyznaje ze liczy sie szybki bolid
22.09.2010 19:06
0
Temat pt "Robert i Ferrari", to jak.... telenowela brazylijska ;-)) Ciągnie się i ciągnie... a końca i tak nie widać :-)
22.09.2010 19:12
0
Aha, Marti - Wyczuwam lekką ironię w twoim wpisie, he he. A kolega cyk... dał się złapać :-) Pozdrawiam :-)
22.09.2010 20:38
0
13. arek78- No o ile się nie mylę to Ferrari pozwoliło jeździć Kimiemu w rajdach, więc dlaczego nie miałby Robert jeździć? A i Ferrari ma możliwość wystawienia samochodu w rajdach, przecież Ferka jest podległa Fiatowi więc nie ma obaw, że Robert odchodząc do Ferrari nie jeździłby w rajdach. A myślę, że jakby Robert miał wybierać Renault w F1 i w rajdach, a Ferrari tylko w F1 ale z lepszym bolidem wybrałby Ferrari. Co do newsa to wypowiedź Roberta brzmi tak jakby on chciał ciągle żeby te plotki były. No zobaczymy jak to będzie :D
22.09.2010 20:46
0
16 Marti Rozumiem ... Jednak , jeśli już zdecyduje się odejść z Renault , widzę kolosalną różnicę ...
22.09.2010 20:50
0
plotki i plotki....;)
22.09.2010 21:04
0
Massa w sauberze nie no tu już widać żę to kłamstwo:p
22.09.2010 21:26
0
Niby dlaczego kłamstwo? Przecież on był bardzo mocno związany z Sauberem więc jest pewnie coś na rzeczy
22.09.2010 22:30
0
Kubicę łączą z Ferrari dlatego że Kubica to można powiedzieć pół włoch pół polak, bo spędził we włoszech baaardzo dużo czasu gdy dorastał ;) a wiadomo przecież że Ferarka jest włoska, kibice włoch lubią kubicę ja się nie dziwię że wszyscy Kubka łączą z Ferrari pasowałby tam, gdyby tylko nie było podziału na kierowców 1 i 2 to byłby wtedy z Alonso. jak ktoś miałby być z Kubicą w Ferrari to ja widzę tylko na tam miejscu Fernando... to byłby team marzenie :) z czołowych zespołów to takie zestawienie bym chciał... Ferrari: Kubica, Alonso Renault: Massa, Senna McLaren: Button, Ciota (Hamilton) Red Bull: Webber, Muppet (Barrichello ;)) nie pytajcie czemu senna w Renault z Massą...jakoś tak mi tam pasuje z Massą ;)
22.09.2010 22:35
0
Ehh te plotki . Żeby tak mogło się stać to najpierw KUB powinien pozyskać konkretnego sponsora z kasą bo Ferrari najpierw musi zabulić Renault za odstąpienie Roberta no i MASie za zerwanie umowy ,następnie żeby MASa mógł wejść do Saubera to z SCHumi musi nabawić się kontuzji testując motocykle zwalniając miejsce dla HEIdfelda bo KOBayashi ma raczej zamożniejszych sponsorów niż Nick i jego pozycja w teamie jest pewniejsza . Więc jak dla mnie za dużo rotacji i raczej jest to plotka . Może w 2012 jest to realne i możliwe i wtedy bym był jak najbardziej za. Kubica w przyszłym roku ma takie same szanse na majstra w Reni jak i Ferrari ,ponieważ w Renault już się zaklimatyzował ,zgrał z zespołem i bolid jest pod niego rozwijany a w Ferrari zaczynałby od zera.
23.09.2010 07:10
0
@25: Zastanów się co piszesz. Najpierw osiągnij to co Hamilton, a potem możesz go sobie wyzywać ile chcesz. Nazywasz byłego mistrza świata i wice-lidera generalki ciotą, a sam pewnie nie masz jeszcze prawka, sądząc po twojej wypowiedzi. Jak widze takie komentarze, to ciśnienie mi się podnosi. Owszem, można za kimś nie przepadać, ale trzeba go szanować.
23.09.2010 09:33
0
Ferrari ........ to legenda F1 ...... Kubica to nasza Polska już legenda ....... Nic dziwnego, że co jakiś czas wraca łączenie tych obu legend. Przyjdzie i na to czas, ale nie w roku przyszłym. Autorzy artykułów co jakiś czas "rzucają" na forum takie spekulacje, najczęściej wtedy gdy nie mają o czym pisać, a chcą być "czytani". To jest rodzaj "kija w mrowisko" .... :)))
23.09.2010 09:36
0
27. JamalF1 ... Masz rację ..... Jeżeli człowiek chce szacunku dla samego siebie, to powinien powinien zacząć od traktowania z szacunkiem innych ludzi.
23.09.2010 16:13
0
ok sory, McLaren: Button, Hamilton
25.09.2010 09:40
0
30.Sagitarius - Żadne sorry-ciota i koniec,zarozumiały,arogancki lanser,któremu obce jest słowo przepraszam,jeździ niebezpiecznie i żeruje na tym że FIA go nie karze nawet jak wina jego jest ewidentna. Nie lubię go i nie szanuję i mam prawo! Oprócz bycia dobrym kierowcą trzeba miec jeszcze charakter i osobowośc! Tak samo Kimi - wiecznie niezadowolony ze zwieszoną kichą! nawet na pudle nie miał ochoty się usmiechnąc zamuł!
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się