Scuderia Toro Rosso kończąc kwalifikacje z dwoma samochodami w pierwszej dziesiątce po raz kolejny udowodniła, że liczy się w stawce. Zespół liczy teraz, że po udanych przygotowaniach zaliczy równie udany wyścig na torze Fuji Speedway.
Sebastian Vettel:"Na początku kwalifikacji tor był ciągle dość zielony z powodu deszczu, ale dostaliśmy się ponownie do Q3, co jest dobre. Potem w finałowej części nie radziłem sobie troszkę z cięższym samochodem, gdyż nie czułem się tak dobrze jak wcześniej i zrobiłem kilka małych błędów. Strata do najszybszego była trochę zbyt duża. Będzie ciężko się ścigać, szczególnie w kwestii opon. Uważam, że kluczem do sukcesu będzie utrzymanie ogumienia w dobrej formie. Mam nadzieję, że nasza strategia okaże się właściwa."
Sébastien Bourdais:
"To były dobre kwalifikacje i jestem zadowolony, że jestem blisko Sebastiana na torze, który ma wiele wejść w zakręty na hamulcach, w miejscach, w których zwykle nie radzę sobie z tyłem samochodu, więc muszę odpuszczać. Uważam, że samochód poprawił się trochę po tym, jak zespół znalazł kilka rzeczy w aerodynamice, co pomogło. Sądzę, że jesteśmy w dobrej formie na wyścig."
Laurent Mekies, szef inżynierii:
"Posiadanie dwóch samochodów w Q3 wskazuje, że mieliśmy mocne osiągi w kwalifikacjach. Obaj kierowcy zrobili bardzo dobrą robotę będąc blisko przez cały weekend. Jutro okaże się jaką ilość paliwa mają nasi konkurenci, ale zdecydowanie jesteśmy zadowoleni z naszej kondycji wyścigowej i liczymy na mocny wyścig."
11.10.2008 10:24
0
Oby tak dalej:)
11.10.2008 10:26
0
kto by pomyślał na początku sezonu, że będą lepsi od RB a nawet tak mocni aby wchodzić do Q3 obydwoma bolidami, no ładnie ładnie :)
11.10.2008 10:44
0
Niech Vettel się zastanowi czy nie popełnil błędu przechodząc do RB
11.10.2008 14:44
0
Szkoda, że Vettel nie przeszedł do RB powiedzmy na te trzy ostatnie GP, mielibyśmy klasyczny przykład ile znaczy kierowca a ile bolid. I rzeczywiście jak pisze mag93, Vettel może żałować tego kroku.
11.10.2008 15:34
0
tylko ze w redbulu rozwazają zamiane silnikami miedzy toro rosso a redbulem, przecież polepszenie osiągów i to bardzo wyraźne nastąpiło po tym jak mclaren uciekł ferrari w gp w.brytanii i niemiec i ferrari zacząło modyfikować silniki od gp węgier (co potwierdzają wybuchy) to oczywiste ze jeśli mclaren miał rzekomo 25 koni przewagi to ferrari zrobiło coś zeby przegonić ich, jeśli renault by tez kombinowało to pewnie tak jak kiedyś mieli by najlpszy silnik i walczyli by z ferrari i mcalrenami a redbull połknął by toro rosso i bmw
11.10.2008 17:50
0
a czy można wprowadzać zmiany do silników w trakcie sezonu?
11.10.2008 17:58
0
A może przyczyną problemów z silnikami Ferrari jest komputerek produkcji nomen omen firmy mcl, mclaren żadnych kłopotów z silnikami jak dotychczas nie ma!
11.10.2008 18:07
0
podobno nawet ciąg przejeżdżający w pobliżu toru wyścigowego uszkodził skrzynię biegów w bolidzie Webbera, zakłócając właśnie pracę tego komputerka, skoro pociąg może to człowiek tym bardziej...
11.10.2008 18:31
0
pociąg -ma być a nie ciąg, sorry
11.10.2008 21:16
0
a moze to ta technologia zawinieta z sejfu fiata? :)
11.10.2008 21:24
0
Oj, nie tu mialem dac odpowiedz tylko w innym temacie. To efekt picia wodki w godzinach wieczornych. Prosze zatem unizenie szanownych forumowiczow o rozgrzeszenie! :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się