WIADOMOŚCI

Ferrari podkręciło tempo w trzecim treningu
Ferrari podkręciło tempo w trzecim treningu
Na dwie godziny przed sesją kwalifikacyjną do Grand Prix Austrii najszybszy na torze Red Bull Ring okazał się Sebastian Vettel z Ferrari. Niemiec na ultramiękkich oponach wyprzedził swojego głównego rywala w mistrzostwach, Lewisa Hamiltona, o 0,03 sekundy oraz Valtteriego Bottasa i Kimiego Raikkonena.
2025-baner-f1-dziel-pasje-v2.jpg
Najszybszy w obu wczorajszych treningach Lewis Hamilton w sobotę rano miał wyraźne problemy z prowadzeniem się W09 co nie najlepiej wróży przed czasówką.

Pogoda w Austrii wydaje utrzymywać się na równym poziomie. W okolicy toru niebo jest mocno zachmurzone i w każdej chwili grozi pojawieniem się deszczu. Temperatura powietrza utrzymuje się na przyjemnym poziomie 22 stopni Celsjusza, a tor rozgrzany jest do 30 stopni.

Za kierowcami Ferrari i Mercedesa uplasowali się zawodnicy Red Bulla, którzy liczą na udany występ na domowym torze. Tym razem Maks Verstappen okazała się szybszy od Daniela Ricciardo o blisko 0,2 sekundy, a ten drugi stracił do lidera przeszło sekundę. Pech dopadł jednak Holendra tuż przed końcem sesji, gdy nagle jego silnik wyłączył się i ten musiał zaparkować swój bolid na poboczu.

Czołowe sześć pozycji w zasadzie od początku sezonu zarezerwowane są dla ekip Ferrari, Mercedesa i Red Bulla. Na torze Red Bull Ring ciekawie zapowiada się jednak rywalizacja tuż za czołówką. W pierwszej dziesiątce po trzecim treningu znaleźli się jeszcze reprezentanci Haasa, Renault i Saubera. Świetne tempo wydaje się mieć zwłaszcza amerykańska ekipa, która pewnie wprowadziła oba bolidy do czołowej dziesiątki, zagrażając nawet pozycjom Red Bulla.

Tytuł best of the rest w trzecim trening przypadł kierowcom Haasa, którzy wyprzedzili Carlosa Sainza i Charlesa Leclerca. Zawodnik Saubera przez całą sesję utrzymywał się w czołowej dziesiątce, ale na sam koniec sesji w jego aucie pojawiły się problemy z silnikiem.

Słabo przed czasówką prezentują się za to kierowcy Toro Rosso. Pierre Gasly był 12, a Brendon Hartley dopiero 17. Nowozelandczyk na jednym z przejazdów zniszczył jedno ze swoich nowych przednich skrzydeł po tym jak uderzył nim w wysoki krawężnik ograniczający tor.

W drugiej dziesiątce znaleźli się jeszcze obaj kierowcy McLarena, Force India, a także Nico Hulkneberg i Marcus Ericsson. Stawkę tradycyjnie zamykali zawodnicy Williamsa- Stroll przed Sirotkinem.

Wyniki

# Kierowca Czas
1

Sebastian Vettel

Ferrari

1:04.070
2

Lewis Hamilton

Mercedes

1:04.099
3

Valtteri Bottas

Mercedes

1:04.204
4

Kimi Raikkonen

Ferrari

1:04.470
5

Max Verstappen

Red Bull

1:04.791
6

Daniel Ricciardo

Red Bull

1:04.891
7

Romain Grosjean

Haas

1:04.916
8

Kevin Magnussen

Haas

1:05.013
9

Carlos Sainz

Renault

1:05.086
10

Charles Leclerc

BMW Sauber

1:05.219
11

Nico Hulkenberg

Renault

1:05.228
12

Pierre Gasly

1:05.264
13

Esteban Ocon

Force India

1:05.444
14

Fernando Alonso

McLaren

1:05.448
15

Sergio Perez

Force India

1:05.502
16

Marcus Ericsson

BMW Sauber

1:05.699
17

Brendon Hartley

1:05.705
18

Stoffel Vandoorne

McLaren

1:05.837
19

Lance Stroll

Williams

1:06.029
20

Siergiej Sirotkin

Williams

1:06.318

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

6 KOMENTARZY
avatar
hubos21

30.06.2018 13:25

0

RBR duża strata


avatar
Fanvettel

30.06.2018 13:32

0

Forza Ferrari ! Ciekawe czy Max i Charles wystąpią w kwalifikacjach ale pewnie tak.


avatar
StaryCap

30.06.2018 14:27

0

Nie mogę słuchać tego Kapicy z "eleven", kuźwa koleś jakby mógł, to by Hamiltonowi do dupy wlazł. Czarną flagę chciał Vettelowi dać za Francję. :) Pewnie, niech wszyscy jeżdżą "ostrożnie", nie ryzykują, będziemy mieć widowisko jak złoto. Skąd oni tego cepa wynaleźli ?


avatar
przesio

30.06.2018 14:33

0

Ferrari będzie walczyć do końca sezonu o majstra dla Vettela


avatar
Jen

30.06.2018 14:40

0

@3 StaryCap Większość komentatorów Eleven jest fanem Hamiltona. Jego nazwisko przewija się w ich rozmowach w co trzecim zdaniu. Każdy rozpoczęty przez nich temat musi się rozpocząć albo skończyć na Brytyjczyku. Przed GP Kanady Mikołaj Soków pokazał na Twitterze zdjęcie swojego biletu lotniczego. Oglaszał, że pewnie jest proroczy bo siedzi na miejscu 44. Owszem bilet wskazał zwycięzcę ale nie poprzez nr fotela a dzień wylotu 5-tego czerwca:)


avatar
Ecclestone

30.06.2018 14:40

0

Tym razem Maks Verstappen okazała się szybszy od Daniela Ricciardo -------------- :))))


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu