Szef Ferrari, Stefano Domenicali przyznał, że jego team pracuje nad zmniejszeniem zużycia paliwa przez bolidy zespołu.
Domenicali stwierdza, że jego zdaniem zużycie paliwa będzie w zbliżającym się sezonie kluczowe:„Przed Bahrajnem będziemy już gotowi” – powiedział Domenicali w wywiadzie dla hiszpańskiej gazety sportowej ‘Marca.’
„Uważam, że w tym roku zużycie paliwa będzie kluczowe. Pracujemy bardzo ciężko nad tym zagadnieniem z firmą Shell [dostawca paliwa]. Mamy pewne oczekiwania, ogólnie idziemy w dobrym kierunku.”
18.01.2010 15:58
0
Dlatego m.in. sądzę,że Alonso nie zdobędzie tytułu także w 2010r.
18.01.2010 16:01
0
Efekty tych prac poznamy w Bahrajnie. Jeszcze nie cale 2 miesiące :)
18.01.2010 16:06
0
Silniki Renault są najmniej paliwożerne ale to będzie różnica max 8 kg na starcie a biorąc pod uwagę że samochody na początku wyścigu będą dużo cięższe(coś koło 800k g) niż w zeszłym sezonie nie wydaje mi się żeby była to różnica aż tak wielka jak to niektórzy twierdzą.
18.01.2010 16:18
0
stozek08 A skąd wiesz że Renault nie pracuje równie intensywnie nad zmniejszeniem zużyciem paliwa i się okaże że może być różnica w granicach 12-14kg a to juz sporo
18.01.2010 16:25
0
KERS by sie sprzydal
18.01.2010 17:22
0
Błagam tylko nie KERS. Już się rok wynudziłem. Miało być ciekawiej bez docisku, a wyszło gorzej bo ludzie z KERSem byli nie do wyprzedzenia...
18.01.2010 18:08
0
A ja mysle że największa zaleta Renault może stać się ich wadą:(
18.01.2010 19:13
0
@7 A mógłbyś jakoś rozwinąć tę myśl? Bo ja jak już wiele razy pisałem uważam że w tym sezonie jeśli chodzi o: - samochody - to największe znaczenie będzie miało zużycie paliwa. - kierowców - delikatna jazda oszczędzająca opony. I przesłanki dla tych przemyśleń są w miarę jasne, a dla określenia że "największa zaleta Renault może stać się ich wadą" to trochę ciężko. Zwłaszcza że w zeszłym roku kiedy oszczędność paliwa nie była tak istotna to RedBull gdyby miał podwójny (potrójny) dyfuzor od początku to bez trudu wygrałby oba mistrzostwa właśnie na silnikach Renault.
18.01.2010 19:32
0
IMO Heidfeld ma w kieszeni kontrakt z Renault, tylko jeszcze probuje cos wynegocjowac.
18.01.2010 20:38
0
A ja zaryzykuję stwierdzeniem iż Renault w marcu zaskoczy wszystkich tak jak Braun i zdobędzie pierwsze zwycięstwo mam zaufanie do Roberta bo to jest łepski drajwer i gdyby okazało się że Renault to porażka i należy od nich trzymać się z daleka to by tak zrobił a skoro został to ma do nich zaufanie dla tego utwierdziło mnie to w przekonaniu że Renault w tym sezonie będzie mocne.
18.01.2010 20:51
0
mniej herbatki - Alonso już to ćwiczył...
18.01.2010 20:52
0
@figo7 w tym sezonie jeszcze nie będą na czele. Ale w przyszłym to całkiem możliwe. Po prostu nie wierzę w to,że zespół może się zreorganizować z sezonu na sezon.
18.01.2010 20:53
0
Nie od razu. To im zajmie ze 2-3 lata. Mowa o Renault.
18.01.2010 21:02
0
Ferrari zawsze bylo paliwo zerne .... a jak im sie nie uda to beda odchudzac alonsa.. :P
18.01.2010 21:08
0
nie wiem czy samo grzebanie w składzie chemicznym paliwa pozwoli na urwanie coś po przecinku w zużyciu. Muszą pójść ofensywnie w osprzęt, aerodynamikę, ewentualnie w styl jazdy kierowcy. To ostatnie będzie chyba najbardziej trudne, nie da sie ich tak poprostu przeprogramować. W takim razie pozostają dwie pierwsze propozycje. Być może jest też jeszcze inna ścieżka, o której nie wiemy tak do końca co nią może być. W końcu tytuł inżyniera do czegos obliguje. Pozdr.
19.01.2010 09:54
0
10. figo7 tak jak w zeszłym sezonie miał zaufanie do BMW;) 7. sliwa007 a ja myślę że największa wada Renault, będzie ich zaletą:) Poważnie pisząc to niewiem co możemy myśleć o tym artykule, biorąc go dosłownie to Domenicali powiedział:" pracujemy nad zmniejszeniem zużycia paliwa przez bolidy zespołu" czyli co jakieś szczególne areo? przecież mógł powiedzieć: "pracujemy...paliwa przez silniki zespołu" chyba że biorę to dosłownie, a problem tkwi w translatorze;)
19.01.2010 10:22
0
A co wy z tym oszczędzaniem opon?? Czyżby zmieniły się przepisy odnośnie obowiązkowej wymiany dwóch gatunków opon?? Fakt że na początku bolid będzie jak cysterna, tyle że nad tym pracują całe zespoły inżynierskie aby zminimalizować degradację gumek, więc o co szum?? ;-))
19.01.2010 10:58
0
Zakaz tankowania nie wpłynie znacząco na wygląd wyścigu,opony zmienić muszą to raz. Bridgestone też popracuje nad opnami,bedą mocniejsze to dwa,trzy po zmianie opon bolidy bedą ważyły dokładnie tyle samo co przed rokiem takze spokojnie
19.01.2010 12:36
0
Ja wierzę w Renault.Przed sezonem 2005 mało kto typował ich do końcowego sukcesu,a dobrze wiemy co zrobił Alonso i jego team ;)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się