WIADOMOŚCI

Todt: nie zrezygnujemy z systemu halo przed sezonem 2018
Todt: nie zrezygnujemy z systemu halo przed sezonem 2018
Przewodniczący FIA Jean Todt zdementował pogłoski jakoby system halo miał być w ostatniej chwili wykreślony z przepisów na sezon 2018.
baner_rbr_v3.jpg
W Abu Zabi głośnym echem odbił się nieudany test ewakuacji z bolidu Valtteriego Bottasa. Fin nie zdołał opuścić kokpitu z ochronnym pałąkiem w wymaganym czasie 7 sekund.

W mediach głośno debatuje się z kolei o kwestiach estetycznych nowego rozwiązania, a zespoły martwią się o kwestie techniczne i wzrost masy bolidów, które przez to staną się wolniejsze. Jean Todt twierdzi jednak, że nie ma już odwrotu od tego kierunku.

"Nie ma już odwrotu" mówił dla Speed Weeka. "Halo nadchodzi i pozostanie. Dlaczego? Gdyż oferuje niewiarygodną wartość w kwestii bezpieczeństwa."

"Jestem zadziwiony tym jak o tym piszą" mówił Todt. "Halo to część naturalnej kontynuacji Formuły 1."

"Oczywiście nie musi to oznaczać, że będzie to nasze ostatnie słowo w tej sprawie. Jeżeli znajdziemy lepsze rozwiązanie wdrożymy je."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

7 KOMENTARZY
avatar
Pierdziwiatr

27.11.2017 09:49

0

Okropnie to wygląda :/


avatar
SENNAA5

27.11.2017 10:01

0

Taki kabłąk miał by zastosowanie gdyby był całkowicie zabudowany jak auta podczas Le Mans. W tej postaci nie uchroni kierowcy ponieważ bardzo łatwo jakaś większa część utkwi między kabłąkiem a kokpitem po prostu zakleszczy się a przez to kierowca może nie mieć możliwości opuszczenia pojazdu i w razie pożaru jest po nim. Test Bottasa pokazał, że nawet teraz nie jest w stanie opuścić bolidu w ciągu 7 sekund dla mnie porażka. A poza tym ten kabłąk ogranicza widoczność którą i tak kierowcy mają ograniczoną przez niewielki wizjer.


avatar
SENNAA5

27.11.2017 10:09

0

Poza tym żaden kabłąk nie uchroni kierowcy przed latającą sprężyną Massy


avatar
Ksys

27.11.2017 10:48

0

Ciekawe co będzie mówił, jak naprawdę dojdzie do wypadku i przez to g**no ktoś ucierpi. Może wprowadzą ładunki pirotechniczne jak w myśliwcach F16 ? :D Bardzo mnie również ciekawi jak Alonso by się z takim czymś wygrzebał z bolidu po kolizji, z Haas-em chyba, jak go obróciło do góry podłogą. Nie wiem również czy miałoby to jakikolwiek sens w przypadku Bianchiego - uważam, że przy takiej prędkości pałąk by nie wytrzymał i tak spotkania z dźwigiem. Ot takie wprowadzenie czegoś, żeby nie było, że nic nie robią.


avatar
skilder3000

27.11.2017 13:54

0

System halo. Wczorajsza przejazd przed startem. 3 jedzie na barierkach a Hamilton schodził z zestawu po ciężarówce... I na cholerę halo. Przecież wystarczy, że ktoś by stracił równowagę.


avatar
zero.nero

27.11.2017 18:23

0

@5 A w jakim to jezyku, bo nic nie mozna zrozumiec?


avatar
Fanvettel

27.11.2017 22:22

0

Może w trakcie sezonu to zlikwidują. Mam nadzieje


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu