Lewis Hamilton po zdobyciu pole position przed GP Niemiec przyznał, że ekipa Mercedesa była przygotowana, aby zastąpić go Estebanem Oconem.
Brytyjczyk przed ostatnim sobotnim treningiem nie czuł się najlepiej, ale w dramatycznych okolicznościach zdołał sięgnąć po swoje 87. pole position w karierze."Rano nie czułem się dobrze, miałem obolałe gardło" mówił Hamilton dopytywany przez dziennikarzy o stan swojego zdrowia.
"Byliśmy przygotowani na wypadek gdybym nie mógł pojechać w tej sesji. Pojechałem w treningu, a my byliśmy przygotowani do wystawienia drugiego kierowcy. To był najgorszy scenariusz. Udało nam się więc jest dobrze."
Hamilton nie najlepiej rozpoczął rywalizację w dzisiejszej czasówce po tym jak w Q1 natknął się na duży ruch na torze i początkowo nie znajdował się nawet w czołowej 15. Dopiero w drugiej próbie zdołał on poprawić swój wynik.
Gdy po przekroczeniu linii mety inżynier powiedział mu, że zdobył pole position, Hamilton odpowiedział zdziwiony: "Nie mam pojęcia jak tego dokonaliśmy."
27.07.2019 18:44
0
Ktoś jeszcze wierzy w te jego bajeczki? Gość od 5 lat jeździ w najszybszym samochodzie a pitoli jakby zdobywał co weekend PP z Williamsem.
27.07.2019 19:28
0
@1 Prawda? Robi z siebie męczennika wszechczasów, jak to on się nie męczy w tym bolidzie, z każdym prawie weekendem.
27.07.2019 19:49
0
Z jednej strony to tylko PR. Z drugiej niestety ludzie na kanapach i duża część ekspertów cały czas się na to nabierają.
27.07.2019 22:33
0
Nie wiem co trzeba mieć w głowie żeby łapać te jego smutne bajki
27.07.2019 22:51
0
@1234 - wy macie swoje bajki o tym jak Williams daje wolniejszy bolid Kubicy a Lewis ma swoje bajki :D taki świat :D
28.07.2019 00:45
0
Merc jak i Lewis rozgrywają sezon na swoich warunkach, nawet jeśli zdąży im się potknięcie, to i tak nic to nie zmienia. Rywale robią większe błędy i bardziej bolesne na koniec.
28.07.2019 08:00
0
@1,2,3,4 Najważniejsze że rywale się nabierają i że to działa, w tym sezonie 6 majster:) I uwielbiam czytać żale i utyskiwania Jego sfrustrowanych przeciwników. Lewis już niedługo pobije wszystkie rekordy w F1.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się