Nowy McLaren MP4-24, który wczoraj został zaprezentowany w centrum technologicznym McLarena w Woking, dzisiaj odbył pierwszy test na torze Algarve w Portugalii.
Pedro de la Rosa przejechał dzisiaj 18 okrążeń toru, na najlepszym uzyskując czas 1:28,719. Hiszpan powróci za kierownicę MP4-24 w poniedziałek i wtorek. W środę zastąpi go Lewis Hamilton. Heikki Kovalainen pierwszą jazdę nowym bolidem McLarena odbędzie w czwartek.
Dzisiaj w Portugalii przez cały dzień panowały dobre warunki atmosferyczne. Było ciepło i słonecznie.
Pedro de la Rosa po dniu pracy z MP4-24 powiedział: „To zawsze ekscytujący moment, kiedy zasiada się za kierownicą zupełnie nowego bolidu, a biorąc pod uwagę rozmiar zmian regulaminu podczas zimowej przerwy, dzisiejszy dzień był nieco bardziej napięty niż zazwyczaj. Niemniej jestem szczęśliwy, że mogę poinformować ,że bolid zachowywał się dokładnie tak jak się tego spodziewaliśmy po naszych danych i wykonaliśmy kilka przejazdów sprawdzających kilka systemów. Oczywiście musimy jeszcze sporo popracować, aby dojść do granic możliwości MP4-24 i przejdziemy więcej okrążeń od poniedziałku, ale to był dobry początek, który dał nam pewność siebie. Biorąc pod uwagę ograniczenie testów w tym roku, kluczowa będzie efektywna praca, aby rozwinąć bolid przed pierwszym wyścigiem sezonu. Mamy kilka pracowitych tygodni przed sobą, ale każdy w zespole z niecierpliwością czeka na tą pracę.”
17.01.2009 22:29
0
ciekawe co powiedza na koniec sezonu
17.01.2009 23:51
0
W zeszłorocznym bolidzie de la Rosa miał na tym, torze czas 1:28,993. Wiem że inne warunki, inna temperatura, bolid przejściowy itd. Mimo wszystko nie wydaje mi się jednak aby czasy w przyszłym sezonie znacząco spadły w porównaniu z rokiem 2008. Zwłaszcza że to pierwsza jazda nowym bolidem, nic nie jest jeszcze dopracowane, KERS nie jest zapewne jeszcze nie w pełni sprawny. Możliwe też że nowa Makówka jest wyjątkowo udana.
18.01.2009 00:23
0
Hmm to już wiemy że maki w tym roku znów będą mocne. Życzył bym sobie żeby była jak najbardziej wyrównana stawka w czołówce i to z 4 zespołami Mcl SF BMW i Ren. ale w Ren bardzo wątpię. Myślę że zaczną sezon na równi z takimi zespłami jak Williams i RB
18.01.2009 00:25
0
A i moim zdaniem początek sezonu Ferrari będzie mieć lepszy niż Mcl ale to tylko moje zdanie.
18.01.2009 07:20
0
Bo na początku sezonu są tory robione pod Ferrari...
18.01.2009 10:55
0
@pz0: Wszystko zależy od specyfiki toru. Tam gdzie potrzeba większego docisku, czasy okrążeń na pewno znacząco się pogorszą. No ale na takiej Monzy raczej dużych wachań być nie powinno...
18.01.2009 11:26
0
Angulo co Ty za głupoty piszesz - jak to tory są robione pod Ferrari??? o czym Ty mówisz haha tzn ze tory były teraz budowane bądz ustawiane po Ferrari??? Gratuluje wyobrazni hehe Pozdro
18.01.2009 13:13
0
@Angulo hłe hłe hłe jak by się zaśmiał imć pan Zagłoba, Albert Park jest torem wybitnie "Ferrarycznym"!!! a tak na marginesie to inne tory co? przyśpieszają Scuderię a Makówki spowalniają? następna afera się kroi jak widać w umysłach kibiców Mclarena, a ponoć to ja jestem stronniczy i wszędzie doszukuję się spisków.
18.01.2009 14:12
0
dziarmol@biss mi się wydaje, że Angulo miał na myśli to, że niektóre tory lepiej pasują SF niż McL, a w szczególności właśnie te na początku sezonu
18.01.2009 14:15
0
Akurat w to, że Ferrari jest faworyzowane nie trudno uwierzyć, ale to że robi się tory pod Ferrari to lekkie przegięcie... Wątpię, aby jeden team był aż tak potężny, aby narzucał FIA, jak mają wyglądać tory... Ale fajnie jest poczytać sobie takie teorie spiskowe, można się pośmiać...
18.01.2009 21:21
0
Malezja, Chiny, Bahrajn, Hiszpania - to tilkodromy. Nie od dziś wiadomo że tory Tilkego bardziej odpowiadają Ferrari. W takim Monako bolidy Ferrari od lat spisują się gorzej. Jak ktoś nie wierzy niech sobie sprawdzi wyniki z ostatnich lat. To nie teoria spiskowa tylko czyste wyniki.
18.01.2009 23:31
0
Na razie nie można za bardzo wywnioskowac, czy to dobry czas. Teraz tylko czekac na testy innych. Oby byli lepsi!
18.01.2009 23:45
0
@niza - Angulo NIE miał na myśli tego o czym piszesz, nie raz wypowiadał się na ten temat... @pz0 - niepotrzebnie wyszukujesz jakiejś afery. Nie przyszło Ci do głowy, że Mr Tilke robi tory takie jakie lubi? Ma gdzieś to, czy bardziej będzie on pasował Ferrari czy komuś innemu. Zresztą śmieszne jest mówienie o torach robionych pod Ferrari. Przykładowo McLaren doskonale wie, na jakich torach będą wyścigi, więc jeśli uzna że im to się opłaci, to niech zrobi bolid, który będzie się dobrze spisywał na tych torach. Jaki problem? A jeśli tak będzie w tym roku to będziesz pisać, że tory robione są pod McLarena???
18.01.2009 23:59
0
ptasior- ja również uważam za "śmieszne"gadanie, że tory Mr Tilke są robione pod Ferrari. Przykładem mogą byc Chiny, gzie McL bił na głowę Ferrarkę. świetna forma np. w Bahrajnie wynika nie tylko z dobrego klimatu pod parametry "czerwonych strzał", ale również testy, które tam przeprowadzali.
19.01.2009 11:52
0
ptasior no dobra, niech nie będzie, że usprawiedliwiam Angulo, bo tak naprawdę to nie wiem co miał na myśli, ale pz0 nie napisał, że Tilke robi tory pod SF, tylko, że te tory bardziej pasują SF. To jest chyba normalne, że jeden tor bardzie pasuje jednemu teamowi a drugi drugiemu teamowi. A, że akurat te pasują bardziej Ferrari... to nie oznacza zaraz jakiejś teorii spiskowej, no nie?
19.01.2009 21:49
0
Zresztą, spójrzmy na to inaczej. Niech mi ktoś powie, co wspólnego ze sobą, jeśli chodzi o budowę i układ zakrętów mają tilkodromy. W jaki sposób pan Tilke dostosowuje je pod bolidy Ferrari? Wiem, że chyba nie mamy tu aż takich speców, ale bardzo jestem ciekaw... Zresztą, załóżmy nawet że tor zbudowany jest pod Ferrari i odpowiada ich bolidom. Jednak skąd ta pewność, że za rok również będzie odpowiadał Ferrari, skoro będzie nowy bolid, o zupełnie innych właściwościach?
20.01.2009 13:51
0
Trzeba mieć nie tak pod sufitem, by głosić o budowaniu torów pod jakiś bolid, doprawdy śmieszność nad śmiesznościami. ptasior: masz rację, to jedyna prawda..
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się