WIADOMOŚCI

Montoya: Antonelli mocno rozbijał bolidy Mercedesa podczas prywatnych testów
Montoya: Antonelli mocno rozbijał bolidy Mercedesa podczas prywatnych testów
Sezon 2025 zbliża się wielkimi krokami. Już za chwilę pojawią się pierwsze prezentacje bolidów, a po nich przedsezonowe testy w Bahrajnie. Ekipy cały czas jednak dbają o możliwość udostępnienia swoich starszych bolidów kierowcom, zwłaszcza tym którzy zmieniają zespoły lub debiutują w F1.
baner_rbr_v3.jpg

Nie tak dawno Toto Wolff zdradził, że Kimi Antonelli przed swoim debiutem w Mercedesie pokonał przeszło 9 000 kilometrów starszymi konstrukcjami Mercedesa. Juan Pablo Montoya, którego syn również szuka swojej ścieżki do Formuły 1, nie omieszkał dodać, że z tego co słyszał młody Włoch "często" się rozbijał podczas tych testów, co kosztowało Mercedesa sporo pieniędzy.

Andrea Kimi Antonelli z pewnością będzie jednym z baczniej obserwowanych debiutantów w tym roku z racji faktu, że pojawi się od razu w mocnym zespole Mercedesa, zastępując tam Lewisa Hamiltona, który przeszedł do Ferrari.

Włoch ma już na swoim koncie pierwsze występy w barwach Mercedesa podczas weekendów Grand Prix, gdyż w zeszłym roku pomógł ekipie wywiązać się z regulaminowego obowiązku przeznaczenia dwóch piątkowych treningów na testy z młodymi zawodnikami.

Jego pierwszy występ na Monzy nie przebiegł jednak po jego myśli. Już na pierwszej szybkiej próbie Antonelii odnotował najlepszy czas w pierwszym sektorze i utrzymywał dobry wynik w drugim, aby stracić panowanie nad bolidem w kończącej okrężnie Parabolice [Michaele Alboreto]. Wypadek był potężny, a czujniki w aucie odnotowały przeciążenie na poziomie 52G.

Kierowca wyszedł bez szwanku i w kolejnym występie na torze w Meksyku udało mu się uniknąć powtórki nieprzyjemnych wydarzeń, ale zdaniem Juana Pablo Montoi, Antonelii "wiele razy" rozbił się podczas swoich testów starszymi konstrukcjami bolidów.

Kolumbijczyk zastanawia się czy zaledwie 18-letni Włoch będzie w stanie poradzić sobie z presją startów w Formule 1 w zespole Mercedesa u boku tak doświadczonego kierowcy, jakim jest George Russell.

"Pytanie czy Antonelii nie przywykł do pragnienia zwyciężania?" mówił w wywiadzie dla AS Columbia na YouTube.

"Plotki, które słyszałem mówią, że on sporo narozbijał się podczas swoich testów, doprowadził do wielu zniszczeń. Dochodziło do tego, gdyż chce jechać zbyt szybko."

"Tak, na początku roku może tracić rozum, gdyż nie ściga się już ze swoimi kolegami. Nagle będzie miał trudniej niż wcześniej i teraz będzie miał rywali lepszych niż wcześniej."

Montoya uważam, że Antonelii powinien nastawić się na rok nauki od George'a Russella, zamiast próbować od razu go pokonać.

"Bolid jest zbudowany dokładnie pod to czego wymaga George i czeka go trudny okres" przewiduje Kolumbijczyk. "Jeżeli znajdzie w sobie mentalność trzymania się za Georgem i uczenia się od niego i na 25 [24] wyścigi w 10 znajdzie się przed nim, to będzie to dobry rok."

"Ale jeżeli będzie chciał wyjechać na tor i zdominować George'a, być może straci głowę a sezon zrobi się dla niego bardziej skomplikowany."

Toto Wolff w wywiadzie dla serwisu Auto Motor und Sport zdradził, że Antonelii pokonał starszymi konstrukcjami Mercedesa przeszło 9 000 kilometrów, ale co zrozumiałe nie mówił nic o wypadkach młodego wychowanka.

Stwierdził jedynie, że Włoch pokazał "dobre wyniki", ale jednocześnie przestrzegł wszystkich, aby nie liczyli na rychłe pole position i zwycięstwa z jego strony.

"Jeśli oczekujecie, że będzie na pole position w Melbourne, wygra wyścig i od razu będzie walczył o mistrzostwo, to dużo ryzykujecie, ponieważ tak się nie stanie" mówił. "Jeśli przyjmiemy podejście, że chłopak ma 18 lat, jest bardzo utalentowany, ale oczywiście musi się najpierw do tego przyzwyczaić i popełnić błędy, to ryzyko jest ograniczone. Dlatego to robimy. Traktujemy 2025 rok, jako rok przejściowy i chcemy przygotować go na 2026."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

8 KOMENTARZY
avatar
TomPo

11.02.2025 11:25

0

Antek w Mercu a SAI w Williamsie to nieporozumienie.


avatar
antonelli-herta

11.02.2025 13:18

0

To nie Verstappen choć Toto by chciał. O jeden sezon za szybko poszedł do F2 a teraz za szybko jest w F1. Będzie miał dość burzliwy pierwszy sezon, ale okrzepnie.


avatar
Frytek

12.02.2025 06:32

0

Widać że ten sezon Mercedes ma głęboko gdzieś i z góry jest spisany na straty nauką młodego. Ale skoro dali Antkowi zrobić masę kilometrów i przymknęli oko na jego wypadki, dodatkowo z pewnością liczą się z tym że w tym sezonie nie raz będą naprawiać bolid, to znaczy że pokazał on mega prędkość i potencjał. Ot tak nie daje się bolidu z czołówki debiutantowi, musi mieć to głęboki sens. Lewis w sumie też był młody I popełniał błędy, ale warto było w to zainwestować. Max też był młody I narwany, ale Redbull miał 4 bolidy i nie musieli ryzykować od razu w tym szybszym bolidzie. Merc nie ma takiego luksusu więc dlatego tak postąpili. Fakt faktem, że presja na młodym jest wielka i musi on udowodnić że zasługuje na to miejsce


avatar
dex

12.02.2025 09:06

0

z tego co słyszał - ja pier.. ku... mać


avatar
antonelli-herta

12.02.2025 12:58

0

Hadjar dopiero będzie rozwalał auta ;-)


avatar
ekwador15

12.02.2025 13:47

0

@2 bo VER sie nie rozbiał w Toro Rosso :D ile hejtu na niego bylo za bledy i rozbijanie się. a jak pozniej byl w red bullu i walczyl z Ricciardo, to kazdy za Ricciardo obstawial przy wypadkach typu ten w Baku czy awantura po odebraniu przez RIC pole positions w meksyku. a teraz nagle kazdy docenia Maxa, a 90% ludzi go hejtowało. absurdalny komentarz. Kimi moze byc dokladnie taki jak Max, bo Max tez sie rozbijał w pierwszych sezonach. a jak Kimi dostanie zwycięski bolid i bedzie na torze ktorzy zna z tysiaca okrazen na testach, tak jak Max znał katalonie gdy wygrywał 1 wyscig w karierze, to historia moze sie powtorzyc.


avatar
antonelli-herta

13.02.2025 12:48

0

@6 nie zakumałeś. Miałem na myśli, że Antonelli nie jest taką bezwzględną petardą jaką był Verstappen w tamtym okresie. Pod względem prędkości. Toto by chciał ale tak nie jest. A jak się Verstappen rozbijał? Wiem doskonale! Niezwykle efektownie już w Formula 3 (tej właściwej, nie obecnej). Ale pewnie nie oglądałeś... Nikt tak jak Max nie był w stanie naginać praw fizyki.


avatar
Manik999

13.02.2025 16:50

0

Ja wierzę w Andreę Kimiego. :) Im szybciej pozna swoje limity, tym lepiej. A Toto dał mu duży kredyt zaufania. Oni już myślą o rewolucji technicznej, w trakcie której ponownie mogą dominować.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu