W Stambule, Mario Theissen ujawnił dziennikarzom pewne kulisy podpisywania kontraktów ze swoimi kierowcami. Szef zespołu BMW twierdzi, że nigdy nie rozważał zmiany aktualnego składu zespołu, a przedłużenie i sfinalizowanie kontraktów było tylko kwestią czasu.
„Tak to prawda” odparł Theissen zapytany o historię z Kanady. „Przedłużyliśmy z nim kontrakt na następny rok zaraz po wypadku, zanim jeszcze wrócił za kierownicę bolidu, tak aby zapewnić go, że liczmy na niego. To było czyste i silne zaangażowanie z naszej strony w tamtym momencie sezonu.”
24.08.2007 11:34
0
I co Wy na to zwolennicy terii spiskowych i cichych wojen polsko-niemieckich? BARDZO BARDZO ładnie ze strony BMW
24.08.2007 11:46
0
Thaisen spoko gość- jak się jeszcze nauczy strategii w Q3 - i da dobrą brykę to będzie wogóle super gość!!!!...;-)
24.08.2007 11:55
0
mrzaza,niestety obawiam się,iż głosy mówiące o faworyzowaniu Niemca Heidfelda w niemieckim BMW nigdy nie ustaną.
24.08.2007 12:09
0
właśnie spojrzałem na onet i temu newsowi nadali tytuł "Kubica był szybszy od Heidfelda" - szkoda gadać... Chociaż myślę że w tym wszystkim tkwi ziarnko prawdy i mogło mieć to wpływ na tą stłuczkę Roberta i Nicka - któremu jak wiemy nie brakuje ambicji, a ego to ma aż nadtto i mógł się poczuć nieco dotknięty i trochę przesadził.
24.08.2007 12:19
0
według mnie dobrze sie zdało a wojnaPlsko niemiecka jest tak sensowna jak wycofanie sie McLarena z mistrzostw na 5 lat, choć są w najlepszym dla sieb okresie
24.08.2007 12:33
0
To bardzo ładnie ze strony MT- widac ze licza na Roberta :) A tak odbiegając troche od tematu to na oficjalnej stronie F1 jest nowy wywiad z Robertem- bardzo ciekawy :)
24.08.2007 12:35
0
mrzaza - szybszy w podpisaniu kontraktu na 2008 rok - czytaj środki a nie tylko nagłówki.....;-)
24.08.2007 12:48
0
Pisałem o tym wczoraj w temacie o potwierdzeniu składu BMW na 2008 rok. Więc teraz króciutko. Uważam postawę BMW za bardzo przyzwoitą. Lojalność zespołu jest tym czego najbardziej potrzebuje zawodnik w ciężkich dla siebie chwilach, dlatego postawę BMW uważam za bardzo, ale to bardzo w porządku. A M.Theissen jako szef tego zespołu zyskuje w moich oczach coraz bardziej.
24.08.2007 13:14
0
KUBICA kontrakt na 2008 rok to mial juz podpisany ponad rok temu :)))
24.08.2007 13:24
0
I love Theissen
24.08.2007 13:42
0
Brawo M. Theissen - Własnie takiej deklaracji oczekiwałem od szefa zespołu. I doczekałem się ! Cyt. " To było czyste i silne zaangażowanie z naszej strony w tamtym momencie " . Dodam jedynie tylko , że Robertra jeszcze większe !!!!!!!!!!! A to , że drogę do kierowcy nr. 1 w zespole Robert ma "nieco" wydłużoną - to chyba nie mamy wątpliwości ?! Są pewne priorytety - z którymi się nie walczy !!!! Wiemy o tym wszyscy- I wszyscy się oszukujemy!! Czytałem Twoje posty wstecz - KAZIK- i wiem , że Ci serce drżało - co do kontraktu Roberta na rok 2008 ( mnie również ) . A wszystko co piszę w tym poście , dalekie jest od wszelkich postaw ANTY. Pozdrówka dla Wszystkich.
24.08.2007 13:43
0
Wywiad z Kubicą na oficjalnej stronie F1 :)
24.08.2007 13:56
0
Wiecie co ?! Typowałem grubo przed tygodniem i chyba się nie pomyliłem ?! No, niechże raz się ziści. B. proszę. Serdeczne pozdro dla wszystkich!
24.08.2007 14:48
0
obi216,przynajmniej masz przyjemnego newsa od razu po powrocie z Italii (i ja też).Chłe,chłe
24.08.2007 15:26
0
Theissen coraz bardziej mnie zaskakuje. Ten facet serio ma równo pod sufitem, potrafi inteligentnie się wysłowić, a co więcej dostrzec ciężkie przeżycia drugiego człowieka. Cenię sobie takich ludzi :-)
24.08.2007 16:24
0
nie chcę marudzić ale . wszyscy dobrze wyglądają i mówią jak są w czołówce . wszyscy wszystkim wszystko wybaczają . jak roberta nie było w f1 jakoś mi to nie przeszkadzało . byłem , jestem i będę za ferrari.a o dobrych kierowców trudno i mario mógłby się spóżnić robert to nie pionek w f1
24.08.2007 16:58
0
Jesteście naiwni. Kubica jest dobry i dlatego jest w BMW ma robić wyniki jakby coś szło nie tak. Jeśli natomiast bolid będzie wyraźnie lepszy od innych (jak jest teraz) to Niemiec będzie mieć lepiej: lepszą taktykę, części itd. Jestem przekonany że Heidfeld podpisał kontrakt później tylko ze względu na Vettela. Kierownictwo doszło do wniosku że jednak Vettel jest słaby i tak oto Heidfeld jeździ dalej.
24.08.2007 17:55
0
Jak widać, nie można "wytępić" raz na zawsze zwolenników tych "teorii spiskowych"!!! Osobiście (jak większość osób) jestem zadowolona, że Robert zostaje w BMW. To, kiedy dochodzi do podpisania kontraktu i na jaki okres one obowiązują, wiedzą tylko sami zainteresowani. Nie wszystkie informacje dotyczące kontraktów (z wiadomych względów) podaje się do wiadomości. Niektórzy znawcy i eksperci F1 twierdzą, że Kubica jest związany z BMW do końca 2010. Również ojciec Roberta powiedział, że kontrakt jego syna z obecnym teamem jest długotrwały. Theissen ma swoją politykę: po podpisaniu z zawodnikiem umowy, nie podaje publicznie, na ile lat dana umowa obowiązuje. Jest to dobra taktyka, ponieważ wtedy np. Alonso nie wie, czy właściwie może czy też nie może robić sobie nadzieje na kokpit w niemiecko-szwajcarskim zespole.
24.08.2007 22:22
0
Ja myśle że Robert będzie dla BMW tak jak Schumacher kiedyś dla Ferrari. Robert bedzie się rozwijał wraz z bolidem i mam nadzieję że w najbliższych latach włączy się w walkę o mistrzostwo :) A co do Heidfelda to podejżewam że bedzie jeździł do końca sezonu 2009, a potem już zakończy kariere albo przejdzie do innego(słabszego) zespołu.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się