WIADOMOŚCI

  • 29.03.2010
  • 6357
BMW Sauber przed wyścigiem w Malezji
BMW Sauber przed wyścigiem w Malezji
Po wyścigu w Australii zespoły Formuły 1 podążają tym razem do Malezji, gdzie kierowcy będą zmagać się na torze Sepang w Kuala Lumpur. Kierowcy zespołu BMW Sauber z chęcią jadą na 3 wyścig w sezonie - Pedro de la Rosa stwierdza, że jest to jego jeden z ulubionych obiektów przypominających tor w Barcelonie, natomiast Kamui Kobayashi wspomina swoje zwycięstwo w azjatyckiej serii GP2 w Malezji w 2008 roku.
baner_rbr_v3.jpg
Pedro de la Rosa
„Tor Sepang jest jednym z moich ulubionych. Są tam płynne zakręty wymagające rytmu, co przypomina mi trochę tor Circuit de Catalunya. Sepang jest bardzo wymagający pod względem fizycznym, szczególnie jeżeli spojrzymy na wilgotność i temperaturę. Bardzo lubię tam jeździć! Ważnym jest być odpowiednio przygotowanym fizyczne. Dla kierowców to zdecydowanie najtrudniejszy tor w mistrzostwach, jest także bardzo wymagający dla bolidu. Myślę, że jeżeli będzie się tam szybkim, to będzie się szybkim wszędzie, i tak jak powiedziałem wcześniej, to tor przypominający trochę Barcelonę, na tych dwóch obiektach są zakręty przypominające zakręty na różnych torach. To oznacza, że jest to dobry sprawdzian dla kierowców i bolidów.”

Kamui Kobayashi
„Mam dobre wspomnienia z Sepang, wygrałem tam w azjatyckiej GP2 w 2008 roku. To całkiem fajny tor – lubię go. Upał jest ciężki do zniesienia, ale każdy ma tak samo. Ja się tym nie przejmuję, mam nadzieję że nie będzie takiej samej pogody jak rok temu, gdy wyścig musiał zostać przerwany z powodu dużego deszczu. Malezja nie jest tak daleko od Japonii, mam nadzieję iż spotkam trochę japońskich fanów. Ostatni zakręt przed główną prostą jest moim ulubionym. Trzeba ostro hamować, dobrze wejść w zakręt aby odpowiednio zacząć przyspieszać przed prostą. To ma duży wpływ na czas okrążenia, ponieważ jeżeli tam dobrze nie pojedziesz, zapłacisz za to.”

Willy Rampf, dyrektor techniczny
„Sepang to bardzo wymagający tor dla podwozia i ustawień. Układ [toru] powoduje, że jest wiele szybkich zmian kierunku jazdy, gdzie kluczowa jest stabilność. Jednocześnie potrzeba dobrej przyczepności, aby przyspieszać po wolnych zakrętach, które w niektórych przypadkach prowadzą pod górę. Prawy zakręt przed ostatnią prostą jest szczególnie trudny, zacieśnia się tam promień skrętu.”

„Przewidujemy, że temperatura otoczenia wyniesie około 35 stopni Celsjusza, a temperatura toru około 40 stopni. Z tego powodu trzeba uważać na chłodzenie, trzeba zwrócić na to uwagę także w kwestii ustawień, aby nie zużywać za szybko opon. Deszcz jest raczej nie do przewidzenia, możliwość jego pojawienia się późnym popołudniem jest dość spora, co powoduje, że wyścig może być bardzo ekscytujący.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

14 KOMENTARZY
avatar
gryzipiorek

29.03.2010 10:13

0

Z tą formą Williego Rampfa druga 10 raczej pewna. Chyba, że spadnie deszcz i reszta się "potłucze".


avatar
Marcin157

29.03.2010 10:15

0

Po ostatnim wyscigu to już nie mogę się doczekać :))) Ciekawe czy w tym wyścigu tez im będą tak odpadać przednie skrzydlła;)


avatar
paabloo13

29.03.2010 10:27

0

Bmw Sauber czy Sauber???/


avatar
nomadwcm

29.03.2010 10:33

0

niewykluczone że tam też trochę popada


avatar
lechart

29.03.2010 10:42

0

Mam nadzieję, że w końcu KOB dojedzie do mety i po drodze nic nie zgubi na swoim ulubionym zakręcie...........:)))


avatar
Tutankhamun

29.03.2010 10:55

0

witam.....tutaj mozecie pobrac GP bahrainu, australii i inne - wpisac w google isohunt i zainstalowac jakis program p2p najlepiej utorrent. filmy sa w divix dobrej jakosci, maja kolo 1,2 giga. mnie sie sciaga jeden w niecale 15 min. zycze milego ogladania :)


avatar
Cypriano

29.03.2010 11:23

0

Szału nie robią ale na jakiś punkcik maą szanse


avatar
modafi

29.03.2010 11:29

0

bardziej od ich formy martwie sie brakiem sponsorow. Czy aby na pewno ten zespol dotrwa do abu dhabi?


avatar
Pewlo

29.03.2010 11:32

0

ja nie wiem jak BMW przeszło testy nadwozia... w ciągu trzech dni dwa razy przód sam odpadł i tylko raz Kobayashi połamał go na pachołku .Dosyć niebezpieczna sprawa dla nich i innych zawodników :/


avatar
fezuj

29.03.2010 13:43

0

"Mam dobre wspomnienia z... Sebang" oj Kobayashi już ma zrobić kolejne BANG ??


avatar
matito

29.03.2010 15:09

0

Szkoda mi Japończyka :( dobry kierowca który nawet słabym bolidem potrafił jechać b.dobrze i podobnie do Bruna Senny nie ma czym jeździć :( szkoda mogą sobie przekreślić drogę do kariery, Ale bądźmy dobrej myśli


avatar
kuczek

29.03.2010 17:25

0

może jeden bolid ukończy wyścig


avatar
pjc

29.03.2010 21:14

0

Punkty są blisko. Stawiam bardziej na Pedro. Jego jazda w Australii była bardzo solidna. Zasłużył chociaż na 1 oczko do klasyfikacji. Kobayashi nie ma nic do stracenia. Dobrze,że nic mu nie jest po tej kolizji. Jeżeli zaczną punktować(nawet skromnie) to sponsorzy sami się zgłoszą.


avatar
gryzipiorek

29.03.2010 22:11

0

13.pjc - rzecz w tym, że chętnych do punktów jest znacznie więcej. Jeśli miałbym trzeźwo oceniać, to są za Ferrari, McL, RBR, Mercem, Renault, Force India, może też za Wiliamsem. Jeśli będą na 12-15 poz - to nie zdziwię się. Ale Sauberowi życzę jak najlepiej..


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu