Takuma Sato po zakończonych testach na torze Jerez określił przepracowany okres jako „bardzo produktywny”.
Sato, który jeździł przez dwa dni, pokonał 160 okrążeń toru. Japończyk skupiał się głównie nad rozwojem bolidu na przyszły sezon, a także na rok 2009 – testując opony bez rowków.Po testach Sato powiedział:
„To dobrze znów być w bolidzie F1. Nie siedziałem w nim od czasu Grand Prix Brazylii. Jestem zadowolony z rozwoju naszych prac nad jednostką sterującą elektroniką, jest lepiej, niż podczas naszych ostatnich testów tego elementu, w lipcu na Spa.”
„Zupełnie inaczej jeździ się bez kontroli trakcji i innych wspomagających systemów, jestem zadowolony również z postępów, które wykonaliśmy jeżeli chodzi o sterowność bolidu, zebraliśmy wiele ważnych danych.”
„Po raz pierwszy jechałem na slickach, od czasu moich startów w Formule 3000. To było dobre doświadczenie. Musimy jeszcze wiele poprawić, aby móc ścigać się na tych oponach. Ogólnie uważam te testy za bardzo produktywne.”
Graham Taylor, dyrektor sportowy zespołu powiedział natomiast:
„Ostatnie testy były dla Super Aguri bardzo dobre, wszyscy kierowcy pomogli rozwijać i zrozumieć nową elektronikę. Chcielibyśmy również podziękować Bridgestone za danie szansy na testowanie opon, na których będziemy jeździli w 2009 roku.”
„Na koniec dziękuję również kierowcom, a także wszystkim członkom naszemu zespołu, wszystkim w Hondzie, a także naszym sponsorom za pomoc Super Aguri w drugim sezonie w Formule 1. Wesołych Świąt dla wszystkich.”
09.12.2007 00:49
0
standard
09.12.2007 01:07
0
a udanego sylwestra to juz nie laska zyczyc?
09.12.2007 12:16
0
Aż dziw bierze, że Sato nie spowodował żadnej kolizji (chyba, bo nie wiem).
09.12.2007 12:45
0
Ciekawe kto będzie drugim kierowcą Super Aguri ?
09.12.2007 19:26
0
Sato do dobry kierowca. Chyba pomyliles sie z Sakonem Yamamoto :P
09.12.2007 20:17
0
miodzio - jakże by inaczej - wszyscy byli u tej samej wróżki na 2008 rok...;-)
11.12.2007 11:03
0
Te wszystkie życzenia i podziękowania mogą wynikać z faktu,że los Super Aguri jest dość niepewny.Już wcześniej była mowa o dużych kłopotach finansowych,redukcjach personelu.Na testach S.A. bardziej pracowało dla Hondy niż dla siebie (do czego oczywiście oficjalnie się nie przyznają).
11.12.2007 13:06
0
myslę iż w 2008 - będą na szarym końcu...
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się