Zespół Toyoty tym razem nie zdobył żadnego punktu w GP. Jarno Trulli i Timo Glock zgodnie podkreślają iż potencjał bolidu TF108 został dzisiaj przyćmiony przez duży ruch w środkowej stawce zespołów F1. Jarno Trulli wyścig o GP Turcji zakończył na 10 pozycji, a Timo Glock na 13.
Jarno Trulli„Mój wyścig został zniweczony na starcie. Było trochę zamieszania na pierwszym zakręcie, myślę że zostałem uderzony przez jakiś bolid i straciłem trzy pozycje. To był mój wyścig, gdyż później nic nie mogłem zrobić, aby zyskać pozycje. Od pierwszego do ostatniego okrążenia próbowałem naciskać, aby znaleźć sposób na wyprzedzenie Coultharda. Byliśmy całkiem blisko siebie, ale niestety w tych bolidach jak tylko zbliżysz się na dwie długości bolidu do auta przed tobą po prostu traci się przyczepność i zaczyna wyjeżdżać z toru. Próbowałem naciskać jak tylko mogłem przez cały wyścig, ale to było tylko tyle ile mogliśmy zrobić dzisiaj.”
Timo Glock
„Tempo bolidu nie było dzisiaj takie złe, ale wyścig został zniszczony przez to iż utknąłem za innymi bolidami. Wolno ruszyłem i musiałem ominąć wypadek Fisichelli i Nakajimy. Na pierwszym odcinku byłem za Barrichello i byłem szybszy od niego, ale nie mogłem go wyprzedzić. Po pit stopie Button był na miękkich oponach, podczas gdy my na twardych, które spisywały się dobrze i dawały nam dobre osiągi. Niestety na tym etapie byłem zdublowany przez liderów, a niebieskie flagi utrudniły wyzwanie. Przez całe popołudnie miałem lepsze tempo niż bolidy przede mną, ale nie byłem w stanie tego pokazać, tak więc to był rozczarowujący wynik.”
Tadashi Yamashina, szef zespołu
„Piątkowe sesje treningowe przebiegły dobrze i znaleźliśmy dobre ustawienia, ale podczas reszty weekendu tempo bolidu nie było wystarczająco dobre. Nadal jest duża różnica pomiędzy naszym tempem, a tempem czołowych zespołów, co jest głównym powodem naszego dzisiejszego wyniku. Oczywiście Timo nie pomogła awaria mechaniczna w kwalifikacjach. Dzisiaj oba bolidy straciły pozycje na starcie i będziemy musieli sprawdzić to gdy wrócimy do fabryki. To było powodem, dla którego oba bolidy utknęły za innymi przez większość wyścigu. Teraz musimy poprawić nasze osiągi i dążyć do lepszego wyniku następnym razem.”
11.05.2008 17:02
0
Szkoda, bo Trulli bardzo dobrze rozpoczął sezon.
11.05.2008 17:16
0
Podobał mi się Trulli jak próbował odrobić stratę pozycji w walce kovalainenem...duża ambicja...ale koni mechanicznych zabrakło :)...no i ten komunikat na 4 kółka do konca...hehe..to się nazywa optymizm.
11.05.2008 17:18
0
z tym komunikatem to mnie inżynier rozbawił
11.05.2008 17:21
0
no no ten komunikat to byl naprawde optymistyczny :):) ale wszystko sie moglo zdazyc.......:D
11.05.2008 17:22
0
Supek-to był Glock a nie Trulli
11.05.2008 17:24
0
Wydawało mi się , że byla to walka o 8 pozycje i w tym momencie to był Trulli , ale mogę sie mylić, w każdym bądź razie napewno Toyota...co do kierowcy mogę sie mylić...jeśli tak bylo to tym bardziej jestem mile zaskoczony ambicją Timo..
11.05.2008 17:37
0
Nie ma to jak wspierać kierowce optymistycznym zawiadomieniem... :) mysle że Toyota będzie miec nastepny wyscig lepszy
11.05.2008 19:44
0
nie popisali się
11.05.2008 20:14
0
śwetna walka glocka z kovalainenem. Pozatym wiele niepokazali zepsuli start a potem było już ciężko. Mam nadzieje że następne wyscigi bedą lepsze
12.05.2008 09:16
0
Spodziewałem się lepszego występu Toyoty-troszkę mnie zawiedli-no ale mogą i tak ten sezon uważać za udany,w porównaniu z rokiem 2007-troszkę szkoda mi Glocka-mógłby wreszcie zdobyć jakieś punkty.
12.05.2008 10:09
0
zawiodła mnie honda kosztem redbulla...
12.05.2008 15:38
0
Taki komercyjny zespół, jak Red Bull... przed TOYOTĄ ; ( ;0
12.05.2008 18:07
0
Toyota F1: Na czym polega ta komercyjność Red bulla?
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się