© Ferrari
Mimo obiecujących treningów Ferrari nie poradziło sobie zbyt dobrze w zdradliwej czasówce na torze w Las Vegas. Jedynie Charlesowi Leclercowi udało się przebrnąć do Q3. Tam jednak dwukrotnie wypadał poza tor i finalnie zakończył zmagania na 9. pozycji. Największym rozczarowaniem okazał się jednak wynik Lewis Hamilton, który zamknął tabelę z czasami. Była to dla niego pierwsza taka sytuacja od czasówki w Brazylii w 2017 roku, ale pierwsza w karierze, jeśli chodzi o czyste tempo.
Charles Leclerc, P9
"To były naprawdę zdradliwe kwalifikacje ze słabą przyczepnością na mokrym torze. Nasz bolid ma problemy w takich warunkach i naprawdę trudno znaleźć sposób na utrzymanie wystarczająco dużego okna przyczepności, by walczyć z rywalami. To frustrujące, ale dalej będziemy robić wszystko, aby znaleźć rozwiązanie. Jutro zapowiada się suchy wyścig, więc znowu warunki będą inne. Dzisiaj jechaliśmy z wyższym dociskiem, więc może to się odbić na naszych prędkościach maksymalnych w wyścigu. Liczę na dobry start i awans o kilka pozycji."
Lewis Hamilton, P20
"To były naprawdę rozczarowujące kwalifikacje. Po 3. treningu czułem, że mamy dobre tempo, natomiast te deszczowe warunki nie sprzyjały nam dzisiaj. Widoczność była okropna i mieliśmy pecha z paroma żółtymi flagami, przez które nie mogłem złożyć okrążenia na ostatnich trzech próbach. Wieczorem wszystko przeanalizujemy i jutro postaramy się powalczyć o punkty."
22.11.2025 10:23
2
2
Czas na emeryturę.
22.11.2025 10:33 zmodyfikowany
1
1
Alonso przed Hamiltonem
22.11.2025 10:42
4
1
Czystym tempem?
Verstappen też czystym tempem w Brazylii był 17?
22.11.2025 11:20
1
2
@EnderWiggin
Dokładnie, bezsensowny tytuł...
22.11.2025 15:51 zmodyfikowany
0
2
@EnderWiggin taaa, gdzie tu logika w tym co mówisz? Dlaczego wy tak bredzicie. Jak z wami dyskutować? Verstapen był 17, ale nadal pokonał kolegę z zespołu, który był jeszcze niżej bo stracił 0,300s do Holendra. A Hamilton? Stracił prawie 2,5s do kolegi z zespołu. Na żadnym etapie kwalifikacji nie był wysoko, żeby można było zrzucić na coś tam. I co jeszcze? Verstapen został na 16, (nie na 17 jak już coś), a cubasa był w tym czasie na 19. A w tych kwalifikacjach? Hamilton na 20, a Leclerc na 9tym. Już nie wspominając o tym, że na drugi dzień Verstapen był najszybszy i przebił się na 3 miejsce. Hamiltonowi jutro w normalnym wyścigu to co najwyżej grozi przebicie się na 15 miejsce, ale nawet nie wiem czy to, bo on był zdecydowanie najwolniejszym kierowcą tych kwalifikacji.
22.11.2025 15:45
3
1
Aha... tak jak niedawno VER nie wyszedl z Q1?
Kto wymysla takie bzdetne tytuly? Czy to juz poziom Pudelka?
22.11.2025 15:55
0
3
@TomPo oglądasz te wyścigi w ogóle? Czy tylko sprawdzasz miejsca? Verstapen pokonał nadal Cubase o 0,3, a Hamilton stracił do Leclerca 2,5s. Ver był 16 a CU 19. Tutaj Ham 20 a Lec finalnie 9. Jak jutro będzie taka dysproporcja to Leclerc zdubluje Hamiltona 2 razy, a Norris 3 razy. Jak to nie rozumiem, jak można walić taki bzdury. Spłaszczać wszystko tak, bo jest się albo fajnbojem albo nie wiem kim.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się