McLaren bardzo udanie rozpoczyna nowy sezon. W dzisiejszych kwalifikacjach Lewis Hamilton był pierwszy, a Heikki Kovalainen trzeci, ustępując miejsca Robertowi Kubicy.
Lewis Hamilton„Nie mogłem chcieć lepszego rozpoczęcia sezonu, świetnie jest widzieć Heikkiego i mojego kolegę Roberta jeżdżących bardzo dobrze. Nasz zespół wykonał fantastyczną pracę, dostarczył wszystkie elementy na czas. Podczas Q1 zostałem wstrzymany przez tłok na torze, ale wszystko przyszło kiedy trzeba w Q3. Warunki na torze były dziś trochę lepsze w porównaniu do wczoraj, nie było tak ciepło. Myślę, że start będzie interesujący, a to z powodu nowych przepisów. W zeszłym roku było dość łatwo wystartować, a teraz wszystko zależy od kierowcy, tak więc chcę dobrze wystartować. Na szczęście ruszam z czystej części toru, co z pewnością pomaga, ale to będzie długi i trudny wyścig.
Heikki Kovalainen
Jestem zadowolony z mojej trzeciej pozycji, ale jest jeszcze co poprawiać. Moje okrążenie było dość dobre, balans bolidu też był odpowiedni. Ostatecznie, nie miałem idealnego okrążenia, ale podchodzę do wszystkiego spokojnie, nie chcę popełniać błędów, staram się naciskać mocniej i mocniej. W zeszłym roku nie miałem najlepszego początku sezonu, tak więc taki wynik to wspaniały początek mojej kariery jako kierowca zespołu Vodafone McLaren Mercedes. Chłopaki w zespole pracują ciężko, zostają na torze do późnych godzin porannych, poprawiając wszystkie drobne kłopoty – dedykuję to właśnie wam. Myślę, że jeżeli chodzi o wyścig jesteśmy silni, oczekuję już jutra.
15.03.2008 10:39
0
I tak jutro Macki uznają wyższość Roberta :)
15.03.2008 10:56
0
Ciekawa ankieta na formula1.com ;) btw. robert kolegą Hamiltona? No pozwala sobie pozwala hamek :p
15.03.2008 10:59
0
shav oni sa kolegami takze Hamilton nie przesadza:P ewidentnie widac, ze mlode wilki opanowaly Formule1:P pozdrawiam
15.03.2008 11:00
0
Kurde lipa, że Kubica z brudnej strony toru startuje :/ Będzie musiał się postarać żeby nie stracić miejsca na rzecz Kovalainena :D
15.03.2008 11:03
0
żeby Hamilton nie blokował tylko Roberta po starcie - no brakuje Nicka w drugiej lini do pomocy.....
15.03.2008 11:05
0
No i co z tego jak wszyscy wiemy Kubica jest zawsze bardzo szybki na starcie . I trzeba wieżyc w jego umiejętności i miec nadzieję że po starcie wskoczy na1 pozycję . A massa i heiteld wyprzedzą kovalainena .
15.03.2008 11:08
0
Ze startem może być inaczej niż w zeszłym roku - teraz nie startuje elektronika. (Ale podobno Mcl maja coś "elektrycznego" do szybkiego startu więc niewiadomo)
15.03.2008 11:23
0
walerus myslisz ze Nick tak by chetnie pomogl Kubicy? Sam kiedys powiedzial ze denerwuje go sytuacja, w ktorej Robert jest od niego lepszy.
15.03.2008 11:56
0
Będzie dobrze. żeby sie tam tylko nie pozabijali na tym pierwszym zakręcie a ja sie będe cieszyć jak Robert Kubica utrzyma swoje 2 miejsce:)
15.03.2008 11:57
0
Chyba nie ma takiego kierowcy który sie nie wku... jak ten drugi jest zprzodu. A poważmie to Nick po pierwszym tankowaniu będzie koło Roberta.
15.03.2008 11:58
0
"jako kierowca zespołu Vodafone McLaren Mercedes", strasznie mnie juz to zdanie w kazdej wypowiedzi kovala denerwuje
15.03.2008 12:07
0
boje sie ze kovalainen wyprzedzi roberta na stracie (przewaga czytego toru). ale z drugiej strony starty zawsze byly dobra strona roberta ;) no nie wiem, zobaczymy! I'm looking forward xd
15.03.2008 12:13
0
Robert da sobie rady z KOV, który ma za sobą dwóch doświadczonych kierowców i to on musi przedewszystkim uważać. Co do HEI to już pomógł Kubicy na Nurburgring i niech więcej tego nie robi
15.03.2008 12:25
0
Jeżeli kierowcy McLarena będą ze sobą współpracować to na 100% Kubica zostanie przez nich przyblokowany i nie będzie miał możliwości manewru. Na prostej startowej bolidy osiągną ponad 300 km/h by przed pierwszym prawym zakrętem zredukować do ok .140 km/h a z powodu braku TC nie można tam opóźnić hamowania. Dla Roberta minusem jest też start z brudnej części toru i pewnie postanowi podczas startu raczej bronić się przed atakiem Kovalainena niż sam atakować Hamiltona... ale wszystko może się zdarzyć i szybki Robert wygra start co pewnie każdy mu życzy :-)
15.03.2008 12:31
0
tez uwazam ze bedzie ciezko walczył na początku o utrzymanie 2 pozycji , bo utrzymac ja i zarazem zaatakowac hamiltona juz w pierwszym zakrecie to chyba za duze ryzyko o ile w ogole to mozliwe jest. Dobrze by było aby utrzymał pozycję i jak juz ktos zauwazył czekał na możliwy błąd Hamiltona.
15.03.2008 12:33
0
Tez mi sie wydaje ze KOvalainen bedzie bronil pozycji przed MAssa i Heidfeldem. Wazne zeby RObert utrzymal 2 pozycje a jak uda mu sie wyprzedzic Hamiltona to fajnie:P
15.03.2008 12:37
0
a mi sie wydaje ze przy umiejetnosciach Roberta to nie ma znaczenia ze startuje z brudnej czesci toru, da sobie rade wierze w niego :))))
15.03.2008 12:42
0
nie odbierajcie źle Nicka - na tarcie pomoże - potem się odgryzie - jak wróci później z pitka na tor.... to pewnie teraz cała zasługa za kwalifikacje spadnie na Rona......Hamilton zaraz zjedzie przed Roberta i go przyblokuje - po to by jego kochaś mógł się obronić przed Masą który będzie za Robertem, Heifeld może na tym skorzystać ale jest ciężki i może nie skorzystać.....tak więc po wyjściu z pierwszego zakrętu może być: Hamilton 1, Heiki 2-3, Kubica 2,3, Masa 3-4, Heifeld 3-4, reszty nie biorę pod uwagę bo raczej będą walczyli ze sobą a nie z tymi z przodu......
15.03.2008 12:55
0
moze uda mu sie przyblokowac KOV zjezdzajac w lewo od razu
15.03.2008 13:11
0
Nick o tym denerwowaniu kiedy Robert jest szybszy powiedział przekornie i w formie żartu, dajmy już spokój, znowu zdanie wyrwane z kontekstu do ktorego ktos dorabia ideologie...jestem pewien że gdyby zaistniala taka sytuacja zarowno Nick jak i Robert będa wspołpracować jako team ...do momentu w wyścigu kiedy to już zacznie się koncowa walka o pozycje...już mieli doświadczenie na Nurburgringu czym sie kończy chora ambicja
15.03.2008 13:20
0
hmmm w Chinach Nick chyba przyblokowal kogos( sorry ze nie pamietam) i wtedy Robert mogl tego kogos wyprzedzic ( o matko jakie maslo maslane;/) ale niewiem czy zrobil to umyslnie czy po prostu tak wypadlo, mam juz metlik w glowie jezeli chodzi o Nicka:P
15.03.2008 13:21
0
AndrzejOpolski-Bolidy na prostej startowej ledwo osiagaja predkosc 300/h na szybkim okrazeniu,a na starcie postojowym z polowy prostej moze230/240/h.Tosamo sie tyczy zakretu pierwszy zakret w kazdym wyscigu zawsze pokonywany jest wolniej niz kolejne,to z powodu ostroznosci przy tak duzym zamieszaniu. I to Robert na szczescie startuje z tej strony z ktorej mozna przyblokowac.Pozdrawiam.
15.03.2008 13:56
0
2008-03-15 12:42:36 walerus- a co powiesz na Kubica kovalainen massa heidfeld (Lewis nie wytrzyma napięcia i na pierwszym zakręcie pójdzie w trawę) no i co ?
15.03.2008 13:59
0
2008-03-15 13:20:56 heidi- na moje oko Dr Mario zaprowadził w zespole koleżeństwo było to widac na prezentacji bolidu w styczniu no ale walka między nimi będzie na pewno poz.
15.03.2008 14:01
0
No conrad30 nie bede sie spieral o predkosci...ale Robert startuje z mniej przyczepnej czesci toru...Hamilton odwrotnie i do tego jeszcze wysuniety o kilka metrow w przod...jesli Hamilton dostanie sie przed Kubka a prosta jest dluga, to na dohamowaniu do pierwszego prawego zakretu moze przyblokowac Roberta umozliwiajac Heikkiemu objechanie go po zewnetrznej...dalej tor ucieka w dlugi lewy luk i nawet jesli tylko zrowna sie z Robertem to za sprawa krotszego toru jazdy moze go wyprzedzic....kolejny ostry zakręt jest w prawo i zeby wybrac optymalny tor jazdy trzeba uciec do lewej krawedzi toru....tak wiec Kovu co by nie mowic ma na starcie lepsza sytuacje niz Robert...niejednikrotnie tez widzielismy jak w zeszlym sezonie np sam Robert bez problemu wyprzedzal juz na starcie bolid stojacy przed nim ale po "brudnej "stronie toru...
15.03.2008 14:04
0
Oby mu się udało (oczywiście Robertoei)!! Co do Hamiltona to on zapewne i tak przepuści Kubice po kolerzeńsku... w końcu powiedział "świetnie jest widzieć Heikkiego i mojego kolegę Roberta jeżdżących bardzo dobrze." :)
15.03.2008 14:20
0
ha ha - Robert ma trudny orzech do zgryzienia - albo od razu walczy z Hamilem na starcie i ryzykuje że przegra i Heiki się jeszcze wciśnie - albo odpuszcza Hamiltona i skupia się na zajechaniu drogi Heikiemu i reszcie - żeby potem wziąć się za Hamila.... o j nie będzie lekko.....
15.03.2008 17:01
0
Jeszcze kilka sezonów temu Hamilton i Kubica startowali razem. Pierwszy wyścig i obaj są na czołowych pozycjach :D I tak powinno być!
15.03.2008 18:39
0
Nie spodziewałam się, że oba McLareny znajdą się w kwalifikacjach przed Massą i Raikkonenem. Nie mam nic przeciwko, aby chłopaki z McLarena również jutro znalazły się w pierwszej trójce, tylko Lewis mógłby się zamienić miejscami z Robertem ;-). Będzie ciekawie, tego życzę Wam oraz sobie.
15.03.2008 19:38
0
Jeszcze jak na ironie może sie okazać że ta wspaniale wywalczona pierwsza linia startowa (poz.2) w takim układzie zawodników na początku stawki i konfiguracji początkowych metrów trasy może obrócić się przeciwko Robertowi. Ale jestem dobrej myśli i wydaje mi sie że Robert zrezygnuje z ataku na HAM skupiając sie jedynie na obronie swojej pozycji przed KOV. Za duzo do stracenia jest aby od razu atakować.
15.03.2008 19:39
0
I oczywiście ta obrona będzie skuteczna :-)
15.03.2008 19:46
0
Robert jest znany z atomowych startów więc czemu nie (elektroniki pozbawione są wszystkie teamy więc?)
15.03.2008 21:26
0
maly blad kogokolwiek pomisza stawke.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się