W trudnym wyścigu o GP Chin kierowcy zespołu Brawn GP po raz pierwszy w tym sezonie nie wygrali wyścigu, są jednak zadowoleni, że byli w stanie bezpiecznie przekroczyć linię mety. Jenson Button był trzeci, a Rubens Barrichello czwarty.
Jenson Button„To był trudny wyścig i jestem zadowolony, że udało nam się przejechać 56 okrążeń i zdobyć możliwie najwięcej punktów. Warunki były całkiem zakręcone z rzekami przepływającymi przez cały tor, które zmieniały się za każdym razem gdy się przejeżdżało. Zwłaszcza ostatni zakręt był jak jezioro i nie można było zahamować przed nim. Miałem problem z aquaplaningiem, a opony wibrowały, gdyż nie mogliśmy doprowadzić ich do odpowiedniej temperatury pracy. Miałem z Markiem Webberem ładną walkę przez kilka okrążeń, ale nie mogłem za nim nadążyć. Niemniej ukończenie wyścigu było dzisiaj osiągnięciem samym w sobie, a stanięcie na podium jest fantastyczne. Nie byliśmy w stanie pokonać Red Bulli i gratulacje dla Sebastiana i Marka za wspaniały wynik.”
Rubens Barrichello
„To był ciężki wyścig w trudnych warunkach. Miałem tylko trzy tarcze hamulcowe pracujące w moim bolidzie przez pierwsze 19 okrążeń co sprawiło, że jeszcze trudniej mi było utrzymać bolid na torze. Na szczęście problem sam się rozwiązał, gdy hamulce podgrzały się podczas mojego pierwszego pit stopu. Od tej pory miałem dobre tempo, niestety był trochę za późno. Niemniej dojechaliśmy do mety wyścigu w trudnych warunkach, a ja zdobyłem tak wiele punktów jak mogłem, więc musimy być zadowoleni.”
19.04.2009 13:59
0
A co byś cie chcieli, cały czas wygrywac. Niedawno jeszcze jeździli na końcu stawki, a teraz już im 3 i 4 miejsce nie wystarcza.
19.04.2009 14:07
0
wyglada to wszystko jakby barichello doslownie byl kierowca nr 2,,,
19.04.2009 14:23
0
lukasz1: Przemawia przez ciebie zawiść.Skoro mają bolid pozwalający na wygrywanie to zrozumiałe,że miejsca 1-2 są dla nich priorytetem.Widocznie ich samochód nie spisuje się tak dobrze na mokrej nawierzchni.Jeśli w Bahrajnie nie będzie padać,to znowu będą głównymi faworytami wyścigu.W tym pokazali się od dobrej strony i zdobyli kolejne duże punkty do generalki i póki co mają dość komfortową sytuację w klasyfikacji konstruktorów i kierowców.Oby tak dalej.
19.04.2009 14:55
0
Barrichello miał te problemy z hamulcami i jeszcze dużo stracił przy neutralizacji. Czy on taki dużo gorszy to nie wiem. W kwalifikacjach miał od Buttona lepszy czas w cięższym bolidzie.
19.04.2009 15:24
0
Trzeba przyznać, że tym razem Brawn GP nie miał szans na zwycięstwo. W deszczowych warunkach ich bolidy nie spisywały się tak rewelacyjnie, jak Red Bulle, które okazały sie bezkonkurencyjne. Niemniej, jeśliby nie padało, byłby dublet.
19.04.2009 15:43
0
Nie koniecznie. RBR wywalczył swoje PP na suchej nawierzchni, więc na pewno i w wyścigu byliby mocni. Byli lżejsi, to fakt, ale taka strategia wcale nie musiała się okazać gorsza, niż jazda mocniej dotankowanymi bolidami Brawna. Nie mów hop...
19.04.2009 16:00
0
No może przeceniam Brawna, ale faktem jest, że byli zdecydowanie ciężsi i nie mieli bardzo dużej straty w qualu (jak na ilość paliwa). Na pewne przynajmniej jeden z kierowców Brawna mógłby być dla nich bardzo groźny. Nie wiadomo zresztą, jakby Alonso pojechał, gdyby nawierzchnia była sucha.
19.04.2009 22:39
0
w końcu monopol przerwany....
19.04.2009 23:14
0
Jak widać inne ekipy odrobiły lekcje . Szkoda , że BMW trwa nadal w swoim letargu .
20.04.2009 11:24
0
raczej w szocku....
20.04.2009 13:38
0
chyba spią!!!
20.04.2009 15:58
0
@walerus ja lubię monopol... sklep monopolowy :-) i po wizycie w takim sklepie podobnie jak BMW też jestem w letargu :-) @obi pozdro.
20.04.2009 21:22
0
gdyby było sucho to nie wiem czy redbull by ich tak znokautował. Dobrze wiemy ze redbull i toro rosso prowadzi sie najlepiej w deszczu (przykład vetela na monzy, zreszta bourdais tez by był wysoko wtedy gdyby nie musiał startować z konca)
20.04.2009 21:56
0
Siemka @dziarmol ;)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się