mjk77
Ostatnia aktywność
avatar
mjk77

21.07.2024 22:24

0

@20 To wyprzedzający odpowiada za to żeby się zmieścić w zakręt i nie zmieść wyprzedzanego z toru. Co z tego że był z przodu jak nie był w stanie złożyć się w zakręt. Argument za przeproszeniem z d*. Tak samo pitolenie że Lewis mógł odpuścić. Wyścigi nie polegają na odpuszczaniu, co sam Max podkreśla, że nie wstaje z łóżka rano, żeby odpuszczać Mieczem wojujesz od miecza giniesz. W Nascar za taki manewr, choć nie dostałby kary bo tam nie ma kar za takie akcje, to dostałby prawdopodobnie "po ryju" po wyścigu i miałby wroga na pół sezonu. Cała wina i odpowiedzialność za ten manewr i incydent spoczywa na Maxie.

avatar
mjk77

21.07.2024 21:53

0

@16 Lewis winny tego, że Max zrobił klasyczny "dive-bomb" i nie wyszło ? Nowe, nie znałem :)

avatar
mjk77

03.09.2023 17:19

0

@5 A co tu oglądać ? Najlepszy kierowca + najlepszy samochód daje wynik w 99% przewidywalny. To trochę jakby wstawić City czy Barce do polskiej ligi :) Ja sobie ten sezon darowałem po 2 wyścigach. W tych okolicznościach szkoda czasu.

avatar
mjk77

20.12.2021 11:05

0

"Appearances are deceptive". Dlatego przykro się czyta na tym forum tony komentarzy obrażających czy Lewisa czy Maxa, choć ludzie którzy je piszą nie mają bladego pojęcia jakimi osobami oni są naprawdę.

avatar
mjk77

17.12.2021 13:34

0

@13 Każdy sędzia sportowy wie że nie poprawia się błędnych decyzji innymi błędnymi decyzjami. Prowadzi to bowiem do takich sytuacji jak ta o której dyskutujemy. Nie raz to widzieliśmy w piłce "kopanej", niestety teraz trafiło na F1.

avatar
mjk77

15.12.2021 12:01

0

@53 Pytanie czy chcą :) "Sytuacja się zaostrza na linii Mercedes-FIA. Jedną z tradycji dorocznych gal FIA jest to, że mistrzowie pojawiają się na nich ze swoimi pojazdami. Mercedes postanowił jednak, że nie wyśle ani maszyny z F1, ale także z Formuły E, gdzie zgarnęli oba tytuły."

avatar
mjk77

14.12.2021 23:07

0

@52 Milczenie Mercedesa jest złowieszcze (obym się mylił). Pewnie "w tle" dużo się dzieje na linii Merc FIA. Takie korporacje są nieprzewidywalne. VW jednym skinięciem ręki skasował swój program WRC a Audi WEC, mimo ze robili z resztą co im się żywnie podobało w obu seriach. Oczywiście tam powody były inne (afera silnikowa) ale tam nikt nie będzie się oglądał co jest dobre dla F1, itp. Liczy się tylko to co bardziej się opłaca dla korporacji.

avatar
mjk77

14.12.2021 11:53

0

@2 Dla ustalenia uwagi. Eddie Jordan to Irlandczyk a nie Brytol. Walnąłeś kulą w płot.

avatar
mjk77

14.12.2021 11:48

0

@8 A Ty masz problemy ze zrozumieniem ojczystej mowy. "... pozostaje najlepszym kierowcą, jakiego kiedykolwiek widziałem" nie odnosi się li tylko do tego sezonu.

avatar
mjk77

13.12.2021 09:35

0

Po przetrawieniu tego wszystkiego przez noc, jako osoba która trochę bardziej kibicowała Lewisowi, powiem tak. Max w pełni zasłużył żeby wygrać w 2021 roku tytuł, natomiast Lewis nie zasłuż żeby w ten sposób przegrać. Cóż, dezycję Pani Fortuny są nieodgadnione, tym razem zabrała Lewisowi to co mu darowała w 2008. Nomen omen, pamiętajmy że to TYLKO sport, za który stoją niestety wielkie pieniądze i polityka. Kontrowersją były i będą częścią tego widowiska, jak również innych wielkich wydarzeń sportowych. Pozdrawiam Wszystkich. Widzimy się na wiosnę Trzymajcie się ciepło :)

avatar
mjk77

06.12.2021 00:47

0

@7 A czy przepisy zabraniają czajenia się i NIE wyprzedzania. Obaj chcieli mieć DRS. MAx narozrabiał dopiero jak dał po hamulcach. Koniec pieśni.

avatar
mjk77

06.12.2021 00:31

0

@12 Żeby stracić reputację jak Schumacher najpierw w 94, gdy uszło mu na sucho, a potem w 97 gdy numer już się nie udał. Nawet Sokół dziś nawiązywał do tych wydarzeń - że póki co Maxx choć przegina nadal nie jest to brudna gra jak Schumachera. Wiec pytanie czy warto ?

avatar
mjk77

06.12.2021 00:16

0

@2 Przeczytaj jeszcze raz ze zrozumieniem uzasadnienie. HAM nie chciał być pierwszy na linii DRS. Maił do tego prawo, nie ma obowiązku wyprzedzania w F1, to nie warcaby że musisz bić jak masz okazję. A Max jak się zorientował że Ham się zorientował że pogrywa to dał po hamulcach i tyle w temacie. Przecież Max potem powtórzył gierkę, tj. tak oddał pozycję yak żeby zaraz mieć DRS i wyprzedził HAM za co dostał ostatecznie 5 sek bo ile można tak pogrywać.

avatar
mjk77

04.12.2021 21:14

0

"The Race Director reported to the Stewards that the double yellow flag warning on the FIA Marshalling System was activated at Light Panel Number 6 accidentally, for less than 1 second. As the on-board video of Car 44 (to be released by the Commercial Rights Holder following this Decision) clearly shows, there was no yellow flag displayed, no yellow lights were displayed to that driver and the yellow warning light was not visible on the driver?s steering wheel. Unlike other incidents this year, there was no yellow flag or yellow light displayed to the driver (the driver already being well into the marshalling sector when the system was briefly activated) hence no breach of the regulations has occurred."

avatar
mjk77

27.09.2021 10:01

0

@27 Suma szczęścia i pecha zwykle wychodzi na 0 w dłuższej perspektywie czasowej. W tym roku Max miał pecha na Silverstone bo wypadł a Lewis dojechał i mimo kolizji oraz kary wygrał. Miał mega pecha w Azerbejdżanie czy na Węgrzech. Miał trochę szczęścia w Spa bo "za darmo" dostał wygraną i teraz z deszczem. Ale jakby tak zliczyć punkty to jednak wciąż pod kreską jest w stosunku do Lewisa jeśli chodzi o "szczęśliwe" punkty.

avatar
mjk77

26.09.2021 16:33

0

@67 Masz rację. Szczęściu trzeba pomóc. Dziś Max i Lewis mieli furę szczęścia na koniec, ale wcześniej każdy jechał swoje. Lewis mimo że słabo zaczął, cierpliwe piął się w górę i na koniec to zaprocentowało. Podobnie Max. Ale choć na papierze wygląda to świetnie, ale jego jazda to nie był jakiś majstersztyk i faktycznie gdyby nie deszcz to różnie by się na tych podniszczonych żółtych oponach mogło skończyć.

avatar
mjk77

26.09.2021 11:48

0

@13 Kary nakładane są "jednocześnie" przed wyścigiem. Nie ma znaczenia kto kiedy zmienił silnik. O pozycjach decyduje zatem pozycja z kwalifikacji. Swoją drogą, ciekawe zagranie Merca. Trochę im na to pozwolił RBL z góry skazując się na P20 i nie robiąc czasu w Q1.

avatar
mjk77

25.09.2021 16:02

0

@36 Russell zrobił 3 pomiarowe okrążenia, bo zjechał od razu bez zaliczenia czasu na pośrednich. Reszta zrobiła po 2. Tylko Perez, Ham i Bot po jednym. Mercedes i tak miał nikłe szanse zrobić 2 okrążenia nawet bez błędu Hamiltona, który był spowodowany pośpiechem. Było na styk z czasem, mogło się udać ale nie koniecznie. Zawalili już jadąc drugie okrążenie pomiarowe na pośrednich.

avatar
mjk77

25.09.2021 15:32

0

@11 Na Monzy sobie Ham spokojnie poradził z Norrisem i go wyprzedził na torze, więc w Sochi nie będzie to problem. Jeśli Mercedesy przetrwają w całości start i nic się nie wydarzy niespodziewanego po drodze, to P1/P2 wciąż możliwe, choć nie będzie to spacer.

avatar
mjk77

01.08.2021 22:47

0

@11 Kara za złamanie regulaminu technicznego to DSQ. Skoro Vet miał za mało paliwa to jechał nieregulaminowym samochodem, więc nie można było podjąć innej decyzji. Nijak się to do kar związanych z regulaminem sportowym.

avatar
mjk77

31.07.2021 16:53

0

@27 To niestety typowy przykład chorego z nienawiści. Osoba obrażająca wszystkich którzy maja czelność mieć inne poglądy. Nie wiem natomiast co robi redakcja tego serwisu pozwalając na to.

avatar
mjk77

18.07.2021 19:09

0

@19 Raczej jesteś hipokrytą. Obaj szli ostro i musiało się to tak skończyć. To są wyścigi a nie golf.

avatar
mjk77

18.05.2021 13:58

0

@35. Ty nawet swoich nie rozumiesz. "jedyny sezon gdy miał realnie zagrażającego mu rywala w walce o mistrzostwo - przegrał.' W 2014 i 2015 to Hamilton jeździł przecież w zespole z Myszką Mickey.

avatar
mjk77

09.05.2021 17:21

0

Czy Redaktor okładał wyścig ? ? Lewis Hamilton dysponował jednak zdecydowanie lepszym tempem, a zespół Red Bulla widząc co się święci postanowił na pięć okrążeń przed metą ściągnąć do boksu Verstappena, unikając tym samym bezpośredniego starcia z Hamiltonem.? Przecież do starcia doszło. Szału nie było ale jednak ten opis akapitu wyżej nie zdarzył się.

avatar
mjk77

03.05.2021 18:29

0

@7. Tak, kiedyś to były czasy ! Powiedz to rodzinie Senny, Ratzenbergera, Petersona i wielu innych którzy przywalili w bandę.

avatar
mjk77

18.04.2021 23:34

0

@3 Bzdury człowieku piszesz. Russell narozrabiał i bardzo dobre wie o tym. Botas nie zrobil żadnego nerwowego ruchu, chyba że w lewo aby uciec od wpadającego na niego Russella. Za te pretensje zaraz po wypadku powinien nie tylko fucka ale w mordę dostać. Wolff już to skomentował: ?I haven?t seen George yet ? he didn?t come [to see me]. I keep teasing him, I said if he does a good job he can be in a Mercedes, if not we?re doing the Renault Clio Cup and today we?re more close to the Renault Clio Cup.? Szczęście że wyszli cało z całej sytuacji.

avatar
mjk77

31.03.2021 13:34

0

I mówi to ktoś kto nie zgodził się na transfer Senny w 84 do Brabhama bo bał się że dostanie baty. Przyganiał kocił garnkowi :)

avatar
mjk77

29.03.2021 13:29

0

Proponuję prewencyjnie spalić Lewisa na stosie żeby w następnym wyścigu już tak nie robił. To jest F1 nie piaskownica przedszkolaków. Jak RBL śpi na odprawie a nie słucha że w wyścigu można sobie trochę na więcej pozwolić to proponuję żeby może zajęli się szachami, tam akcja rozgrywa się znacznie woniej.

avatar
mjk77

30.11.2020 00:08

0

@40 miało być.

avatar
mjk77

30.11.2020 00:07

0

@39 Moja babcia mawiała: ?Mądremu trzy słowa, głupiemu doktorat?. Dotarło ?

avatar
mjk77

14.11.2020 15:15

0

@3 A co ma Mercedes do stracenia :) ? Mogą sobie trochę zaryzykować. Albo faktycznie bardzo słabo na tej nawierzchni się czują. Tak czy siak. Mistrza konstruktorów mają. Mistrza kierowców też, a skoro tak słabo im idzie to i Ham jutro przyklepie tytuł, zwłaszcza że on startuje z P6 a Bottas z P9, a w takiej formie to dużo do przodu się nie przebiją. Zobaczymy. Będzie w każdym razie ciekawie.

avatar
mjk77

14.11.2020 15:04

0

Jutro jest 40% szansa na deszcz. Co oznacza że jedni poszli w jedną a drudzy w drugą stronę. Przecież tak wychwalany Leclerc nagle nie zapomniał jak jeździć mimo że stracił 6 sek do Maxa w Q2. U niektórych komentujących z logiką mocno na bakier :)

avatar
mjk77

01.11.2020 12:35

0

@9 Chyba nie masz pojęcia o czym piszesz. Mongoł to kiedyś używane a dziś obraźliwe określenie ludzi z Zespołem Downa. Max jest po prostu nieokrzesanym bucem co nie dziwi patrząc na tatusia i nacje z której się wywodzi.

avatar
mjk77

25.10.2020 22:34

0

@39 "Jak już się trzymać dziwacznych porównań to bardziej cenię Magnusa Carlsena albo Ronniego O'Sullivana niż innych bo tam przynajmniej nie ma mowy o dopingu" Oj zdziwiłbyś się jakie cuda się działy np za kulisami meczu Karpov-Korchnoi w 1978 :) W snookerze też może nie doping ale dużo ustawek bywało (vide: John Higgins).

avatar
mjk77

12.10.2020 09:35

0

@7 Trudno porównywać dwie różne ery. W 1994 Schumacher zdobył też tytuł nieczysto, dziś by po prostu go zdyskwalifikowali po manewrze z Hillem. W 1997 dopiero FIA się zreflektowała i to zrobiła po drugim podobnym numerze. Więc Michael też taki kryształowy nie był.

avatar
mjk77

28.09.2020 00:06

0

@32 Skoro były błędem należało je anulować. To żaden ewenement w sporcie. W piłce nożnej często są chociażby anulowane zawieszenia za czerwone kartki, które były nie słuszne. Wynik meczu zostaje ale zawodnik nie jest karany indywidualnie, zawieszeniem - czytaj stratą zarobków w klubie.

avatar
mjk77

26.09.2020 18:03

0

Wyścig jest jutro. P3 może się okazać najlepszym miejscem na starcie. Raz już Bottas z tej pozycji objechał wszystkich na starcie. Max mówił ze P2 jest słabe akurat na tym torze bo jest po "brudnej" części toru, który jest mało używany i tu akurat robi to różnicę. Wiec kto tam to wie co siedziało dziś w głowie Bottasa. Tylko on to wie, zresztą sam trochę prowokuje: "So a few question marks for me about what really happened. Or maybe I was just playing games and wanted to start third?" Ham wbrew pozorom wcale też nie musi przegrać na tym że ma miękkie opony. Będzie miał szanse na lepszy start, a na tym torze opony zużywają się raczej wolno, więc może ich na tyle starczyć na ile trzeba. A jak będzie okaże się jutro po 13:10 :)

avatar
mjk77

23.09.2020 22:45

0

@6 Żenujące to pojecie stricte związane z odczuciami odbiorcy. Jak Cię to żenuje to po prostu nie oglądaj. Dla wielu ludzi to co On robi jest dość ważne poniekąd.

avatar
mjk77

15.09.2020 10:59

0

@12 Czasy się zmieniają, zasady się zmieniają. Nie ma przymusu oglądania Hamiltona i jego manifestacji. Nie chcesz nie oglądaj. Osobna kwestia jest hipokryzja FIA. Putin w pokoju kierowców przed dekoracja był przecież OK.

avatar
mjk77

07.09.2020 00:03

0

@13, 15 Porównania nie trafione bo sytuacja z goła inna. Tu Hamilton, primo: miał mniej niż pół wyścigu na odrabianie strat, secundo: musiał najpierw dociągnąć 20 sekund do reszty stawki. 25 okrążeń na Monza to jakieś 35 minut ścigania, więc obiektywnie wyciągnął maksimum.

avatar
mjk77

06.09.2020 18:19

0

@71. Lewis w wywiadzie powiedział ze to jego wina, widział światła i nie powinien zjeżdżać. Ciekawsze jest to co powiedział Sainz. Ze był wściekły ze zespół go nie ściągnął a dopiero potem dowiedział się ze PIT był zamknięty i Lewis dostanie S&G. To pokazuje jak ważny jest zespół i komunikacja. To wciąż są tylko ludzie i musza przetwarzać tony informacji j jeszcze prowadzić samochód F1.

avatar
mjk77

06.09.2020 17:35

0

Tylko jak często zdarza się taki wyścig ? Raz w sezonie ? W zeszłym roku było GP Niemiec :) Mercowi paradoksalnie wyjdzie to na plus, a dodatkowo zyskali w punktach nad RBL. Samochód maja kosmiczny, tylko nie każdy umie go wykorzystać (vide: Bottas) Ham dojechał w czystym powietrzu jak torpeda a potem połykał wszystkich jak chciał i gdzie chciał nawet bez DRS. A miał tylko pół wyścigu na to,

avatar
mjk77

05.09.2020 18:00

0

@8,10,11 Panowie z Eleven to jakaś żenada. Widać było wyraźnie że w Mercedesie było dogadane że nie podciągają się bo mają i tak ok. 1 sek przewagi, dlatego Bottas jechał pierwszy, Ham stopował całą stawkę na 9-10 sek i dopiero jechał swoje. Widać to było wyraźnie przy każdym wyjeździe z PIT. Więc o jakim draftingu tu mówimy ? Skoro Bottas pojechał 6 setnych wolniej a podciąganie daje 0,7 sek to jakże genialne musiało być to kółko :). Bez jaj - myśleć samodzielnie a mniej słuchać gimbazy z Eleven.

avatar
mjk77

09.08.2020 18:23

0

28. Lokowaty77. Po prostu te mieszanki były dla Mercedesa za miękkie. Gdyby były jak tydzień temu pewnie mogli by jednak dać radę Red Bullowi, bo ich opony nie wybuchały z powodu zużycia bieżnika tylko ze zmęczenia strukturalnego konstrukcji. W sumie dobra decyzja FIA żeby coś zmienić bo spowodowało to uatrakcyjnienie tego wyścigu. Co do dalszych wniosków co do możliwości walki z Mercedesem "w normalnych okolicznościach" to zobaczymy za tydzień. W Barcelonie znowu najtwardsze opony maja być, a charakterystyka toru podobna. @32. KolczastyKaktus. Z tym dociskiem i zużyciem opon to chyba nie jest tak 1:1. Vide: Ferrari. Mały docisk z tyłu a 1 pitstop Leclerca. Tor torowi nie równy.

avatar
mjk77

09.08.2020 17:30

0

@9 Ale to zależy od torów i konkretnych warunków. O ile za tydzień może być podobnie bo w Barcelonie podobnie jak na Silverstone potrzeby jest relatywnie duży docisk i opony dostają mocno w szybkich łukach to już na SPA może być zupełnie inna bajka - bo choć szybki to tor to jakby mogli to niektórzy by pewnie pojechali bez zmiany opon. Podobnie na Monza.

avatar
mjk77

07.08.2020 11:54

0

@3 A co ma Mercedes do tego ? RP legalnie kupił projekt wlotów tylnich i przednich. Tylne wykorzystał w 2019 gdy wolno było a przednie dopiero w 2020 co już jest nielegalne. I stad taka kara. Salomonowe rozwiązanie.

avatar
mjk77

19.07.2020 00:25

0

@44 Wnosi obiektywna prawdę co stało za decyzją Mercedesa za wycofaniem się z F1 po 55 roku. Tylko tyle i aż tyle.

avatar
mjk77

18.07.2020 23:14

0

@40 Mercedesowi nikt nie kazał się wycofać ale trauma jaką przeżyli w 1955 na Le Mans spowodowała ze zniknęli z motosportu na ponad 30 lat. Zginęło przecież ponad 80 osób. Do niedawna ta historia powodowała ze np. w Szwajcarii nie wolno było się ścigać. Wiec to nie była od taka sobie decyzja.

avatar
mjk77

18.07.2020 12:19

0

@3 Silnik i skrzynie maja legalnie od Merca. A aero które trzeba zrobić samemu to akurat da się se zdjęć ściągnąć dość dobrze. Reszta to detale, które oczywiście są istotne, dlatego RP nie jest w 100% tak dobry jak zeszłoroczny Merc ale wystarczająco dobry by walczyć z innymi.

avatar
mjk77

11.07.2020 18:33

0

@40 Nie trzeba być fanem Hamiltona żeby obiektywnie stwierdzić ze w deszczu nie ma sobie równych. Takie są fakty i tyle. Wystarczy prześledzić wyniki deszczowych kwalifikacji z kilku lat. Podobnie było z Senną. Miał wielu przeciwników z uwagi na swój trudny charakter i bezpardonowy styl jazdy. Ale jak padało wiadomo było kto rządzi i tyle.

LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu