Realizuje się czary scenariusz w Spielbergu. Opady deszczu mocno zakłócają sobotnie zmagania kierowców na torze Red Bull Ring.
Wyścig F3 został przerwany czerwoną flagą i nie został wznowiony. Trzeci trening F1 także stoi pod znakiem zapytania. FIA potwierdziła już, że rozpoczęcie trzeciej sesji treningowej zostało odroczone na bliżej nieokreślony czas.
Jeżeli nie uda się jej rozegrać, kierowcy będą czekali na możliwość rozegrania sesji kwalifikacyjnej. Jeżeli i ona nie zostanie rozegrana, szefostwo wyścigu spróbuje przełożyć ją na niedzielę rano.
Jutro prognozy synoptyków są znacznie bardziej łaskawe i jeżeli się sprawdzą, sesja kwalifikacyjna zostanie bez większych przeszkód rozegrana.
Jeżeli jednak pogoda pokrzyżuje także jutrzejsze zajęcia, kolejność startowa wyścigu zostanie ustalona na podstawie wyników drugiego treningu. W takim wypadku z pole position wystartuje Max Verstpapen.
Narzekać na taki rozwój sytuacji będzie na pewno Lewis Hamilton, który wczoraj po południu był dopiero szósty oraz kierowcy Ferrari.
11.07.2020 12:17
0
Narzekać nikt nie będzie bo doskonale w Mercedesie i Ferrari wiedzieli, że tak może być. Mieli ponad godzinę na uzyskanie jak najlepszego czasu.
11.07.2020 12:40
0
Wszyscy się jakoś dziwnie napalili na FP2 a wszystkie prognozy jednoznacznie wskazują ze jutro o 10 będzie słonecznie i chłodno. Więc nie ma co na sile sensacji szukać bo jej 99% nie będzie.
11.07.2020 12:40
0
To prawda
11.07.2020 12:52
0
@2 Prędzej bym w 8 rano celował, bo o 9:45 ma się odbyć wyścig F3, potem F2 i Porsche Supercup.
11.07.2020 13:04
0
@4 Wyścig F2 może zostać poświęcony na korzyść rozegrania kwalifikacji F1.
11.07.2020 13:12
0
@5 O 8 rano też można zorganizować kwalifikacje. Poza tym one wcale nie są konieczne, skoro można ustawić kolejność na podstawie FP2.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się