Królowa motorsportu poinformowała dzisiaj o kolejnym przedłużeniu kontraktu z monakijskimi rundami. Dzięki temu runda w Księstwie będzie odbywać się do co najmniej 2035 roku.
Tym samym Monako zdecydowanie zabezpieczyło swoją przyszłość w kalendarzu F1. W poprzednim roku otrzymali nowe porozumienie obejmujące sezon 2031, a teraz zostało ono wydłużone o kolejne 4 lata. Najlepsi kierowcy świata będą zatem ścigać się na ulicach Księstwa do 2035 roku.
Runda ta pojawiła się w terminarzu pierwszego sezonu F1, czyli w 1950. Od tamtej pory uznawana jest za jedno z najsłynniejszych wydarzeń sportowych na świecie, podczas których nie brakuje znanych celebrytów, a zawodnicy walczą o każdy milimetr toru w czasówce.
Oczywiście problemem pozostaje atrakcyjność niedzielnych zawodów, z czym seria próbuje walczyć. W 2025 roku została sprawdzona koncepcja dwóch obowiązkowych pit-stopów i - mimo pewnych kontrowersji - pozostanie także na kolejną kampanię. Nie wiadomo, czy będzie ona kontynuowana w następnych sezonach czy może F1 spróbuje rozwiązań z modyfikacjami w samej nitce:
"Ulice Monako od pierwszych dni tego sportu rozbrzmiewają dźwiękiem F1, w związku z czym jestem zaszczycony ogłoszeniem przedłużenia tej umowy do 2035 roku. To kultowy wyścig, który uwielbiany jest zarówno przez wszystkich kierowców, jak i kibiców", powiedział Stefano Domenicali, szef F1.
"Ma on też wyjątkową atmosferę za sprawą umiejscowienia w najwspanialszym Księstwie na świecie. Chciałbym szczególnie podziękować Jego Najjaśniejszej Wysokości, Księciu Albertowi II Monako, Michelowi Boeriemu, prezesowi Monakijskiego Automobilu oraz wszystkim innym zaangażowanymi w zapewnienie długoterminowego partnerstwa."
05.09.2025 14:36
0
Z perspektywy kibica to dramat
05.09.2025 17:59
0
@Lulu niewiadomo jak będzie po zmianie przepisów.
05.09.2025 14:40
0
Dowód, że wszystko pieniędzmi można załatwić. Ten tor od dawna jest niedzisiejszy i powinien zniknąć z kalendarza tak jak kiedyś Nordschleife.
05.09.2025 15:31
0
@Supersonic Niedzisiejszy czyli jaki? Łatwy i z mnóstwem miejsca by kierowcy bez umiejętności mogli się wypychać z toru?
05.09.2025 15:55
0
@Supersonic wolałbym jednak F1 na Nordschleife. To by było widowisko :-)
05.09.2025 15:30
0
Super decyzja. Kierowcy bardzo lubią ten tor i jest on dla nich ważny w kalendarzu.
Dla kibiców, którzy cenią sobie umiejętności klasę kierowców też dobrze.
Niedzielni krzykacze niech sobie narzekają.
05.09.2025 18:02 zmodyfikowany
0
1
warto gadać non stop o przebudowie, żeby każdy z kibiców o tym gadał i nastąpiła ona. Nawet jakaś zrzuta. Już kimś analizowaliśmy przebudowę (taka analiza jak janusza). Że trzeba poszerzyć ten pomost za tunelem, żeby można był przesunąć szykanę ze 200m w przód i poszerzyć tor przed nią. Powinno to rozwiązać problemy wyprzedzania. Nie będzie super łatwe, ale będzie możliwe kiedy ktoś będzie jechał 5s wolniej na kółku.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się