Mark Webber, który po zakończeniu sezonu 2008 złamał nogę podczas organizowanych przez siebie zawodów triatlonowych wyznaczył sobie datę powrotu na tor.
Australijczyk w wywiadzie udzielonym stacji BBC powiedział: „Liczę, że będę mógł prowadzić bolid w ciągu trzech tygodni. Mam zamiar przejechać się bolidem 11 lutego i wtedy zobaczymy jak mi to pójdzie.”Jeżeli pójdzie dobrze, wrócę do kokpitu 13 lutego. Wtedy będę miał trzy sesje testowe przed wyruszeniem do Australii.”
Jeżeli chodzi o swoje umiejętności Webber dodał: „To nie wpłynie na moją jazdę, ale na moją kondycję. Potrzebuję trochę więcej przygotowania, ale do czasu przyjazdu do Melbourne powinienem być ponownie w dobrej kondycji.”
17.01.2009 17:27
0
Dobrze by było aby ten wypadek nie wpłynął negatywnie na jego występy podczas sezonu, szkoda by było
17.01.2009 17:43
0
kempa007: zjadłeś "z" :) "moją jazdę" a nie "jadę" :)
17.01.2009 19:30
0
Oby ten sezon był dla Marka najlepszy ze wszystkich. Chciałbym, by w końcu wszedł do "10" najlepszych kierowców.
18.01.2009 00:44
0
Twardy z niego chłop, da sobie radę.
18.01.2009 10:57
0
Niech się facet kuruje, przed nim trudne zadanie-rywalizacja z Vettelem...
18.01.2009 20:06
0
Absolutnie nic nie mam do Webbera, ale mam nadzieję, że nie wygra tej rywalizacji ;-)
18.01.2009 23:48
0
A ja się nie zgodzę z Marti i mam nadzieję, że bez problemu wygra tę rywalizację ;-) Mark jest nie mniej utalentowany od Vettela, a ma większe doświadczenie.
18.01.2009 23:59
0
ptasior- też jestem tego samego zdania.
21.01.2009 15:35
0
Vettel to bardzo dobry kierowca, ale myślę że to zwycięstwo przyszło trochę za szybko. Myślę że teraz trudno będzie mu nawiązać do tego, jak wysokie mniemanie mają o nim w tej chwili ludzie.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się