Koncern Honda wycofał się z Formuły 1, ale wciąż jest obecny w tym światku. Chodzi o pieniądze z zysków, które ma otrzymać Brawn GP, a więc team powstały po Hondzie.
Szef Formuły 1, Bernie Ecclestone przyznał, że sprzeciwiał się nowej nazwie. W wywiadzie dla dziennika Independent powiedział: "Byłem przeciwny tej nazwie. To nie jest dobra nazwa dla tego zespołu. W takiej formie nic więcej ona nie mówi szerszej publiczności".
Jak zatem powinna według niego brzmieć nazwa teamu, który obecnie przewodzi w stawce? Ecclestone odpowiada: "Dużo lepszym wyjściem byłaby nazwa Honda aniżeli Brawn".
Wypowiedź ta nie ma jednak związku z jakąkolwiek sympatią Berniego z koncernem Honda, czy też ze sentymentem do starej nazwy. Chodzi o kłótnię jaka z każdym dniem narasta w związku z wypłatą pieniędzy z zysku Formuły 1.
Chodzi o awanturę pomiędzy Flavio Briatorem, a Rossem Brawnem. Włoch sprzeciwia się temu, by zespół Brawn GP otrzymał pieniądze z podziału zysków. Przeciwny temu jest również Bernie Ecclestone, ale tych pieniędzy nie dostałby nikt inny.
Umowa pomiędzy zespołami a FIA i FOM dokładnie określa w jaki sposób są dzielone zyski. Według tego, zespół Brawn GP nie może otrzymać pieniędzy Hondy, gdyż jest nowym zespołem. Ecclestone twierdzi przy tym, że pieniądze te nie trafią do podziału na pozostałe teamy, dopóki nie podpiszą nowej umowy. Negocjacje w sprawie nowego kontraktu przeciągają się już od poprzedniego roku. Wszystko dlatego, że zespoły chcą większych udziałów w zyskach na co nie przystaje z kolei FOM.
04.05.2009 12:10
0
Nowe cnocorde może być faktycznym, realnym początkiem kompletnych zmian w strukturach, albo upadku F1. status quo będzie tylko dalej pogłębiał kryzys i dezaprobate fanów.
04.05.2009 12:18
0
Trochę skomplikowanie cała ta sprawa została tu przedstawina ... A, prawda jest taka, że skoro wszystkie zespoły wcześniej wyraziły zgodę, na podział zysków z Brawn GP, chociaż jako nowy zespół w pierwszych latach nie powinien ich otrzymywać - zgodnie z postanowieniem Concorde Agreement ..., to teraz nie powinny się z danego słowa wycofywać ... Tylko, jak doskonale widać na przykładzie Flavio Briatore - co innego, gdyby nowy zespół okazł się słabym i był na końcu stawki, a co innego jeśli jest to zespół z czołówki ...
04.05.2009 12:20
0
* przedstawiona
04.05.2009 13:44
0
i znów - kasa.....
04.05.2009 14:10
0
No wiadomo, trzeba coś zgarnąć, to ich bolid ^^
04.05.2009 14:16
0
Z tym nowym Concorde rzeczywiście mogą być niezłe jaja, choć aż tak źle jak mówi kolega @tReNT, nie będzie... Realnych zmian w strukturach F1 nie będzie, bo trzeba by wtedy zwalić ze stołka Maksia i Berniego, a w tej chwili nie widzę kogoś, kto byłby w stanie to zrobić. Do upadku F1 też nie dojdzie, bo F1 będzie istnieć, dopóki będzie zainteresowanie. I mimo że każdy wie, że Bernie to szuja i kanciarz, a w F1 pełno brudnej gry, to nikt przez to nie przestanie się nią interesować (jeśli ktoś ma inne zdanie, to niech powie, czemu więc wciąż ogląda F1? ;]). Za to w FOTA jak widać zgrzyty, które dodatkowo podsyca Bernie, twierdząc że Brawn nie powinien dostać kasy. Widać, że leśne dziadki wzięły sobie do serca realne zagrożenie dla swojej pozycji ze strony FOTA i sprawiają, że sporo się w tej chwili dzieje, aby tylko zespoły stowarzyszone w tej organizacji kłóciły się ze sobą. Kiedy przestaną mówić jednym głosem, będą miały mniej do powiedzenia. Bo wiadomo, w kupie siła...
04.05.2009 14:34
0
Widać doskonale, że co poniektórych bardzo boli, że zespół który jest nowy i sobie świetnie radzi miałby dostać jakiś dodatkowy zastrzyk gotówki.... Pazerność nie zna granic...
04.05.2009 14:35
0
nie wiem dlaczego briatore się ryje w różne sprawy i tylko wszystkich obgaduje. owszem miał rację z tym że barichello to emeryt a button jest wolny ale sorry...
04.05.2009 14:38
0
on jest żałosny, nawet do nazwy nie swojego zespolu sie czepia...
04.05.2009 14:40
0
Przypomina mi to powoli naszą pilkę nożną ,nieczysta gRA .
04.05.2009 15:07
0
Oj Flavio...żebyś się tym swoim jadem nie udławił ;)
04.05.2009 15:20
0
A co Bernie, stary debil, albo nienormalny Flavio ma do Brawna. Jest właścicielem i jego rzecz jak nazwie bolid.
04.05.2009 15:59
0
Całej awantury by na pewno nie było gdyby to Ecclestone kupił team od Hondy. Jestem pewny, że zespół trzymał by swoją dole i pewnie jakąś premię
04.05.2009 16:51
0
W F1 niech nową jednostkę monetarną przyjmą, muszelki czy orzeszki, rozwiąże problem :D
04.05.2009 17:14
0
Nie nie wiem, dlaczego mają taki problem. Dlatego, że są najlepsi? Owszem, jest to nowy zespół, ale jest to tak czy inaczej prywatny team, który potrzebuje wsparcia. A skro wcześniej wszyscy zgodzili się na ich udział w tych prawach, nie powinni zmieniać zdania. Uważam, że świadczy to tylko o ich kulturze. Mam nadzieje, że dostaną te pieniądze i zdobędą dublet w klasyfikacji generalnej!!!
04.05.2009 17:16
0
Znowu ten Ecclestone miesza, to mu się nie podoba, tamto też mu się nie podoba. To zjawisko ma swoją nazwę: Berni na starość dziecinnieje, powinni go siłą odesłać na emeryturę i to najlepiej od jutra. Inaczej zrobi z F1 cyrk dla dzieci.
04.05.2009 17:17
0
Po 1 to ch** Berniemu jak sie zespol nazywa ,a do Flavio - kto daje i zabiera ... Obietnicy sie dotrzymuje "elin" - popieram
04.05.2009 17:58
0
Bernie ma okazję łatwo zarobić ładnych parę milionów, a przy okazji skłócić na dobre szefów zespołów - wymarzona sytuacja. A co do nazwy Brawn GP: były takie czasy, że nazwy Brabham czy McLaren też nic nikomu nie mówiły. No ale wtedy jeszcze nie rządził Bernie a w F1 chodziło o sport i rywalizację a nie o wpływy z reklam otrzymywanie dzięki "fanom", którzy F1 oglądają tylko dlatego, że akurat o tej porze nie ma nic ciekawszego w telewizji.
04.05.2009 18:12
0
Niech zrobią Brawn-HONDA i będzie koniec awantur
04.05.2009 20:02
0
jak było BMW Williams to czemu nie może być HONDA Brawn?
04.05.2009 20:40
0
ludzie - jaka honda??
04.05.2009 21:05
0
KASA MISIU, KASA...
04.05.2009 21:13
0
I tym oto sposobem kolejne "brudne" pieniądze trafią w ecclestonową kieszeń...
04.05.2009 21:17
0
Dokladnie , co to ma wspolnego z Honda?? To Team Browna i on decyduje ,jaka ma byc nazwa, koneic
04.05.2009 21:25
0
21. walerus - civic ;)
04.05.2009 21:47
0
Ciekawe, że jak Benetton opylił team Renaultowi i zmienili nazwę na Renault F1 Team to nikt nie miał obiekcji. Ross złoił Flavio dupsko jak jakiemuś szczeniakowi i teraz szanowny Flavio poleciał z płaczem do Bernieego i łkając powiedział, ''to w takim razie jak Brawn jest lepszy to nie dawaj mu pieniążków''. Ross zagrał też Berniemu na nosie, bo przecież Bernie chciał kupić zespół za bodajże stówkę. Póki Bernie miał nadzieję na łyknięcie zespołu to chciał dawać kasę, jak się okazało że musi się obejść smakiem to powiedział że kasy nie da. Bernie robi z siebie przy okazji kompletnego debila. ''W takiej formie nic więcej ona nie mówi szerszej publiczności'' - ciekawe komu nazwisko Brawn nic nie mówi. On chyba obstawał przez pewien czas przy nazwie Brackley GP. No przepraszam, ale to akurat ta nazwa mówiła o wiele mniej niż Brawn. Przecież było kupę zespołów mających nazwę od nazwiska właściciela, dla przykładu Stevart, Prost, Minardi, Jordan no i takie gwiazdeczki jak Williams, McLaren, czy Ferrari. Nie chciałbym używać brzydkich słów ale w tym przypadku Bernie jest co najmniej jebnięty. W każdym razie wina Brawna polega wyłącznie na tym że jest jak dotychczas najlepszy.
04.05.2009 22:11
0
A moze Berniemu chodziło o nazwę " Brawn Ecclestone " ?,tak przynajmniej myślał przed sezonem
04.05.2009 23:09
0
26. pz0 dokladnie wyciagles mi wszystko z ust. 100% racji, Bernie nie moze przezyc straty super teamu a Flavio wku....ny za dyfuzor, juz ich wczesniej przeciez nawet wyzywal banda bandziorow...heheh to juz koniec F1 jaka znalem. teraz jeszcze system medalowy...no fajnie po kwalifikacji wyjada w niedziele na start tylko 3 samochody bo po co ma reszta jechac?
05.05.2009 00:04
0
Ecclestone jest starym pieprzonym cynikiem. "Pod koniec 1970 roku Jack Brabham odszedł z F1 i sprzedał swoje udziały Tauranacowi, który później odsprzedał firmę Berniemu Ecclestonowi. Kilka lat później Bernie, zapytany o to, dlaczego nie zmienił nazwy Brabham, odpowiedział: "popatrz, gdybym kupił firmę Mark&Spencer, nie nazwałbym jej Ecclestone&Bernie, prawda? Brabham to wspaniała nazwa"
05.05.2009 09:07
0
A jeszcze niedawno dyskutowaliśmy z dick777 na temat Honda czy Brawn. Stary czy nowy zespół? Temat wciąż żywy.
05.05.2009 10:05
0
Hej znawcy tematu czy było już tak że nowy zespół dostawał pieniądze?
05.05.2009 10:57
0
@pz0: Wydaje mi się, że tłumacz nie przedstawił w odpowiedni sposób myśli, którą Ecclestone zawarł w wypowiedzi dotyczącej nazwy. Wydaje mi się, że chodziło mu po prostu o to, że gdyby Brawn nie zmienił nazwy zespołu, to dostałby kasę. Mówcie o Berniem co chcecie, ale ja tu widzę, jak kolejny raz celowo wkłada kij w mrowisko, aby skłócić ze sobą zespoły, co opłaci mu się zarówno w sensie długoterminowym, jak i teraz, gdy już niedługo przyjdzie czas podpisać nowe Concorde i lepiej dla niego, aby teamy nie były w tym czasie zjednoczone i żarły się o wszystko. Wiadomo, że zespoły mają coś do powiedzenia, gdy są razem. A tak, im słabsi będą, tym bardziej będzie można ich złoić... Takie działanie to nie objaw debilizmu, który próbujecie insynuować, wręcz przeciwnie...
05.05.2009 10:58
0
@tadzik: Nie. Problem leży w tym, czy Brawn powinien zostać uznany za nowy zespół...
05.05.2009 11:56
0
Nie mam czasu szukać jego wypowiedzi, ale wyraźnie mówił że należy się wszelka pomoc zwłokom Hondy i powinni dostać kasę, nieważne pod jaką nazwą wystartuje. Mówił to w czasie jak miał zamiar łyknąć zespół, albo nawet nieco wcześniej. To że gdyby nie zmienił nazwy to dostałby, to po cholerę wcześniej chlapał że niezależnie od nazwy? Wiedział pajac doskonale że zespół MUSIAŁ zmienić nazwę bo Honda oficjalnie umyła ręce. Bernie teraz robi z kibiców debili i wciska jakieś pierdoły. Nie trawię jak ktoś w ten sposób kręci. Dziwi mnie że ty również dałeś się złapać na to mataczenie. Dlaczego inne zespoły nie miały takich problemów. Spyker, ForceIndia, RedBull, ToroRosso, Midland - to tylko przykłady z ostatnich lat, tylko że oni nie byli na topie. Problem z Brawnem zrobił sie nie w momencie zmiany nazwy tylko w momencie jak zaczął wszystkich objeżdżać. Bernie pierniczy jak potłuczony.
05.05.2009 12:51
0
Wojna o kase toczyła się zawsze tylko nigdy w tak oficjalny i bezczelny sposóbza chwile zrobią z F1 PZPN i Polski sejm w jednym i faktycznie będzie tak że na starcie staną 3 bolidy bo reszta albo nie będzie miała na to pieniędzy bo zmieni coś w teamie albo sie będą na siebie obrażali i fochami trzaskali i w ramach protestu wycofają bolidy......Berni doprowadzi do tego ze walka zamiast na torze i pomiędzy maszynami i kierowcami będzie się toczyła w sądzie przez prawników banki i lichwiarzy.....widze tonący brzytwy się chwyta......może ktoś powinien temu facetowi dać do zrozumienia że robi z siebie błazna i niszczy to na co pracowano tak długo......On próbuje dodać F1 dreszczyku emocji ale to nie dla takiego dreszczyku przychodzą na tor kibice....nam chodzi o czystą rywalizację na torze a nie brudne gierki na zapleczu.....po premii gościowi i do zwolnienia.....w końcu kryzys , ludzi zwalniają teraz z byle powodu;)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się