Zespół Ferrari, uważany za jednych z faworytów w tym sezonie nie będzie miło wspominał Grand Prix Australii. Tak Felipe Massa jak i Kimi Raikkonen nie ukończyli wyścigu. Raikkonen zdobył wprawdzie jeden punkt, z powodu dyskwalifikacji Rubensa Barrichello, ale zespół z Maranello z pewnością liczył w tym wyścigu na więcej.
„To bardzo rozczarowujące, że nie ukończyłem wyścigu, ale ostatecznie jeden punkt jest lepszy niż nic. Miałem problem z silnikiem, przyczyny muszą zostać przeanalizowane. Bolid był dobry, miałem dobrą szybkość, kiedy nic przede mną nie jechało. Kilka razy obróciło mną, kiedy starałem się wyprzedzić –pierwszy raz, z Glockiem – wjechałem na trawę, a drugi raz z Kovalainenem, podszedłem do tego za bardzo optymistycznie. Rezultat jest oczywisty, zły początek sezonu, ale sezon jest bardzo długi. Wiemy, że jesteśmy w stanie wrócić do walki ze znacznie gorszej sytuacji niż ta. Musimy wszystko pozbierać w całość, wtedy będziemy naprawdę konkurencyjni.”
Felipe Massa
„Straszny początek sezonu. Mieliśmy problemy z silnikiem, co nie jest normalne dla takiego zespołu jak nasz. Musimy zrozumieć co się stało i szybko zareagować. Walczyłem o pozycje, na pierwszym zakręcie straciłem kontrolę nad bolidem, walcząc z Kovalainenem, skończyłem poza torem. Potem przesunąłem się kilka pozycji, mogłem zakończyć wyścig z punktami. Incydent z Coulthardem? Byłem po wewnętrznej stronie toru, wtedy on ‘zamknął mi drzwi’, prawdopodobnie dlatego, że mnie nie widział. Nasze mistrzostwa muszą zacząć się na nowo w Malezji. Wiem, że mamy dobry bolid, musimy popracować, aby być w stanie go wykorzystać.”
Stefano Domenicali, szef zespołu
„To był zdecydowanie bardzo trudny start sezonu, wstaliśmy z łóżka lewą nogą. Ale nie możemy reagować na to tak emocjonalnie. Nie byliśmy wcześniej fenomenalni, nie my dyktujemy tempo. Musimy dowiedzieć się dokładnie, co stało się z silnikami F2008, zostaną one bezzwłocznie wysłane do Maranello, zostaną poddane analizie. Jeżeli chodzi o osiągi, było widać, że kiedy tor był przed nami pusty mieliśmy bardzo konkurencyjną szybkość. To pokazuje, że mamy potencjał, ale musimy mieć dobrą pozycję, aby go zaprezentować – to oznacza miejsca z przodu stawki. Cały zespół nie prezentował się zgodnie z naszymi standardami. Musimy podwinąć rękawy i zareagować, wiemy że nas na to stać.”
16.03.2008 11:37
0
Jeśli im nie pójdzie za tydzień, atmosfera klapnie w zespole na dobre... Oj się sezon zapowiada!
16.03.2008 11:39
0
Massa&Raikkonen - w tym wyścigu po prostu masters of disasters.
16.03.2008 11:41
0
No, rozczarowali wielu. BMW było o wiele lepsze, gdyby jescze nie te błędy to mogliby powoli zaczynać z nimi konkurować z nimi na każdym wyścigu! Trzymam za nich kciuki!
16.03.2008 11:54
0
W sumie szkoda mi troche Kimiego... Ale ferrari jeszcze pokaże ;)
16.03.2008 11:56
0
Bravo BMW.Bardzo dobra taktyka.Dopracują szczegóły i będzie dobrze.Następny wyścig-oby podobnie.Robert mało paliwa Nick nieco więcej.Ma to sens.Ten tydzień pokazał że są w stanie ugryźć zespoły które uważały się ponad wszystkimi.Wielki szacunek dla Lewisa,Nicka i Fernando.Hamilton jest szybki, Heidfeld doświadczony a Alonso wielki.Wyścig super.Malezja na pewno emocjonująca.Ferrari pod presją.Odpowiednia taktyka BMW i będzie dobrze.Chłopaki wiedzą co robią.Panowie i panie trochę wiary.
16.03.2008 12:29
0
Raikkonen jechał bardzo agrasywnie, gdyby nie ten błąd i wyjazd na pobocze mogł się przebić tak daleko jak w zeszłym sezonie Massa
16.03.2008 12:32
0
witek36_71 sory nie mam nic do Ciebie ale takie pierdolenie już nie raz słyszałem i mam tego dosyć. Ja chcę oglądać dobre widowisko a nie podniecać sie że BMW dobrze tylko ... Tyle podniecania przed wyścigiem Niemcy (mówię o kibicach) z pewnością sie z nas śmieją.
16.03.2008 12:46
0
Masse zawiódł brak kontroli trakcji. Dlatego jak on sam powiedział "Stracił kontrolę nad bolidem". Dziwią mnie bardzo błędy Kimiego. Spodziewałem się, że bez TC będzie miał wiele większą przewagę nad innymi. A tutaj wyjazd poza tor przy wyprzedzaniu Glocka, później wycieczka przy manewrze na Kovalainena... Aż przykro było patrzeć jak do tego wszystkiego doszła jeszcze awaria.
16.03.2008 12:51
0
Ferrari nie jest niezawodne... no to teraz czas na awarie u Mcl i zaczynamy od zera:) chlopaki dadza rade nie ma to tamto. PETRONAS co Ty sie martwisz o zdanie Niemcow? a kim oni sa? pff
16.03.2008 12:52
0
Kimi jechał na 1 pitstop a to w takich warunkach tak musiało się skończyc (brakTC= szybsze zużycie opon) no i ta awaria
16.03.2008 13:05
0
i u nich wyszlo szydlo z worka, ze bez kontroli trakcji juz nie jest tak rozowo ani u Kimiego ani u Felipe, obaj popelniali bledy no ale Massa to juz przeszedl samego siebie, to wygladalo tak jakby nie umial jezdzic i jeszcze problemy z bolidami...wszystko sie naraz zlozylo i wyszla kicha
16.03.2008 13:17
0
gdyby Kimi nie próbował na siłę wyprzedzać Heikkiego to dojechałby najprawdopodobniej na podium
16.03.2008 13:23
0
Gdyby Kimi nie próbował na siłę wyprzedzać Heikkiego nic by to nie zmieniło. Przecież Kimi nie dojechał do mety z powodu awarii silnika
16.03.2008 13:39
0
dziarmol Kimi nie raz jechała na ! pitstopie i było dobrze. Kiepski początek ale końcówka może być zaskakująca, muszą się tylko zebrać i naprawić błędy:)
16.03.2008 13:44
0
to ostatni rok massy w ferrari. jesli on ukonczy 20% wyscigow to bedzie fajnie
16.03.2008 14:26
0
Witek36 nastepnym razem sprobuj sie powstrzymac od pisania takich komentarzy jak wyzej, ja Cie prosze... Czy nie widziales ze taktyka BMW byla beznadziejna??!! I oczywiscie tylko Robert na tym ucierpial , "bo w niemieckim teamie to niemiec musi byc górą nie ma innego wyjscia". Wkurwic sie mozna jak sie widzi komentarze ze poichwala sie taka taktyka ktora zabrala podium. Strzelili sobie samoboja!
16.03.2008 14:32
0
madzia10a tylko Kimi jechał na 1 pit stop wtedy gdy jeszcze była kontrola trakcji (TC)
16.03.2008 14:33
0
Witek36 - weź ogarnij! oni zrobia wszystko byleby nie wyswzxlo ze polak lepszy niz niemiec ://///////
16.03.2008 14:37
0
Sądzę, że Ferrari już nie jest tak dobre jak w zeszłym roku a jeszcze inne zespoły ze stawki dokonały wielki postęp, dlatego nie ma już takiej przepaści pomiędzy zespołami Ferrari i McLarenem a innymi np. BMW czy chodźby Williams. PS ten japończyk to zachował się po hamsku nawet nie przepraszając Kubicy za ten wypadek.
16.03.2008 15:35
0
hahahaaaa w koncu ferrari trafilo tam gdzie jest miejsce dla szmelcu hahaha McLaren w koncu pokazal ze technologia Mercedesa jest lepsza niż phhh fiata (o przepraszam, ferrari)
16.03.2008 15:39
0
włoskie to może wyglądają ale nic poza tym ferrari to mieszanka takich złomów jak fiat lancia alfa romeo czyli nic co sprawne i trwałe poprostu bubel, może w tym sezonie ferrari aby wygrać to tym razem wymyśli sobie coś w stylu zeszłorocznego farmazona o kradzieży technologii przez mclarena
16.03.2008 16:03
0
ja troche z innej beczki. nie wie ktos do kiedy massa ma podpisany kontrakt z ferrari???
16.03.2008 16:34
0
tak czytam sobie powyższe komentarze, i zastanawiam sie czy to piszą ludzie co kochają ten sport, czy tacy co sie tym interesują bo Kubica jest i nastała moda tak jak na Małysza kiedyś. Czytam, że piszą ludzie "Kimi popełnia błędy w wyścigu bo brakuje TC, czy wy inny wyścig oglądaliście dziś niż ja ?? bo ja widziałem, że Kimi popełnił te dwa błędy na dohamowaniu, więc do chuja co tu ma do tego Kontrola Trakcji tumany !!! ale dobrze było jak w F1 nie było żadnego Polaka, przynajmniej nie było takich Kibiców jak wy. Zacznijmy też od tego że większość z was się interesuje Kubicą a nie F1 więc co wy możecie wiedzieć o tym sporcie, proszę was, pooglądajcie jeszcze ten sport z 5 lat i dopiero wtedy zacznijcie sie udzielać na forach, bo tylko kupa śmiechu z was jest, jesteście żałośni ( oczywiście nie wszyscy ) mówię o tych co wiedzą co to F1 bo jakiś Kubica jest, a jak by się ich zapytał pare lat temu, czy oglądałeś wyścig F1 ?? a odpowiedziałby, a co to jest ?? :o. Zruzumcie że Formuła 1 to nie tylko Kubica, BMW, McLaren czy Ferrari. Zapewne wielu z was nie wie kim był M.Schumacher, a co dopiero M.Hakkinen. Robicie z siebie bande idiotów, którzy myślą, że się znają na F1. To by było na tyle. POZDROWIENIA
16.03.2008 16:50
0
Jestem takiej myslij ze w nastepnym sezonie MASSA pozegna sie z ferrari i jego miejsce zajmie ROBERT,kto sie zna,niech zastanowi sie dlaczego...
16.03.2008 17:26
0
Matti to prawda ja ogladam F1 odkad zaczal jezdzic Kubek moze i sie nie znam na tym sporcie, chociaz powiem szczerze ze mnie zafascynowal i zaluje ze wczesniej nie ogladalam. ale to dziwny przypadek ze jak nie ma kontroli trakcji to chlopaki z ferrari "troche gorzej jezdza" obym sie mylila bo szkoda by bylo jakby sie taka sytuacja miala powtarzac. ale mowie, jezeli sie faktycznie tak kompletnie nie znam to przepraszam
16.03.2008 17:27
0
i dlatego juz ogladam trzeci sezon co by sie miedzy innymi doksztalcac w tej dziedzinie
16.03.2008 17:58
0
matti-jak chcesz sie posmiac to zobacz komentarze na wp.pl na temat bmw
16.03.2008 18:13
0
Ferrari słabo ale sie nie martwię bo w GP Malezji i GP Bahrajnu będzie lepiej nawet mogą wygrać a w wyścigach w Europie to już będą mieć nowy pakiet aero i na pewno co poradz z usterkami i będzie już dominacja Ferrari
16.03.2008 19:01
0
nie czytam komentarzy na wp bo to to samo co onet, najlepsze źródło informacji to jest to i v10
16.03.2008 19:15
0
jestem pewny, że dzisiejsze błędy Kimiego i Felipe to nie na skutek tego, że już nie ma TC, każdy popełnia błędy, nawet M.Schumacher je bardzo często popełniał a i tak go wszyscy mają z kierowce wszechczasów. Nikt każdy wyścig nie przejeżdża bez błędów. To, że popełnił dwa poważne błędy w wyścigu nie oznacza od razu, że jest mu ciężko bez TC. Może był słabo dysponowany tego dnia, może za tydzień Hamilton będzie popełniał błędy. Ale na pewno się nie zgodzą ze stwierdzeniem, że nie ma TC i Kimi lub Felipe sie słabo spisują. Kimi jest mistrzem świata, nie zapominajcie o tym. Już dużoooooo wcześniej mógł zdobyć mistrzowską koronę w McLarenie gdyby nie bardzo częste awarie bolidu, zwłaszcza jednostki napędowej. w 2003 roku przegrał z M.Schumacherem mistrzowski tytuł o 2 pkt, w 2005 roku też powinien zdobyć mistrzowstwo, wygrał 7 wyścigów, a gdyby jego awarie nie przydarzały się tak często, to na spokojnie by wygrał z 12 wyścigów. wygrał 7 ale co z tego jak Alonso zawsze był 2, a jak Kimi nie dojeżdżał do mety, lub musiał wymienić silnik przed wyścigiem, co kosztowało go -10 pozycji na starcie to Alonso wygrywał bo reszta to nie utrzymywała tempa Alonso. a o 2004 i 2006 roku to szkoda mówić, katastrofa totalna
16.03.2008 19:21
0
To był wyścig przypadków.......
16.03.2008 19:28
0
McLaren im wsypał jakieś gówno do baków;P <żart jakby ktoś nie skumał>
16.03.2008 19:46
0
Kubica do ferreari.. kazdy wtedy by sie cieszyl.. poza tym jest lubiany robert we Włoszech:)
16.03.2008 19:54
0
Matti, a ja myślę, że Massa to za gorący chłopak i będzie popełniał więcej niż normalnie błędów właśnie z powodu braku TC. Natomiast Kimi będzie walczył, bo jednak całkiem dobrze sobie radził przebijając się do przodu z 16 miejsca. Ale też myślę, że wsród konstruktorów to Ferrari przegra z BMW, które będzie raczej drugie. Moje wywody są dosyć ryzykowne, bo za mało jeszcze jest danych, ale pewne podstawy do takich tez już są.
16.03.2008 19:59
0
A tak jeżeli chodzi o brak TC - to chyba dobrze, bo wtedy po pierwsze więcej się będzie działo ( oby bez grożnych wypadków-dlatego tak ważne są bezpieczne, nowoczesne i szerokie tory), po drugie, to powinno pokazać , jak dobry jest Kubica.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się