Daniel Ricciardo nie był w stanie wyprzedzić Lewisa Hamiltona na ostatnich okrążeniach Grand Prix Monako, więc zgodnie z umową, oddał pozycję Daniiłowi Kwiatowi. Red Bull przejechał solidny wyścig.
Daniił Kwiat, P4„Jestem zadowolony z tego wyścigu. To mój najlepszy wynik w karierze i świetny rezultat dla zespołu. Miałem dobry start i od tamtego momentu byłem w stanie kontrolować przebieg rywalizacji. Zaryzykowaliśmy pod koniec przepuszczając Daniela, który był na super miękkich oponach i mógł powalczyć o podium. Nic z tego nie wyszło, więc zgodnie z tym co ustaliliśmy, oddał mi pozycję na ostatnim kółku. Mam nadzieję, że równie dobrze będzie w kolejnych wyścigach.”
Daniel Ricciardo, P5
„Dobry wyścig i dobry rezultat dla zespołu. Miałem sporo zabawy walcząc pod koniec z Hamiltonem i Vettelem. Wiedzieliśmy, że możemy atakować. Wszystko poszło zgodnie z ustalonym planem. Gdy nie byłem w stanie wskoczyć do czołowej trójki, oddałem Daniiłowi pozycję. Miałem mały incydent z Kimim, ale takich rzeczy ciężko uniknąć, gdy ścigasz się w Monako. Cieszę się, że sędziowie postanowili mi to puścić płazem. Walka podobała się fanom na trybunach. Postaramy się utrzymać te tempo w kolejnych wyścigach.”
24.05.2015 19:18
0
Nawet jakby Daniel dostał karę taka jak Alonso to ten Fiński amator został tak daleko z tyłu, że i tak nie odzyskalby pozycji. Red Bull powoli wraca do gry.
24.05.2015 19:19
0
*fiński
24.05.2015 19:35
0
Pojedynki kierowców w jednym zespole (sezon 2015) Ricciardo - Kwiat Wyścigi 4 - 2
24.05.2015 20:00
0
Zgadzam się że Red Bull wraca do gry, ale do gry w bierki przez telefon!!! A od kolejnego wyścigu tylko się będą kary sypać za wymiane silnika bo Red Bull+Renault= KICHA!!!
24.05.2015 21:16
0
Nie z tą jednostką... ;]
25.05.2015 10:03
0
TO tempo, a nie TE tempo :P
25.05.2015 10:54
0
Jednego nie rozumiem - przecież była jasna zasada ZAKAZU team orders - a tutaj jakaś komedię widzieliśmy ...
25.05.2015 12:01
0
Ja również nie rozumiem tej sytuacji. To że Kwiat puścił Ricciardo to rozumiem inne opony, inna strategia. Ale już tego oddania pozycji z 6 sekundową przewagą nie mogę pojąć, kto jest wkońcu numerem 1. Wcześniej team orders przekazywano jako "zaszyfrowane" komunikaty, np. słynne - Fernando is faster than you, a teraz takie cyrki.
25.05.2015 13:05
0
@7 Ta zasada już dawno nieaktualna.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się