Nad rozwikłaniem sekretu szybkości bolidów Red Bulla w trzeciej części sesji kwalifikacyjnej myślą nie tylko inżynierowie, ale także dziennikarze.
Włoski serwis auto.it poinformował, że sekret szybkości RB6 tkwi nie tyle w samej konstrukcji innowacyjnego wydechu, ile w elektronice sterującej silnikiem Renault.Zdaniem Włochów kierowcy Red Bulla mają do dyspozycji wybór opcji „ciągłego wydechu”, która sprawia, że z silnika nawet gdy kierowca nie naciska pedału gazu wydobywają się gazy poprawiające efektywność dyfuzora w wolnych partiach toru.
Opcja ta miałaby być używana jedynie w Q3, gdyż źle wpływa na żywotność jednostki napędowej.
Kierowcy zespołu Red Bull w tym sezonie zdecydowanie zdominowali sesje kwalifikacyjne, wygrywając 8 z 9 dotychczasowych czasówek.
O ile informacja ta może wydawać się prawdziwa, budzi także pewne kontrowersje. ECU- czyli centralna jednostka sterująca pracą prawie całego bolidu od dwóch lat jest ustandaryzowana…
07.07.2010 11:19
0
Możliwe, tylko że to wszystko są domysły. Rozumiem, że grzebanie / modyfikacje ECU są zabronione ?
07.07.2010 11:27
0
W ECU nie można "grzebać", ale już w oprogramowaniu jak najbardziej tak :)
07.07.2010 11:36
0
Na żadnym polskim liczącym się portalu o F1 nie ma tłumaczeń wywiadów z francuskiego eurosportu. Może jedynie jakieś 'skrawki', które już wszyscy znamy na pamięć, tłumaczone w pierwszej kolejności przez wp.pl. Naprawdę nie ma nikogo kto znał by francuski? Ostatnio pojawiły się tam bardzo ciekawe wywiady z kierownictwem Renault, na temat testów i udziału kubicy na przykład. A sam translator nie wystarczy na domyślenie się wszystkiego. Apeluję o zainteresowanie się tym bo naprawdę warto, są tam bardzo ciekawe rzeczy.
07.07.2010 11:43
0
Nie znam się na tym, ale miało by to sens, w końcu Red Bull i Renault mają te same jednostki napędowe a mimo tego Byczki mają sporo kłopotów z tymi silnikami. i być może przypuszczenia są trafione, ale jak to wczesniej napisano, to tylko spekulacje.
07.07.2010 11:44
0
http :/ /www.mtranslator. pl/ dość dobry translator
07.07.2010 12:22
0
całkiem możliwe..... zawesze w dwoch pierwszych czesciach tak spokojnie a w trzeciej zawsze wygrywaja..... jak okaze sie to prawda to ciekawe co bedzie xd
07.07.2010 13:14
0
@3 Tłumaczenie z francuskiego to dla mnie pryszcz. Ale niby gdzie miały by się ukazywać te tłumaczenia? Przecież zaraz będzie wrzask i ban, że to nie na temat?! Pod artykuły też to nie za bardzo podchodzi. Pozostaje Ci translator. Kali trochę zrozumieć, reszty Kali się domyślić...
07.07.2010 15:56
0
Ciekawe, grunt że kopią dziennikarze, może coś ciekawego się dowiedzą.
07.07.2010 18:04
0
Za parę lat dowiemy się, co jest źródłem sukcesów...
07.07.2010 18:04
0
Grzebanie w elektronice to nic zlego, nie wierze, ze zrobili to niezgodnie z obowiazujacymi przepisami. W ogole ich tegoroczne rozwiazania przycmiewaja reszte stawki tak naprawde.
07.07.2010 19:06
0
Z jednej strony gratulacje dla geniuszu konstruktora(ów), a z drugiej szkoda że to ich wyścigi a nie kierowców, równie dobrze mogą posadzić tam roboty albo zrobić wyścigi wirtualne.
07.07.2010 20:00
0
to jest prawdopodobne, bo silniki w Red Bullu znacznie częściej padaja w trakcie wyscigu niz w Renault(chyba wogole w tym sezonie nie bylo takiego przypadku)...
07.07.2010 23:33
0
To, jak ktoś wczoraj na forum pisał, zmiany mapowania silnika za pomocą przycisku, które zdaje się, można robić.
08.07.2010 00:36
0
Jak by nie było to to by wyjaśniało częste problemy z silnikami u RedBulla. Z drugiej strony zastanawiam się na co jeszcze mógł wpaść Newey... o.O
08.07.2010 11:15
0
Poprawcie mnie jeśli źle interpretuję. Zwiększają ciśnienie gazów wylotowych, co z połączeniem "dmuchanego dyfuzora" daję dodatkową trakcje. Zapewne szczególnie na zakrętach. (Na prostych z powody zwiększenia siły dociskającej, czyli i zarazem tarcia generowanego, zapewne nie przynosi efektów, co najwyżej zdzieranie opon) Hmmm, taki "KERS" zakrętowy? :D
08.07.2010 12:30
0
15. Kerk "KERS zakrętowy"? raczej zwiekasza siłę docisku, sam Kubica mówił że brakuje im docisku RED BULLA. To całe gdybanie może mieć sens, przypuszczam że mogą to rozwiązanie również stosować w wyścigu (lub przez jakąś część toru) niewiem czy pamiętacie awarię wydechu Vettela w jednym z pierwszych GP, wtedy zdziwiło mnie że przez niepozornie mało istotny wydech tracił sporo czasu, sam nie wiem tylko gdybam;)
08.07.2010 13:49
0
@11. TomPo - gdyby zrobić tak jak mówisz to by nie było takich sytuacji jak kolizja w Turcji, @ 16. robtusiek - Vettel miał słabsze tempo, ale tylko przez 2 czy 3 okrążenia potem jego tempo prawie wróciło do normy i Hamilton go nie mógł dogonić, Horner tłumaczył, że Seb cośtam pozmieniał w mapowaniu silnika i odzyskał prędkość, bolid wydawał strasznie dziwny dźwięk co by się wpisywało w awarie wydechu, ale z tego co pamiętam to tłumaczyli, że to coś ze swięcą, a goście od silnika z Renault mówili, że z silnikiem wszystko w porządku, co było dosyć podejrzane
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się