WIADOMOŚCI

Co nowego zespoły przywiozły na Silverstone?
Co nowego zespoły przywiozły na Silverstone?
Zgodnie z oczekiwaniami, zespoły skutecznie wykorzystały minioną krótką przerwę, żeby przygotować potężne aktualizacje na brytyjski weekend wyścigowy. Większość z nich przywiozła masę poprawek, a Alpine czy Williams stworzyli praktycznie nowy bolid.
baner_rbr_v3.jpg

Silverstone od paru tygodni pisało się jako miejsce, na którym nie zabraknie dużych ulepszeń. Harmonogram wyścigów został ułożony akurat w taki sposób, że brytyjska runda jest tak naprawdę pierwszą okazją od Hiszpanii, by bez większych nakładów finansowych przywieźć i przetestować dane poprawki. Dlatego też gdy FIA opublikowała dokument obejmujący zgłoszone zmiany, aż zaroiło się od nowiutkich elementów w większości bolidów:

Red Bull

Byki niby miały nic nie szykować na Silverstone, ewentualnie miało to być "nic wielkiego", a jak przyszło co do czego, to przywieźli pełną ciężarówkę ulepszeń. W oczy najbardziej rzuca się nowa osłona silnika, która łudząco przypomina tę z AlphaTauri. Prawdopodobnie Austriacy w ten sposób chcą zrzucić kolejne kilogramy ze swojej maszyny (dzięki temu mają zyskać kolejne 0,2 sekundy na okrążeniu), a także poprawić przepływ powietrza pod tylnym skrzydłem.

Oprócz tego ekipa Adriana Neweya przyjechała ze zmodyfikowanymi przednimi hamulcami, dzięki którym lepiej będzie można zarządzać temperaturami, a także podłogą (bardzo podobną do tej z Hiszpanii i ma za zadanie jeszcze bardziej zredukować opór aero) oraz lusterkami.

Ferrari

Mattia Binotto już w maju zapowiadał, że jego zespół większy pakiet ulepszeń przygotuje właśnie do na brytyjską ziemię. I faktycznie tak też się stało. Włosi stworzyli m.in. nową pokrywę silnika, podcięli nieco boczne wloty powietrza czy ulepszyli mocowanie lusterek. Wszystko po to, aby poprawić wydajność aerodynamiczną i chłodzenie jednostki napędowej.

Pozostając jeszcze przy temacie Scuderii, należy wspomnieć o czwartkowym incydencie, jaki miał miejsce w jej garażu. Otóż w samochodzie Carlosa Sainza doszło do wycieku w układzie paliwowym i Ferrari zdecydowało się na zmianę podwozia. Z pewnością nie w taki sposób Włosi chcieli rozpocząć ten weekend.

Mercedes

Czy to w końcu będzie ten wyścig? Niemcy czekali, czekali i doczekali się przyjazdu na Silverstone, gdzie zamierzają pokazać wszystkim, że jeszcze nie odpadli z walki o mistrzostwo świata. Pomóc mają w tym spore aktualizacje, jakie dostarczono do maszyny W13.

Chodzi głównie o modyfikacje w przednim zawieszeniu, elementach nad bocznymi wlotami powietrza, podłodze czy tylnym skrzydle. Czujne oczy obserwatorów dopatrzyły się również zmian w przednim skrzydle. George Russell pozytywnie ocenia wprowadzone zmiany, sugerując nawet, że jego team włączy się do walki z Red Bullem czy Ferrari:

"Wysokie prędkości na Silverstone i gładsza nawierzchnia zagrają na naszą korzyść bardziej niż w poprzednich trzech rundach. Natomiast oczywiście nie ma na to żadnej gwarancji, gdyż tak naprawdę w każdym wyścigu odnajdujemy inny problem niż tylko bolid. Wierzymy jednak że będzie to dla nas bardziej konkurencyjny weekend. Nie chodzi tylko o poprawki, ale też o charakterystykę toru", mówił Brytyjczyk, cytowany przez Motorsport.

McLaren

Ekipa z Woking - mimo formalnego zatrzymania rozwoju konstrukcji MCL36 - przygotowała drobne nowości na domowy wyścig. Mowa o zmianach w tylnym skrzydle oraz poprawie chłodzenia - wszystko ma być dostosowane pod szybkie łuki Silverstone.

Alpine

Zespół Otmara Szafnauera wyrasta na pioniera, jeśli chodzi o wprowadzanie kolejnych poprawek. Francuzi praktycznie co weekend przywożą jakiś nowy pakiet i nie inaczej było w Wielkiej Brytanii, co zresztą zapowiadał już wcześniej Alan Permane.

Alpine przygotowało unikatowe, nowe sidepody (sprytnie maskując koncepcję Ferrari), elementy chłodzenia, podłogę oraz przednie zawieszenie. Esteban Ocon - podobnie jak George Russell - także spodziewa się sporych zysków dzięki tym ulepszeniom:

"Z symulacji wiemy już mniej więcej, ile zyskamy. To będzie dobry zysk. Prawdziwe pytanie brzmi jednak - ile zyskają inni? Nie można nikogo przecież lekceważyć. Słychać już o ogromnych postępach Williamsa i to samo dotyczy Mercedesa", powiedział Francuz, cytowany przez The Race.

Alfa Romeo

Mimo iż Szwajcarzy nie mają już problemów z produkcją części i i otwarcie straszyli swoich rywali przed brytyjskim weekendem, to jednak ich poprawki nie są jakoś oszałamiające. Według dokumentów FIA, w samochodzie C42 poprawiono jedynie elementy chłodzenia.

AlphaTauri

Mały team z Faenzy jako jedyny - przynajmniej oficjalnie - nie przywiózł do Anglii żadnych aktualizacji.

Aston Martin

Lawrence Stroll i spółka kontynuują rozwijanie kontrowersyjnej wersji "B" swojego auta, która po raz pierwszy światło dzienne ujrzała pod Barceloną. Brytyjczycy zmienili nieco geometrie krawędzi podłogi, łopatki bocznych wlotów powietrza. Poprawili również tzw. beam wing oraz części w okolicach tylnych kanałów hamulcowych.

Haas

Jak dobrze wiadomo, Amerykanie szykują już tylko jeden duży pakiet aktualizacji w tym roku. Pojawi się on na Hungaroringu. Mimo to ekipa Guenthera Steinera stworzyła jedną małą poprawkę na Silverstone. Dotknęła ona krawędzi przedniego skrzydła.

Williams

Aż trudno w to uwierzyć, ale stajnia z Grove przygotowała prawdopodobnie największy, jednorazowy pakiet ulepszeń w tym sezonie spośród wszystkich ekip. I choć dostanie go tylko Alex Albon i łudząco przypomina połączenie filozofii Ferrari oraz Red Bulla, zyski mają być naprawdę potężne. Możliwe, że mowa nawet o jednej sekundzie na okrążeniu:

"Jak już zdążyliście zauważyć, wszyscy idą w kierunku określonej koncepcji. Każdy zaczynał z innym pomysłem, ale wydaje się, że ogólnie przyjęto filozofie Ferrari albo Red Bulla. Nasz samochód bardziej przypomina tych drugich koncepcję, ale nie powiedziałbym, że jest podobny. To po prostu kierunek, którym zamierzamy podążać", oznajmił Albon, cytowany przez The Race.

No dobra, ale co właściwie Williams zmienił w bolidzie oznaczonym numerem "23"? Zmodyfikował aż 12 elementów. Chodzi o przednie skrzydło oraz deflektory, sidepody (które przypominają te od Ferrari oraz Red Bulla), łopatki oraz krawędzie przy podłodze, owiewki w obrębie systemu HALO, dyfuzor, osłonę silnika, panele chłodzące i elementy w okolicach tylnego zawieszenia oraz kół.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

0 KOMENTARZY
zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu