WIADOMOŚCI

  • 10.09.2007
  • 7149
Konferencja prasowa po GP Włoch
Konferencja prasowa po GP Włoch
Po GP Włoch na torze Monza odbyła się konferencja prasowa z udziałem trzech najlepszych kierowców. Poniżej przedstawiamy najciekawsze pytania i odpowiedzi na nie.
baner_rbr_v3.jpg
Pytanie: Fernando, nie miałeś dużo szczęścia na Monzy w przeszłości, ale z pole position udało się, miałeś najszybsze okrążenie, wygrałeś Grand Prix Włoch.

Fernando Alonso: Tak, zdecydowanie, to był dla mnie idealny weekend. Czasami wszystko wydaje się zmierzać w dobrym kierunku, czujesz się dobrze, wystarczy tylko to utrzymać.

Cały weekend był dla mnie dobry. Czasami startowałem dobrze tu na Monzy, ale zawsze miałem problemy podczas wyścigu, omijało mnie zwycięstwo. Wygrać tutaj, tu na Monzy to coś bardzo, bardzo wyjątkowego.

Pytanie: Wygląda na to, że zdominowałeś cały wyścig, wygrałeś. A jak to wyglądało od wewnątrz kokpitu, były jakieś nieprzyjemne momenty?

Fernando Alonso: Nie, wszystko było OK. Może start nie był fantastyczny. Kiedy spojrzałem w lusterka zaraz po starcie i zobaczyłem Felipe za mną, przez moment pomyślałem że będę musiał bronić się w pierwszym zakręcie, tak więc zahamowałem późno. Potem w drugim zakręcie zobaczyłem Lewisa po lewej stronie, i bałem się trochę, że możemy się dotknąć.

Pytanie: Po wznowieniu wyścigu Lewis był bardzo blisko ciebie przy pierwszym zakręcie.

Fernando Alonso: Tak, znowu to był trudny moment, ponieważ bardzo łatwo można znaleźć się w strumieniu powietrza za bolidem, nie wiem jak to można ominąć. To normalne tutaj na Monzy. Samochód bezpieczeństwa również nie pomógł, ponieważ wszystkie bolidy jechały razem przez sześć czy siedem okrążeń, a wiedzieliśmy, że musimy powiększać naszą przewagę nad Kimim- po siedmiu okrążeniach za samochodem bezpieczeństwa nie była ona za duża.

Pytanie: Co osobiście oznacza dla ciebie wygrać tutaj, na terytorium Ferrari? Widzieliśmy szefa twojego zespołu, Rona Dennisa, który cieszył się bardzo na podium.

Fernando Alonso: Myślę że to coś wyjątkowego. Wszystkie wygrane są wyjątkowe, ale przez ostatnie dwa, trzy lata, były tory na których wygrywałem więcej niż raz, a Monza to jeden z tych torów, na których nie wygrałem nigdy wcześniej, tak więc bardzo chciałem to osiągnąć. Staram się, aby wygrać przynajmniej raz na każdym torze. Wygrać na Monzy pierwszy raz, przed wszystkimi ludźmi zgromadzonymi na torze- może są to fani Ferrari, ale ostatecznie są również fanami Formuły 1, to coś wyjątkowego. We Włoszech kochają Formułę 1, to wspaniale wygrać właśnie tu.

Pytanie: Lewis, interesujący pierwszy zakręt, walczyłeś z Felipe Massą, ostatecznie wyjechałeś z toru.

Lewis Hamilton: Tak, nie miałem najlepszego początku, znajdowałem się po brudnej stronie toru, zobaczyłem Felipe mijającego mnie. Zahamowałem później od nich, Fernando i Felipe, wtedy zobaczyłem, że jestem bardzo blisko Fernando, ale Felipe zablokował mnie i tak wjechałem w drugą część szykany, gdzie straciłem szansę. Miałem jeszcze drugą szansę, po wznowieniu wyścigu, ale Fernando wykonał świetną robotę, wypracował sobie taką przewagę na wyjściu z ostatniego zakrętu, że już nic nie mogłem zrobić. W drugim etapie wyścigu starłem trochę oponę, przednią oponę, przez które miałem wibracje, chciałem wcześniej zjechać do pit stopu, przede wszystkim dlatego, iż nie wiedziałem czy wibracje nie zrobią czegoś takiego z oponą jak w Turcji.

Pytanie: Kimi, wygląda na to, że to był dla ciebie trudny wyścig. W jakim stopniu było to spowodowane przez wypadek z treningu, jak sprawował się bolid?

Kimi Raikkonen: Bolid nie spisywał się tak źle, W pierwszym etapie wyścigu było OK. Tak, byliśmy ciężsi od McLarena, wiedzieliśmy iż mogą nam odskoczyć. Staraliśmy się trzymać tak blisko jak to tylko możliwe, ale właściwie nie byliśmy dziś wystarczająco szybcy. Prawdopodobnie największym problemem dla mnie było to, że nie mogłem trzymać mojej głowy prosto podczas hamowania, ponieważ moja szyja nie była w tak dobrej formie jak wczoraj. To był główny problem. Ale po prostu byliśmy za wolni. Czasami tak się zdarza.

Pytanie: Zaskakujące dla Ferrari może być to, że po zwycięstwie 1-2 w Turcji, sprawy tak szybko zmieniły się.

Kimi Raikkonen: Sprawa jest podobna jak w Montrealu. Wiedzieliśmy, że McLaren może być szybki, bardzo mocny. Wiedzieliśmy od testów, że my nie jesteśmy tam, gdzie byśmy chcieli być. Na pewno byli tu silni, silniejsi od nas, ale myślę iż kiedy pojedziemy na Spa nasz poziom będzie znów zbliżony. Oczywiście chcieliśmy wygrać nasz domowy wyścig, ale nie mogliśmy tego osiągnąć, mamy podium. Straciliśmy kilka punktów do McLarena, oni byli dziś po prostu lepsi.

Pytanie: Lewis, przed chwilą mówiłeś o wibracjach w twoim bolidzie. Czy bo zjeździe na pit stop wibracje przestały występować?

Lewis Hamilton: Tak.

Pytanie: Kimi, myślisz że strategia na dwa postoje zmieniłaby coś?

Kimi Raikkonen: Nie wiem. Nie wydaje mi się, że byłaby jakaś różnica, jeżeli chodzi o końcową pozycję. Po prostu nie byliśmy wystarczająco szybcy, więc tak naprawdę nie mogliśmy spisać się lepiej. To był główny powód.

Pytanie: Kimi, czy była jakaś szansa, abyś utrzymał za sobą Lewisa?

Kimi Raikkonen: Spróbowałbym go zatrzymać, gdyby była taka szansa, ale żadnej szansy nie było.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

33 KOMENTARZY
avatar
Kazik

10.09.2007 01:34

0

No cóż Kimi może teraz powiedzieć o wyścigu skoro "gołym okiem" było widać ,że Mc Lareny były wyrażnie szybsze (wielce sobie obiecywano,że na "szybkich" torach Ferrari będzie górą).Belgia jest dla mnie zagadką (długi i szybki tor-dłuższy niż Monza).A może tam .... ?


avatar
Kazik

10.09.2007 01:38

0

P.S. BMW mam na myśli.


avatar
Kazik

10.09.2007 01:59

0

Ostatnie P.S. Kierowcy BMW uzyskiwali znakomite prękości maksymalne podczas przejazdów na Monzy.Belgijski tor (Spa) wobec tego powinien im sprzyjać.


avatar
jaros69

10.09.2007 08:04

0

Kazik obyś miał rację.


avatar
Bobekman

10.09.2007 08:41

0

mnie też się wydało że po uzyskaniu nawiększej max prędkości BMW powinno spisywać się lepiej na tym torze.


avatar
godzil1

10.09.2007 15:21

0

i co z tego, ze najszybsyz na prostej byli? czy to tym zdobywa sie MŚ? w F1 chodzi o to, aby byc szybkim zarowno w zakretach i na prostych, a nie o to aby zarzynac silhiki na prostych


avatar
walerus

10.09.2007 15:43

0

szybki był dla zabawy i siebie - wolny i ceinki w picie dla Heifelda - dobry ogólnie dla BMW...;-)


avatar
przesio

10.09.2007 17:26

0

BMW bedzie mialo podium na 100 % tylko teraz zalezy od taktyki i czy znow czegos nie zrypia i to Heidfeld bedzie na podium lub wyzej od kubicy :(


avatar
Sue

10.09.2007 19:33

0

Oby w Spa Ferrari poszło o wiele lepiej niż na Monzie, trzymam kciuki za wygraną Kimiego :)


avatar
witek70

10.09.2007 19:36

0

Wielkie dzięki dla redakcji za spełnienie mojej prośby i zamieszczenie konferencji z udziałem 3 najlepszych kierowców.


avatar
del

10.09.2007 19:38

0

Cała przyjemność po naszej stronie ;)


avatar
Marti

10.09.2007 20:04

0

Ja też mam prośbę do redakcji: bardzo proszę o zamieszczenie całego przebiegu obrad Światowej Rady Sportów Motorowych, które odbędą się 13. września w Paryżu w sprawie afery szpiegowskiej. Z góry dziękuję ;-) He He :-)


avatar
witek70

10.09.2007 20:08

0

Marti, jak na 10 lat masz niezłe poczucie humoru :)


avatar
Marti

10.09.2007 20:13

0

W tym wieku nie miałam jeszcze takiego poczucia ;-) poza tym lepiej mieć niezłe niż wogóle ;-) (w różnym wieku)


avatar
walerus

10.09.2007 20:31

0

Marti ma 10 lat....? to ja mam 5...;-)..... co do ferrari - to przynajmniej wyjaśniło się, kto będzie do końca sezonu w teamie kierowcą nr 1..... podobnie jak w BMW i niepodobnie jak w mclarenie....;-)


avatar
witek70

10.09.2007 21:31

0

To już nie mój problem :)


avatar
Marti

10.09.2007 22:05

0

Nie powiedziałabym, że wyjaśniło się kto po tym wyścigu będzie w Ferrari nr.1. Pomiędzy kierowcami jest tylko 5 punktów różnicy. Gdyby np. Kimi nie ukończył kolejnego wyścigu, a Felipe byłby przynajmniej trzeci, to ponownie znajdzie się w klasyfikacji przed Finem ;-) Zresztą dla Felipe napewno fakt, że Kimi ma obecnie więcej punktów na koncie, nie jest tak dotkliwy jak utrata szans na tytuł. Te są teraz już tylko znikome. Jak sobie dobrze przypominam, to zarówno Kimi jak i Felipe przed Monzą wypowiadali się, że jeszcze wszystko jest możliwe i mają duże szanse na wygranie domowego wyścigu (mimo tego że testy poprzedzające wyścig nie wypadły tak jak się spodziewano). Na konferencji po wyścigu Iceman wyraźnie mówi, że od samego początku wiedzieli (czyli przed weekendem), że tym razem McLaren będzie bardzo szybki. Więc po co ta cała gadanina przedwyścigowa? No cóż... czasami trzeba powiedzieć to co chcą usłyszeć inni, albo po prostu robić sobie nadzieje, wypowiadając coś, mimo tego, że samemu się w to nie wierzy.....


avatar
Macf1

10.09.2007 22:50

0

widzieliście to jak cham Rosberg pokazał Robertowi środkowy palec jak Robert wychodził z bolidu po wyścigu


avatar
thestig

11.09.2007 10:07

0

ja widzialem.. ciekawe co sie rosbergowi nie spodobalo. Pewnie chodzilo o to wyprzedzanko


avatar
radish

11.09.2007 10:28

0

Fuck rosberga mozna znalezc na wrzucie wpisujac "Kubica vs Rosberg - Monza 200


avatar
radish

11.09.2007 10:28

0

oczywiscie mialo byc 2007 a nie 200


avatar
walerus

11.09.2007 11:12

0

kierowcom ferrari - chodziło o oglądalność i kibiców na torze - czyli chodzi o kasę - jak nie wiadomo o co chodzi...;-)


avatar
radish

11.09.2007 11:13

0

jak ktos nie znajdzie zapraszam na forum w Formuła 1 - aktualne wydarzenia i komentarze,tam jest filmik


avatar
kriztower

11.09.2007 11:15

0

Bardzo dobry wyścig. Szkoda że nie pokazywali częściej okienka z szybkościo i obrotomierzem...prędkości były niesamowite - widać było jak po zakręcie Parabolica na prostej start-meta obraz przerywa...


avatar
barteks3

12.09.2007 00:22

0

http://pl.youtube.com/ watch?v=p1c9iy2y2ew Rosberg vs Kubica


avatar
jan5

12.09.2007 17:43

0

Rosberg to taki sam skurwiel ja masa (sytuacja z gp europy), jak bym ich spotkał kiedys to by dostali po ryju. Nie wiem dlaczego ale mam przeczucie, że kubica będzie bardzo wysoko na spa


avatar
walerus

13.09.2007 11:06

0

te przeczucia w komentarzach są.... zajebiste....- kiedyś nawet coś się komuś śniło....i tyle z tego było.......;-)


avatar
mala

14.06.2008 17:06

0

ta pani co zatyka uszy nie wie co traci ; D


avatar
Agnieszka

14.06.2008 18:32

0

To że zatyka uszy to jeszcze ujdzie ale stać plecami do Roberta!!! :)


avatar
wafel

14.06.2008 19:04

0

HANBA!!!;)


avatar
f1luki

14.06.2008 21:21

0

SKANDAL!!!!!!!! powinni ja wyzucic


avatar
Encz

15.06.2008 13:10

0

ukamienować ją!


avatar
szczawior23

26.02.2010 20:07

0

dokladnie tak MALA dzwiek tego silnika i zapach palonej gumy BEZ CENNE !! :))


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu